Jaki powerbank magnetyczny do iPhone'a? Top 5 najlepszych propozycji

Smartfony iPhone, począwszy od serii 12, wyróżniają się na tle konkurencji z Androidem wsparciem dla standardu MagSafe. To opracowana przez Apple’a technologia ładowania bezprzewodowego o mocy 15 W - a w najnowszych iPhone'ach 16 nawet 25 W. Kluczowym elementem MagSafe są magnesy w kształcie pierścienia, które zapewniają idealne położenie telefonu względem ładowarki, eliminując problem nieprecyzyjnego ułożenia. Dzięki temu technologia ta znacząco usprawniła proces ładowania bezprzewodowego. W przeciwieństwie do tradycyjnych ładowarek indukcyjnych, które wymagały odłożenia telefonu na bok, powerbanki MagSafe umożliwiają jednoczesne ładowanie i korzystanie z telefonu.

MagSafe to nie tylko magnetyczne ładowarki bezprzewodowe - to również cały ekosystem akcesoriów, takich jak stojaki na telefon, uchwyty do samochodu, a także powerbanki wspierające ładowanie indukcyjne. Sprawa z tym standardem nie jest tak prosta, jak może się wydawać, ponieważ samo zastosowanie magnesów nie oznacza, że korzystamy z akcesorium, które w pełni korzysta z możliwości tej technologii. Aby móc skorzystać z 15-watowego ładowania w iPhonie potrzebne jest certyfikowane akcesorium - np. oryginalny zasilacz MagSafe bezpośrednio od Apple'a. Można też skorzystać ze sprzętu wspierający otwarty standard Qi2, co jest optymalniejszą opcją, ponieważ akcesoria z Qi2 są zazwyczaj dużo tańsze.

W artykule skupię się na propozycjach wspierających standard Qi gwarantujący ładowanie iPhone'a z mocą 7,5 W (inne urządzenia do 15 W), które nie kosztują zbyt wiele, a na dodatek obsługują szybkie ładowanie po kablu. Przedstawię pięć ciekawych opcji, które charakteryzują się różnymi cechami, funkcjami oraz możliwościami. Na liście znajdą się zarówno tańsze produkty, mieszczące się w budżecie do 150 zł, jak i nieco droższe modele w przedziale 200-300 zł.

Na początek przyjrzymy się propozycji marki Baseus – magnetycznemu powerbankowi Magnetic Mini MagSafe, który można kupić za 139 zł. Urządzenie charakteryzuje się pojemnością 5000 mAh przy zachowaniu kompaktowego rozmiaru – powerbank ma jedynie 1,4 cm grubości i waży zaledwie 138 g. Przyczepiając powerbank do telefonu, grubość urządzenia nie wzrasta w znaczący sposób. Biorąc do ręki mojego iPhone’a 15 Plus z doczepionym Baseus Magnetic Mini nie miałem wrażenia, że urządzenie jest zbyt ciężkie.

Powerbank ma na pokładzie silne magnesy pozycjonujące, wspiera szybie ładowanie o mocy 15 W, a gdyby tego było mało, pozwala także na uzupełnianie energii w telefonie za pomocą kabla. W propozycji Baseus znajduje się tylko jedno złącze USB-C, aczkolwiek służy ono zarówno do uzupełniania energii w powerbanku, jak i telefonie. Producent akcesorium nie zapomniał o technologiach szybkiego ładowania Power Delivery 3.0 oraz Quick Charge 3.0, a więc z użyciem przewodu – możemy naładować dowolne urządzenie – telefon czy zegarek (do czego potrzebna będzie ładowarka na kablu).

Sprzęt w tej cenie wyróżnia się naprawdę dobrą jakością wykonania – producent zastosował tworzywo sztuczne wysokiej jakości z matowym wykończeniem, które zapobiega pozostawianiu odcisków palców na obudowie. Na tylnym panelu powerbanku zabrakło jednak wysuwanej podpórki, która sprawiłaby, że bateria mogłaby odgrywać rolę podstawki na telefon. Niemniej nie zapomniano o diodach LED, które wskazują stan naładowania urządzenia. Baseus Magnetic Mini 5000 mAh ma również wsparcie funkcji wykrywania metalowych przedmiotów oraz oferuje inne zabezpieczenia, m.in. przed przegrzaniem czy zwarciem. Jeśli szukacie czegoś taniego i dobrego – ten model będzie dla was. 

Zalety Baseus Magentic Mini 5000 mAh:

Wady Baseus Magnetic Mini:

Za 200 zł możemy kupić coś o wyższej pojemności 10000 mAh – model firmy 3mk MagSynergy. To powerbank, który poza masą miliamperogodzin charakteryzuje się obudową wykonaną z aluminium, stylowym wzornictwem oraz wyświetlaczem wskazującym informacje o stanie baterii. W większości zewnętrznych baterii producenci sprzętu najczęściej stosują diody LED informujące o stanie naładowania, które nie są zbyt dokładne. Mając do dyspozycji ekran, jesteśmy w stanie lepiej ocenić poziom naładowania urządzenia.

Dzięki aluminiowej obudowie urządzenie nie tylko wyróżnia się solidnym wykonaniem, ale także zapewnia lepsze odprowadzenie ciepła podczas użytkowania. Na tylnym panelu akcesorium, tuż nad okrągłą osłoną ekranu, znajdziemy duży szklany panel z logo 3mk, który pełni funkcję estetyczną, nadając MagSynergy elegancki wygląd. Szkoda jednak, że w tym modelu nie zastosowano wysuwanej podstawki, która zwiększyłaby jego funkcjonalność.

Wewnętrzny panel powerbanku ma przyjemne, gumowe wykończenie, a więc nie powinniśmy się martwić o żadne zarysowania panelu tylnego naszego iPhone’a. Magnesy w tym modelu są naprawdę silne – wykonałem nawet prosty test potrząsania i nie było możliwości, aby powerbank odczepił się od smartfona. 

Oprócz funkcji ładowania bezprzewodowego 15 W powerbank 3mk MagSynergy zapewnia opcję zasilania przewodowego o mocy do 20 W. Dzięki temu możemy ładować dwa sprzęty jednocześnie. Ciekawym dodatkiem jest opcja podładowania urządzenia poprzez Lightning, z czego skorzystają m.in. posiadacze iPhone’ów 14 lub starszych, które w odróżnieniu od nowszych iPhone'ów 15/16 nie mają portu USB-C. To idealna propozycja dla osób, które poszukują czegoś o bardzo dobrym wykonaniu i preferują wyświetlacz LED ponad klasyczne diody wskazujące stopień naładowania.

Zalety 3mk MagSynergy:

Wady 3mk MagSynergy:

Belkin Boost Charge Magnetic Powerbank jest bardzo podobny do pierwszej propozycji Baseus przedstawionej w tym zestawieniu. Oferuje kompaktową budowę oraz pojemność 5000 mAh, natomiast w tym modelu zastosowano coś, co zwiększa funkcjonalność urządzenia - prostą, wysuwaną nóżkę, która potrafi zamienić magnetyczne akcesorium w podstawkę do telefonu. Sprzęt kosztuje 219 zł w sklepie pancernik.eu.

Podczas kilkutygodniowego korzystania z tego modelu mogę stwierdzić, że wbudowana podstawka to ogromne ułatwienie. Po przyczepieniu stosunkowo niewielkiej i lekkiej baterii – jej grubość to 1,65 cm, a waga 170 g – możemy postawić naszego iPhone’a w pozycji poziomej lub pionowej i jednocześnie go ładować bezprzewodowo z mocą 7,5 W lub przewodowo z mocą 20 W. Magnesy zastosowane w Belkin Boost Charge są bardzo silne, a więc nie ma opcji, aby telefon się przewrócił podczas korzystania.

Podczas pracy przed komputerem najczęściej ustawiałem smartfona z podnóżkiem w pionie, dzięki czemu miałem do niego wygodny dostęp, a gdy przyszedł czas snu, uruchamiałem serial i ustawiałem telefon w poziomie. Horyzontalną pozycję można uzyskać na dwa sposoby, które możecie zobaczyć na zdjęciach. Obie opcje są naprawdę wygodne i pozwalają na uruchomienie funkcji Standby Mode – także z wykorzystaniem ekranu Zawsze na ekranie, choć do tego będzie potrzebny nowszy iPhone z dopiskiem Pro – co najmniej 14 Pro. 

Wykonanie Belkin Boost Charge Magnetic oceniam pozytywnie – w tym modelu zastosowano głównie tworzywo sztuczne dobrej jakości z matową powłoką, która nie zbiera odcisków palców i zabrudzeń. Wysuwana podstawka została wykonana z metalu, a panel tylny akcesorium, który ma kontakt z naszym smartfonem to przyjemna w dotyku guma, która nie zarysuje naszego telefonu. Panel ten jednak zauważalnie zbiera wszelkie zabrudzenia – m.in. kurz oraz odciski palców. 

Pojedynczy port USB-C pozwala nie tylko na ładowanie samego akcesorium, ale też i innego telefonu. W propozycji Belkina nie zabrakło diod LED, które informują o stanie naładowania. Jeśli szukacie czegoś, co nie zajmuje dużo miejsca i pozwoli wam na wygodne stawianie telefonu w poziomie i pionie – zdecydowanie polecam. To moja ulubiona propozycja z dzisiejszego zestawienia.

Zalety Belkin Boost Charge Magnetic:

Wady Belkin Boost Charge Magnetic:

W zestawieniu nie mogło zabraknąć czegoś o zaskakującej pojemności. To ponownie propozycja marki Baseus – model Magentic Mini charakteryzujący się ogromnym zapasem energii na poziomie 20000 mAh zamkniętym w obudowę, która magnetycznie przyczepia się do naszego iPhone’a i ładuje go z mocą 7,5 W. W odróżnieniu od modelu z 5000 mAh omawiana propozycja jest znacząco cięższa – waży ok. 360 oraz ma niemal 31 mm grubości, co stanowi ponad trzykrotność grubości smartfona.

Tego jednak można się spodziewać po urządzeniu o tak dużej pojemności - powerbank bez problemu kilkukrotnie naładuje twój telefon. Stan naładowania powerbanku sygnalizują diody LED, a dostępny port USB-C pełni podwójną funkcję: pozwala zarówno ładowanie powerbanku, jak i szybkie ładowanie telefonu z mocą 20 W. Urządzenie obsługuje popularne technologie Power Delivery oraz QC 3.0. Obudowa Baseus Magnetic Mini 20000 mAh została wykonana z wysokiej jakości tworzywa sztucznego o matowej powłoce. Niestety powierzchnia ta ma tendencję do zbierania odcisków palców.

Magnesy zastosowane w tym modelu są wystarczająco silne, aby przyczepiły akcesorium to iPhone’a, aczkolwiek z racji dużej wagi powerbank odchyla się w lewą lub prawą stronę podczas korzystania z telefonu w dłoniach. Mimo że nie zachodzi do przerwania ładowania, to dla wygodnego korzystania ze smartfona czasami trzeba poprawić zewnętrzną baterię tak, aby była idealnie przymocowana względem telefonu. Gabaryty propozycji Baseus sprawiają, że możemy zamienić zewnętrzną baterię w podstawkę, która umożliwia postawienie telefonu w pozycji pionowej lub poziomej na dwa sposoby. 

Jeśli poszukujecie czegoś o dużej pojemności, a nie chcecie typowego powerbanku na kablu, Baseus Magnetic Mini 20000 mAh jest idealną opcją – także ze względu na funkcję podstawki. Za sprzęt zapłacicie 249 zł w sklepie pancernik.eu.

Zalety Baseus Magnetic Mini:

Wady Baseus Magnetic Mini:

Piątą i ostatnią propozycją z dzisiejszego zestawienia jest magnetyczny powerbank Xtorm Fuel o pojemności 10000 mAh oferujący opcję ładowania bezprzewodowego z mocą 7,5 W. To najdroższy model spośród całej piątki, który kosztuje 279 zł. Urządzenie wyróżnia duża podstawka, która gwarantuje stabilność przyczepionego iPhone’a w pozycji pionowej i poziomej.

Wysuwana nóżka została wykonana z metalu, a pozostała część urządzenia to wysokiej jakości tworzywo sztuczne o matowym, przyjemnym w dotyku wykończeniu. Niestety powierzchnia ta ma tendencję do zbierania odcisków palców. Magnesy zastosowane w tym modelu są wystarczająco silne, aby pewnie utrzymać powerbank przyczepiony do telefonu. Urządzenie pomyślnie przeszło nawet mój test potrząsania - telefon nie odczepił się ani razu. Jednak podczas wysuwania podstawki, zdarza się, że akcesorium może się odczepić od urządzenia. Najlepszym sposobem na ominięcie tego problemu będzie przytrzymanie zewnętrznej baterii w trakcie wysuwania nóżki.

Producent wyposażył akcesorium we wbudowany wyświetlacz umieszczony na prawej krawędzi, który wskazujące procent dostępnej energii. Na lewym boku znajduje się USB-C, które służy zarówno do napełniania energii w powerbanku z mocą 20 W, jak i smartfonie z mocą 18 W.  Urządzenie nie jest przesadnie ciężkie – waży 229 g i ma 24 mm grubości. Nie brakuje mu również szeregu zabezpieczeń, takich jak ochrona przed przeładowaniem czy zwarciem. Jeśli szukacie modelu z wysuwaną podstawką i średnią pojemnością, który nie będzie zbyt gruby, Xtorm Magnetic Powerbank to solidna opcja. W sklepie pancernik.eu kupicie go za 279 zł.

Zalety Xtorm Fuel:

Wady Xtorm Fuel:

Standard MagSafe w iPhone’ach sprawia, że wybór dostępnych akcesoriów jest naprawdę szeroki. Jeśli chcecie korzystać z magnetycznych powerbanków na smartfonie z założonym etui, musicie pamiętać, aby zaopatrzyć się w pokrowiec wspierający standard MagSafe, żeby mieć pewność, że powerbank będzie odpowiednio przytwierdzony do naszego telefonu. Etui magnetyczne także znajdziecie w sklepie Pancernik.eu.