mObywatel

W nowej wersji mObywatela pojawiały się przydatne funkcje związane z obsługą dowodów osobistych. Dzięki nim zarządzanie dokumentami z poziomu aplikacji zostało usprawnione.

To się nazywa przydatna funkcja. Kolejny bank w Polsce udostępnił możliwość zakładania konta osobistego w aplikacji mobilnej za pomocą mObywatela

Coraz więcej Polaków decyduje się na zabezpieczenie swoich danych osobowych. Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało właśnie, że liczba osób zastrzegających swój numer PESEL przekroczyła już 6,5 mln.

W mObywatelu pojawi się kolejna przydatna funkcja. Dzięki niej sprawdzisz swoje ostatnie wyniki badań bezpośrednio w aplikacji. Oprogramowanie otrzyma kilka ciekawych nowości.

Podrobiony mObywatel miał być zagrożeniem w trakcie wyborów, ale jak się okazuje większe spustoszenie sieje przede wszystkim podczas codziennych wybryków nieletnich. Za jego pomocą kupowane są produkty wyłącznie dla dorosłych.

Nadchodząca nowość w mObywatelu zapowiada się na bardzo pomocną, bo ważne urzędowe informacje będą teraz pod ręką, w jednym miejscu.

W Polsce mamy już zakupy online, bankowość online, e-dokumenty i pracę, w której szef widzi pracowników jedynie przez kamerkę. To nie oznacza jednak, że jesteśmy gotowi na e-wybory.

Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało, że już niedługo do mObywatela trafi cyfrowa wersja legitymacji studenckiej. Rozwiązanie będzie dostępne dla wszystkich studentów i studentek na terenie Polski.

Gdy 30 kwietnia miliony Polaków próbowały złożyć roczne zeznania podatkowe przez aplikację mObywatel, zamiast sprawnego dostępu do e-usług otrzymali komunikat o niedostępności systemu. Ironią losu, tego samego dnia wicepremier Krzysztof Gawkowski ogłaszał kolejne miliardy złotych na cyberbezpieczeństwo, mówiąc o fundamencie zaufania do państwa. Tyle że owo zaufanie właśnie legło w gruzach razem z przeciążonymi serwerami rządowymi.

Informacja o naszej emeryturze będzie jeszcze bliżej – deklaruje Ministerstwo Cyfryzacji. Wszystkie ważne dane znajdą się na widoku w mObywatelu.

mObywatel działa w Polsce od lat, a w innych państwach Unii Europejskiej cyfrowa tożsamość dopiero raczkuje – każdy kraj idzie własną drogą i w różnym tempie. Polska aplikacja zdecydowanie wyprzedza Niemców i Rumunów. Mogłaby za to wziąć kilka lekcji od Chorwatów i Francuzów.

Zeskanowanie kodu QR mObywatelem, aby potwierdzić komisji wyborczej swoją tożsamość, budziło wątpliwości ekspertów ds. bezpieczeństwa. U mnie wszystko się udało, ale relacje niektórych potwierdziły obawy.

mObywatel w przyszłości otrzyma bardzo przydatną funkcję. Z poziomu aplikacji będziesz mógł odbierać i sprawdzać elektroniczne listy polecone wysłane usługą e-Doręczenia.

Planujesz głosowanie w drugiej turze wyborów poza miejscem zameldowania? Wyjaśniamy, jak zmienić miejsce głosowania online i co zrobić, jeśli system odmówi posłuszeństwa.

Jeszcze w tym roku ma zostać wbita pierwsza łopata pod budowę jednych z najważniejszych centrów danych w Polsce. Chodzi o Krajowe Centrum Przetwarzania Danych (KCPD).

Jeden z banków w Polsce wprowadził rozwiązanie, dzięki któremu być może już nigdy nie będziesz musiał odwiedzać banku. Wszystko załatwisz online – to dzięki jeszcze lepszej integracji z mObywatelem.

Patrząc na kolejne deregulacyjne projekty zespołu Rafała Brzoski można odnieść wrażenie, że polskim przedsiębiorcom skrzydła najczęściej podcinał mObywatel.

Przyznam szczerze: nie jestem fanem asystentów i czatbotów, jakoś nie dogaduję się z ChatemGPT i jego kolegami. Jeśli jednak doczekamy się sprytnego doradcy w mObywatelu, to nawet ja będę skłonny do dialogu.

Skanowanie kodów QR przed głosowaniem zaniepokoiło część osób, które zasugerowały, że system będzie łatwo oszukać. W końcu wygenerowanie tego, co powinna zobaczyć komisja, może nie być trudnym zadaniem. Jak tłumaczy się ministerstwo?

Jeśli ktoś zwlekał z np. rozliczeniem PIT, mógł się dodatkowo zdenerwować. Występowały problemy z działaniem rządowych cyfrowych usług, z mObywatelem na czele. Powód? Ministerstwo cyfryzacji potwierdza: atak hakerski.