Satelita BlueWalker 3 jest oficjalnie jednym z najjaśniejszych obiektów na niebie
Czy zdarzyło ci się patrzeć ostatnio w nocne niebo i zauważyć jakiś obiekt, który porusza się szybko i świeci mocno? Może to był samolot, albo Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, albo… BlueWalker 3. To prototypowy satelita, który ma za zadanie połączyć się bezpośrednio z twoim telefonem komórkowym i zapewnić ci dostęp do internetu w dowolnym miejscu na Ziemi. Naukowcy z Międzynarodowej Unii Astronomicznej ogłosili właśnie, że jednym z najjaśniejszych obiektów widocznych na nocnym niebie nie jest gwiazda ani planeta, ale satelita BlueWalker 3.
Historyczne wydarzenie. Rząd USA nakłada pierwszą w dziejach karę za kosmiczne śmieci
Nieładnie jest śmiecić, także w kosmosie. Przekonała się o tym właśnie firma z USA. Amerykańska Federalna Komisja Łączności (FCC) nałożyła pierwszą grzywnę na przedsiębiorstwo, które naruszyło przepisy dotyczące śmiecenia na orbicie.
Stacja Kosmiczna uciekła przed pędzącym satelitą. Mało brakowało
Orbita okołoziemska to przeraźliwie puste miejsce. Gdyby uogólniać, to można przyjąć, że zasadniczo pięćset kilometrów nad powierzchnią Ziemi jest pusto i nie ma tam nic. Czymże bowiem jest te pięć, sześć tysięcy satelitów krążących wokół Ziemi. Problem jednak w tym, że każdy z tych obiektów porusza się z ogromną prędkością i pojedyncze zderzenie między dwoma dowolnymi z nich może mieć bardzo poważne konsekwencje. Szczególnym przypadkiem takiego zderzenia dotyczy dwóch obecnie działających załogowych stacji kosmicznych.
Trwa dziwna feralna seria na orbicie. Satelity psują się na potęgę
Zaledwie kilkanaście godzin temu na orbitę trafiło dwadzieścia jeden nowych satelitów. W ciągu najbliższych siedmiu dni ta liczba z pewnością się powiększy. Niby miejsca jest tam dużo, ale jednak z każdym rokiem będzie go coraz mniej, a satelity jednak się psują i mogą stanowić coraz większy problem. W ciągu zaledwie ostatnich 24 godzin dowiedzieliśmy się o dwóch dość istotnych awariach.
Na niebie pojawiła się nowa gwiazda. Będzie ich niestety coraz więcej
Problem zanieczyszczania nieba przez coraz większą liczbę satelitów staje się od lat coraz poważniejszy. Przez ostatnich kilka lat najwięcej mówi się o budowanej przez SpaceX konstelacji Starlink. Wkrótce jednak może się okazać, że to nie te satelity są największym problemem.
Starlinki przy tym to pikuś. Nowe satelity będą tak jasne, że zabiją astronomię naziemną
W niedzielę na orbitę trafił satelita, który będzie dostarczał internet dla telefonii komórkowej. Jeżeli myśleliście, że Starlinki zaśmiecają niebo, to nie słyszeliście jeszcze o BlueWalkerze 3.
Gdy czytasz ten tekst, Ziemia znajduje się najdalej od Słońca. Co to oznacza?
Dzisiaj, w poniedziałek, 4 lipca o godzinie 9:00 Ziemia znalazła się w najbardziej oddalonym od Słońca punkcie swojej orbity, czyli w tzw. aphelium. Choć na półkuli północnej cieszymy się teraz latem i wysokimi temperaturami, dzisiaj jesteśmy najdalej od Słońca w całym roku.
Satelity będą spadały z nieba jak kaczki. Problem jest poważny
To, że aktywność słoneczna wpływa na satelity znajdujące się na orbicie okołoziemskiej wiadomo nie od dzisiaj. Nigdy jednak nie było jeszcze tak wielu satelitów na orbicie, a aktywność słoneczna na tak wczesnym etapie cyklu nie była tak wysoka. Problem zatem może być poważny.
Na orbicie eksplodował silnik rakiety. Rosjanie zaśmiecili orbitę
Nic nie startowało, a na orbicie okołoziemskiej pojawiło się kilkanaście nowych obiektów. To nie jest dobra wiadomość. 15 kwietnia w bezpośrednim otoczeniu Ziemi pojawiło się kilkanaście nowych śmieci kosmicznych.
To był skrajny idiotyzm. Szczątki rosyjskiego satelity spowodują w kwietniu sporo problemów
W listopadzie 2021 roku Rosjanie przetestowali swoją broń służącą do zestrzeliwania satelitów znajdujących się na orbicie. Jeżeli ktoś myślał, że ostatecznie nic się nie stało, to grubo się pomylił.
Rakiety nie będą potrzebne do wystrzeliwania ładunków w kosmos. Powstał kulomiot, który wyrzuci je poza atmosferę
A gdyby tak wyrzucić w kosmos satelitę, tak po prostu, bez korzystania z nieekologicznych rakiet? Jest taki plan. Jego pomysłodawcą jest firma SpinLaunch. Pierwszy test już za nami.
Stacje paliwowe w kosmosie? Jeśli Elon Musk chce latać na Marsa, musi ogarnąć tankowanie
Aktualnie paliwo w Polsce jest kosmicznie drogie, ale prawdziwy problem z paliwem mają statki latające w kosmos – na orbicie okołoziemskiej nie ma żadnej stacji benzynowej. Bez kanistra ani rusz, dlatego skoro Elon Musk chce wozić ludzi na Marsa, to musi postawić stacje paliwowe na orbicie.
Budują stację paliw na orbicie. Będą tankować satelity
Orbita okołoziemska staje się z każdym rokiem coraz bardziej zatłoczona. Pół biedy jeżeli znajdują się na niej aktywne satelity, które w razie zagrożenia zderzeniem można nieco przesunąć na wyższą/niższą orbitę. Gorzej jednak kiedy na pokładzie satelity skończy się paliwo. Wtedy staje się on jednym z niebezpiecznych śmieci kosmicznych, nad którym nikt już nie ma kontroli
Rosja coraz groźniej o stanie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna może właśnie zbliżać się do końca swojego żywota na orbicie. Rosjanie przekonują, że wkrótce w konstrukcji stacji mogą pojawić się uszkodzenia, których nie będzie się już dało naprawić.
Miała lecieć w kosmos - poszła bokiem i spadła do oceanu. Trzecia porażka Astry
W sobotę 28 sierpnia 2021 r. z wyspy Kodiak na Alasce wystartowała rakieta Rocket 3.3. Była to już trzecia próba wysłania jej na orbitę okołoziemską. Także i tym razem misja zakończyła się niepowodzeniem, ale zanim do tego doszło rakieta zafundowała obserwatorom naprawdę nietypowy show.
A planety szaleją! Ależ to wszystko zapierdziela - zobacz na filmiku
Siedzisz wygodnie na fotelu, czytając teraz tę stronę, zastanawiasz się, czy nie powinieneś się trochę ruszyć z miejsca. Spokojnie, i tak przemierzasz przestrzeń kosmiczną z wprost obłędną prędkością.
Nauka odstawiła bandyterkę w kosmosie. Stacja kosmiczna z astronautami zrobiła salto na orbicie
W ubiegłym tygodniu z uwagą śledziliśmy cumowanie rosyjskiego modułu Nauka do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Kilka godzin po cumowaniu Nauka uruchomiła silniki i zaczęła obracać całą stacją kosmiczną. Teraz okazuje się, że sytuacja była dużo poważniejsza, niż pierwotnie raportowano.
Rosyjski moduł Nauka zaczął kręcić bączka stacją kosmiczną. Na orbicie było bardzo źle
W czwartek 29 lipca 2021 r. o godzinie 15:25 rosyjski moduł Nauka przycumował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jak się jednak okazało kilka godzin później, to nie był jeszcze koniec tego thrillera.