REKLAMA

Szef NASA mówi wprost: „Myślę, że kosmici istnieją"

NASA zwołała długo wyczekiwaną konferencję prasową dotyczącą Niezidentyfikowanych Fenomenów Powietrznych (ang. skrót UAP), znanych wcześniej jako UFO.

14.09.2023 18.54
ufo
REKLAMA

Słowo „wcześniej” dobrze oddaje wszystko to, co dzieje się w dziedzinie domniemanych statków obcych cywilizacji, które być może odwiedzają Ziemię. Wcześniej temat UFO czy UAP był traktowany z przymrużeniem oka.

REKLAMA

Piloci, choć często byli świadkami pojawienia się niewytłumaczalnych obiektów i manewrów, jakie wykonują w naszej atmosferze nieokreślone obiekty, woleli o nich nie wspominać, by nie stracić reputacji i licencji. Wcześniej żaden poważny naukowiec, wojskowy lub polityk nigdy nie potraktowałby tego tematu na poważnie, mówiąc o nim na posiedzeniach komisji w Kongresie Stanów Zjednoczonych. Wcześniej, jeśli temat UAP pojawiał się w mediach, to w kategorii żartu albo co najwyżej ciekawostki.

Żarty się skończyły

Teraz dowódcy wojskowi w USA i innych krajach mówią całkowicie poważnie o niezidentyfikowanych obiektach, które wykonują niewytłumaczalne z punktu widzenia fizyki manewry. Naukowcy na serio biorą się za ten temat i są traktowani poważnie. Trudno o lepszy przykład niż konferencja, na której szef NASA, Bill Nelson, ogłasza wprost, że twierdzi, iż kosmici istnieją. Czego jeszcze dowiedzieliśmy się na spotkaniu zorganizowanym przez Amerykańską Agencję Kosmiczną?

NASA jest z oczywistych względów predestynowana do poszukiwania życia we wszechświecie, stwierdził na początku Bill Nelson. Dzięki Kosmicznemu Teleskopowi Jamesa Webba prowadzącemu obserwacje egzoplanet zaczynamy odkrywać, a pewnego dnia w końcu odkryjemy, kolejną średniej wielkości skalistą planetę wokół średniej wielkości gwiazdy, okrążającą ją w odpowiedniej odległości. Taką, która zawiera węgiel, która będzie miała atmosferę nadającą się do zamieszkania.

Jeśli zapytać różnych naukowców, jakie jest matematyczne prawdopodobieństwo, że we wszechświecie istnieje życie i jeśli obliczymy, ile planet mogących podtrzymać życie istnieje, biorąc pod uwagę miliardy gwiazd w miliardach galaktyk, odpowiedź brzmi: co najmniej bilion. Tak twierdzą naukowcy, tak wynika z matematyki i naszych obserwacji. Odnosząc się do tego, Bill Nelson powiedział wprost:

Jeśli zapytacie mnie, czy wierzę, że istnieje życie we wszechświecie, który jest tak rozległy, że trudno mi to pojąć, moja osobista odpowiedź brzmi: tak. Ale nie musicie słuchać tylko mnie, spytałem też wielu różnych naukowców, którzy z nami współpracują i przeprowadzili badanie w tym zakresie.

Najważniejszym wnioskiem tego badania jest to, że mamy jeszcze wiele do nauczenia się. Jak na razie, żadne badanie nie znalazło dowodów na to, że jakikolwiek UAP ma pochodzenie pozaziemskie. Jak dodał szef NASA:

Wciąż jednak nie wiemy, czym są te UAP. Dlatego ogłaszam, że NASA wyznaczyła dyrektora ds. badań nad UAP. Jego zadaniem jest opracowanie i nadzorowanie programu badań nad UAP w NASA.

Czytaj więcej nt. poszukiwań życia pozaziemskiego:

NASA powołuje specjalny sztab do badań nad UAP

Od teraz w NASA będzie działał cały sztab ludzi odpowiedzialnych za „opracowanie i wdrożenie działań Nasa dotyczących badań nad UAP. Wykorzystane zostanie również całe doświadczenie agencji do współpracy z innymi agencjami rządowymi w celu analizy UAP. Aby lepiej zrozumieć, skąd biorą się te wciąż niewyjaśnione zjawiska, szefostwo NASA poinformowało o krokach podjętych w celu stworzenia „rygorystycznych, opartych na dowodach i danych ram naukowych”, aby lepiej zbadać i zrozumieć UAP.

Część z tego może być wykonana przez samą agencję kosmiczną i powinna ona odgrywać „znaczącą rolę" w całym procesie. Jednak temat jest tak rozległy, a możliwości innych instytucji w USA tak duże, że badania muszą być prowadzone przez cały rząd USA przy użyciu wszystkich jego zasobów.

W opublikowanym dziś przez NASA raporcie możemy także przeczytać, że tym momencie nie ma powodów, aby stwierdzić, że dotychczasowe raporty dotyczące UAP mają pozaziemskie źródło. Jeśli jednak uznamy to za jedną z możliwości, to obiekty te musiały przecież podróżować przez nasz Układ Słoneczny, aby się tu dostać. Raport stwierdza też, że tak jak galaktyka nie kończy się na obrzeżach Układu Słonecznego, tak Układ Słoneczny obejmuje również Ziemię i jej okolice. Tak więc istnieje intelektualne kontinuum między pozasłonecznymi sygnaturami technicznymi, poszukiwaniem inteligentnego życia pozaziemskiego i potencjalną nieznaną technologią obcych działającą w ziemskiej atmosferze.

W podsumowaniu znalazło się kilka pytań i zaleceń, w których wyszczególniono, na jakich zagadnieniach ma dokładnie skupić się NASA w najbliższej przyszłości i w jaki sposób ma ona zebrać do kupy już dostępne dane i jak prowadzić swoje badania od tego momentu.

Można je przedstawić jako kilka podstawowych zagadnień:

REKLAMA
  • Jakie rodzaje danych naukowych obecnie gromadzonych przez NASA lub inne cywilne podmioty, organizacje non-profit i firmy oraz przez agencje rządowe i są dostępne do analizy, aby potencjalnie rzucić światło na naturę i pochodzenieUAP?
  • Jakie techniki są do dyspozycji NASA w celu przeprowadzenia analizy naukowej UAP?
  • Czy i jakie podstawowe ograniczenia fizyczne można nałożyć na naturę i pochodzenie UAP i jakie dane dotyczące UAP w cywilnej przestrzeni powietrznej zostały do tej pory zebrane?
  • Jakie obecne protokoły raportowania i systemy pozyskiwania danych zarządzania ruchem lotniczym można zmodyfikować w celu uzyskania dodatkowych danych na temat przeszłych i przyszłych UAP?

Wcześniej pisemne oświadczenie takiej instytucji jak NASA dotyczące takiego zagadnienia byłoby nie do pomyślenia. Jednak to, jak podchodzono do tego tematu „wcześniej”, nie ma już znaczenia. Nadeszły nowe czasy, kiedy życie pozaziemskie jest poważnym, naukowym tematem. Przyszłość zapowiada się ekscytująco.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA