Wentylator pod grzejnik - tani i prosty sposób na cieplejsze mieszkanie?
Rosnące ceny energii spowodowały, że Polacy rozglądają się za alternatywnymi sposobami na ogrzewanie i dogrzanie mieszkań. Czasami sięga się po stare rozwiązania, które sprawdziły się przed laty, a niektórzy testują nowe pomysły. Jednym z nich jest wentylator podgrzejnikowy, który zyskał w tym roku sporą popularność.
To zaskakująco prosta konstrukcja. Wentylator jest niewielki, podłużny, jak zresztą sama nazwa wskazuje musi znaleźć się pod grzejnikiem. Ma to być alternatywa dla konieczności wymiany grzejnika na nowy, znacznie większy. W teorii w pomieszczeniu będzie cieplej, bez instalacji masywniejszych urządzeń, na które niektórzy mogą nie mieć po prostu miejsca.
Producenci takich sprzętów deklarują, że wentylatory zwiększają moc grzejników ściennych
Ich działanie polega na tym, że ciepłe powietrze zza kaloryfera wydmuchiwane jest na górę, do pokoju, co przyspiesza wzrost temperatury. Opisy są faktycznie zachęcające. "Ciepłe powietrze przemieści się spod kaloryfera do pokoju nawet 4 razy szybciej" - czytamy na jednej z aukcji, na której sprzedawca obiecuje również, że "ogrzejesz swój pokój w ciągu zaledwie 20 minut".
Czy to działa? W jednym z testów na YouTubie właściciel takiej instalacji sugeruje, że wzrost temperatury jest stosunkowo niewielki. Trzeba jednak zaznaczyć – co sam przyznaje – że wentylator nie dmuchał na całej długości kaloryfera, więc być może w przypadku większego sprzętu efekt byłby bardziej imponujący.
Właśnie na wiatraki trzeba zwrócić szczególną uwagę, jeśli jest się zainteresowanym tego typu urządzeniem. Niektórzy producenci przestrzegają, że w ofertach sklepów znaleźć można wentylatory oparte na wiatrakach komputerowych. Te zaś wywołują przepływ ciepłego powietrza jedynie punktowo i generują większy hałas.
Na Spider's Web piszemy o sposobach na ogrzewanie domu:
W sieci są wentylatory, które dmuchają na całej swojej długości i teoretycznie są w stanie pokryć całą długość grzejnika
Według deklaracji sprzedawców taki wentylator jest w stanie zwiększyć moc grzejnika do 30 proc.
Ceny wahają się od ok. 100 zł do nawet 300 zł. Wentylatory podgrzejnikowe działają na prąd, a ich użytkownicy zwracają uwagę na to, że przy pracy na wyższym biegu hałas jest odczuwalny. Niby koszt urządzenia jest nieduży, jednak trzeba liczyć się z tym, że efekt oszałamiający nie będzie.
Szukając sposobów na dogrzanie mieszkania zimą warto pamiętać, aby zachować zimną krew - niestety zdarzają się przypadki, kiedy niektórzy obiecują niestworzone wręcz efekty, bo doskonale zdają sobie sprawę, że każdy chce mieć ciepło przy dużych oszczędnościach. Zamiast oczekiwanych rezultatów można się jedynie rozczarować. I chociaż wentylatory ustawiane pod grzejnikami do tego typu oszustw nie należą - bo jak pokazuje recenzja da się znaleźć pewne plusy - to na pewno nie warto wydawać pieniędzy w ciemno. Zakup należy dokładnie przemyśleć, analizując, czy ryzyko się opłaci.