REKLAMA

Zapomnij o Hangoutach. Google będzie teraz wpychał do Androida nowy komunikator

Google Hangouts, Google Allo, Google Duo, Spaces, Messenger, komunikator wbudowany w YouTube’a, standardowa aplikacja do SMS-ów. Tak, tak… z pamięci jestem w stanie wymienić siedem aplikacji Google, które służą do komunikacji. Sporo tego. Nie dziwne więc, że Google planuje trochę posprzątać.

Hangouty znikają z Androida. Zastąpi je Google Duo
REKLAMA
REKLAMA

W tym roku zadebiutowały komunikatory Allo i Duo, aplikacja Spaces, a nowy komunikator został dodany również do aplikacji YouTube’a. Google zdaje się mieć plan, którego na pierwszy rzut oka można nie dostrzegać. Jeśli jednak premiery nowych aplikacji zestawimy z informacjami o zmianach w podstawowym pakiecie aplikacji na Androida, to coś zaczyna się nam rysować przed oczami.

Google zadecydował, że Hangouty - jeden z najstarszych i najpopularniejszych komunikatorów Google - zniknie z pakietu podstawowych aplikacji Androida. Producenci smartfonów z tym systemem nadal będą mogli preinstalować aplikację, ale Google nie będzie od nich tego wymagał - da im wolną wolę.

google-duo-komunikator class="wp-image-511264"
Google Duo zastąpi Google Hangouty w pakiecie domyślnych aplikacji na Androidzie.

Miejsce Hangoutów na liście obowiązkowych aplikacji zastąpi Google Duo - nowy komunikator Google, który pozwala na wykonywanie rozmów wideo.

Aplikację Duo testowaliśmy przedpremierowo i… co tu dużo mówić... nie zrobiła na nas wielkiego wrażenia.

Testy prowadziłem razem z Piotrem Grabcem, który tuż po recenzji odinstalował pozycję ze swojego telefonu. Ja do Duo wracałem jeszcze kilka razy i za każdym razem również szybko odinstalowywałem co instalowałem. Okazywało się, że absolutnie nikt z moich znajomych nie korzystał z tej aplikacji.

Teraz sytuacja może się zmienić. Duo będzie w nowych smartfonach dodawany z urzędu, co powinno się przełożyć na znaczący wzrost popularności.

Otwarte pozostaje pytanie: co z Google Allo. Drugi-nowy komunikator Google również miał już oficjalną premierę i trudno powiedzieć, na co czeka firma. Jeśli produkt ma odnieść sukces i odegrać ważną rolę, to powinien jak najszybciej trafić na listę obowiązkowych aplikacji.

Tym bardziej, że Allo ma genialnego bota Google Assistant, którego na próżno szukać w konkurencyjnych rozwiązaniach.

REKLAMA

Czytaj również:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA