Elon Musk

Elon Musk przyznał, że po ubiegłotygodniowym starcie Crew Dragona, teraz najwyższym priorytetem w firmie stała się budowa Starshipa Ta nowa rakieta ma być zdolna do wynoszenia ludzi na Księżyc, a kiedyś być może i na Marsa.

Dzisiaj nad ranem, o 3:25, zgodnie z planem z Przylądka Canaveral na Florydzie wystartowała rakieta Falcon 9, która wyniosła na orbitę kolejną partię 60 satelitów konstelacji Starlink.

Pomimo potężnej eksplozji, w której zniszczeniu uległ czwarty prototyp Starshipa, firma Elona Muska wciąż planuje oderwać Starshipa od Ziemi jeszcze w tym roku.

Na konferencji po starcie Crew Dragona, gdy Jim Bridenstine, administrator NASA omawiał kwestię relacji agencji z jej rosyjskim odpowiednikiem, Elon Musk powiedział, że „Trampolina działa”. O co chodziło właścicielowi SpaceX i Tesli?

Skoro start pierwszego komercyjnego załogowego statku kosmicznego mamy już za sobą, to być może czas najwyższy spojrzeć na dalsze plany Elona Muska i jego firmy. Wyobraźmy sobie załogowy lot na Marsa.

Czwarty prototyp Starshipa, nowego statku kosmicznego firmy SpaceX, był pierwszym, który z powodzeniem wytrzymał próby tankowania. Co więcej, był to pierwszy prototyp Starshipa, który z powodzeniem przetrwał odpalenie silnika Raptor. Był, to właściwe słowo, bo czwartego prototypu Starshipa już nie ma.

Wczoraj o 22:33 z Przylądka Canaveral na Florydzie w pierwszy załogowy lot miał wyruszyć statek Crew Dragon stworzony przez firmę SpaceX. Niestety pogoda miała zupełnie inne plany.

Dzisiejszy start pierwszej załogowej misji kosmicznej Demo-2 realizowanej przez firmę SpaceX we współpracy z NASA jest chyba najważniejszym elementem dnia. Gdzie można obserwować start na żywo?

Zaplanowany na dzisiaj lot statku Crew Dragon na pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) to najważniejszy lot w historii SpaceX. Tym razem ryzyko niepowodzenia nie oznacza jedynie straty ładunku, bowiem dzisiaj na pokładzie znajdą się astronauci.

Golden Driller to wysoki na 23 metry pomnik nafciarza stojący w miejscowości Tulsa w Oklahomie. To szósty pod względem wysokości pomnik w Stanach Zjednoczonych. Teraz nafciarz jednak zmienił szaty i stał się… Elonem Muskiem.

Elon Musk zdecydowanie lubi znajdować się w centrum uwagi. Twórca SpaceX oraz Tesli poradził 34 milionom osób obserwujących jego profil na Twitterze, aby wzięli czerwoną pigułkę.

Tym razem Elon Musk nie powiedział za dużo, ale i tak wystarczyło to, aby jego wypowiedź rozniosła się po mediach społecznościowych. Facebook ssie!

Pod koniec maja statek Crew Dragon po raz pierwszy zabierze pasażerów na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Będzie to pierwszy załogowy lot kosmiczny wykonywany z terytorium Stanów Zjednoczonych od 2011 r. Teraz możesz sam sprawdzić jak będzie wyglądało cumowanie statkiem do stacji.

Elon Musk nie daje od siebie odpocząć. Szef Tesli poinformował właśnie, że wznawia pracę w swojej fabryce we Fremont w Kalifornii, łamiąc tym samym nakaz wstrzymania się od pracy.

Gdy 4 maja (#Maythe4th) Elonowi Muskowi, szefowi SpaceX i Tesli urodził się syn i dowiedzieliśmy się jakie imię otrzymał myślałem, że już nic ciekawszego nie usłyszymy w tym tygodniu od rzeczywistej inkarnacji Tony'ego Starka. Jak zawsze nie doceniłem go.

Elon Musk poinformował właśnie w jaki sposób zamierza zmniejszyć jasność swoich satelitów Starlink tak, aby nie przeszkadzały w obserwacjach astronomicznych.

SpaceX nie marnuje czasu. 20 listopada 2019 r. podczas testów ciśnieniowych eksplodował Starship SN1. Minęło kilka miesięcy i 29 lutego 2020 r. podczas napełniania zbiorników ciekłym azotem eksplodował Starship SN2. Czy to podcięło skrzydła Elonowi Muskowi? A skąd!

Od połowy maja 2019 r. na niskiej orbicie okołoziemskiej znalazło się już ponad 200 satelitów konstelacji Starlink budowanej przez firmę SpaceX. W najbliższych latach Elon Musk planuje wysyłać po 60 kolejnych satelitów średnio co dwa tygodnie. 

W nocy z 28 na 29 lutego br. podczas próbnego tankowania z użyciem ciekłego azotu eksplodował prototyp rakiety Starship firmy SpaceX. To już drugi zniszczony prototyp Starshipa. Pierwszy eksplodował w trakcie testów ciśnieniowych w 2019 r.

Lakoniczna wypowiedź, składająca się z kilku słów może być bardziej nośna niż długie tyrady i głębokie analizy. Elon Musk w typowy dla siebie sposób odpowiedział na tweeta Sachy Barona Cohena, który skrytykował ostro Facebooka.