REKLAMA

Powiedz znajomym, żeby zarezerwowali sobie sporo czasu. Multiplayer w Uncharted 4 wciąga - pierwsze wrażenia Spider's Web

Dzisiaj rano w siedzibie PlayStation Polska mogłem sprawdzić, jak będzie wyglądał tryb multiplayer w Uncharted 4. W dziesięć osób zgromadziliśmy się w pomieszczeniu wypełnionym konsolami i telewizorami i już po chwili ganialiśmy się po dwóch zróżnicowanych mapach.

03.12.2015 16.50
Multiplayer w Uncharted 4 wciąga - pierwsze wrażenia SW
REKLAMA
REKLAMA

Uncharted 4 zbliża się wielkimi krokami. Naughty Dog wydało niedawno odświeżoną wersję swojej trylogii na PlayStation 4, a kolejna część cyklu o przygodach Nathana Drake’a zadebiutuje na konsolach Sony już w przyszłym roku. Teraz gracze będą mogli zapoznać się z wersją beta trybu multiplayer.

uncharted-4-multiplayer-5

Dziś z rana miałem okazję pierwszy raz samodzielnie pograć w wersję demonstracyjną i jestem bardzo zadowolony.

Całą trylogię Uncharted nadrobiłem po zakupie PlayStation 3, a potem odświeżyłem ją sobie w wersji na konsolę Sony nowej generacji. W pierwszym przypadku tryb multiplayer pominąłem, w a drugim twórcy postanowili przygotować remaster wyłącznie trybu singleplayer.

Zaczynając zabawę wielosobową w Uncharted 4 wiedziałem już czego się spodziewać, bo przedstawiciele Naughty Dog sporo opowiedzieli o trybie multiplayer w swojej nowej grze w trakcie Paris Games Week. Nie byłem wtedy zbytnio przekonany, dlatego byłem dzisiaj tym milej zaskoczony.

Wersja beta Uncharted 4 Multiplayer dostarcza mnóstwo frajdy.

Seria Uncharted urzekła mnie świetnie opowiedzianą historią i fabułą żywcem wyjętą ze świetnego filmu przygodowego prosto z Hollywoodu. W dodatku granie w strzelanki wieloosobowe z widokiem kamery zza pleców i to na padzie to nie jest mój ulubiony sposób spędzania wolnego czasu.

uncharted-4-multiplayer-1

Mimo to od pierwszych chwil po uruchomieniu samouczka trybu multiplayer w Uncharted 4 czułem się jak ryba w wodzie. Sterowanie bohaterem jest bardzo podobne do tego, które pamiętam z trylogii. Bohater może robić przewroty, skakać, korzystać z liny by szybko się przemieszczać i chować się za osłonami.

Testowaliśmy tryb walki drużynowej miedzy bohaterami i złoczyńcami.

Sama rozgrywka jest dość prosta i stosowane są mechanizmy znane z innych strzelanek. Wybieramy postać i jej wyposażenie - albo samodzielnie, albo z kilku domyślnych zestawów, które kojarzą się z klasami postaci jak żołnierz, snajper i medyk - i ruszamy do boju razem z drużyną.

Do dyspozycji gracza oddane zostały karabiny, strzelby, pistolety, granaty, ładunki wybuchowe, apteczki oraz… potężne artefakty i wspierające boty. W dowolnym momencie można dotykając panel dotykowy otworzyć panel sklepu i za zdobyte w grze punkty ulepszyć swoje wyposażenie.

uncharted-4-multiplayer-8

Gra wciąga i daje bardzo dużo satysfakcji.

W trybie singleplayer trup ściele się gęsto i nie mam problemu z eliminacją wrogów, ale podczas zmagań z żywymi graczami trzeba się trochę bardziej postarać. Sama gra jednak jest jednak przyjemna, mechanika bardzo dobrze zbalansowana, a sterowanie padem - wygodne.

Chociaż gracze biegają po mapach zbudowanych na bazie okręgu - ma się wrażenie, że biega się w kółko - to co chwila dochodzi do starć w ich kilku fragmentach, gdzie oba zespoły walczą o utrzymanie pozycji. Każdorazowe położenie wroga i zdobycie kilku metrów daje mnóstwo satysfakcji.

Tryb multiplater w Uncharted 4 to nie jest bezsensowny dodatek.

W przypadku gier wideo nastawionych na kampanię dla jednego gracza - a produkcje Naughty Dog zdecydowanie się do takich zaliczają - tryb multiplayer uznaję zwykle za zbędny dodatek. Wolę zresztą, gdy deweloperzy nie trwonią na nie środków i skupiają się na dopracowaniu trybu fabularnego.

uncharted-4-multiplayer-screen-5

Do multiplayera w Uncharted 4 podchodziłem bardzo ostrożnie, ale gra okazała się bardzo wdzięczna i wyjątkowo uważam implementację tego trybu za dobrą decyzję. Spodobała mi się konstrukcja map - zarówno jaskini jak i południowego miasta - których topografii bardzo szybko można było się nauczyć.

Nie mogę się doczekać, aż sprawdzę inne mapy i tryby zabawy.

Korzystanie z wdzięcznego systemu osłon, pomocy botów - postaci niezależnych, które mogą np. łapać przeciwnika wystawiając go na ostrzał - i artefaktów eksterminujących kilku wrogich zawodników jednocześnie jest intuicyjne i urozmaica rozgrywkę.

Chociaż nie mogę się doczekać premiery pełnej wersji gry zapowiedzianej na marzec 2016 roku i kampanii dla jednego gracza, to jak na razie jestem zadowolony. Silnik gry sprawuje się już teraz nieźle i nie sprawiał większych problemów.

uncharted-4-multiplayer-screen-2
REKLAMA

Liczę też na to, że inne studia będą brać z Naughty Dog przykład. Jeśli już w ich grach będzie musiał pojawić się dodatkowy tryb multiplayer to będzie wyglądał tak jak ten z Uncharted 4.

Rusza też niedługo - albo nawet już ruszyła - zamknięta beta trybu wieloosobowego Uncharted 4: Kres Złodzieja, którą mogą sprawdzić wszyscy posiadacze wydanego w tym roku Uncharted: Kolekcja Nathana Drake’a.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA