REKLAMA

Wkrótce premiera najnowszej wersji czołgu Abrams. Czy tak będzie wyglądał?

AbramsX to najnowsza odsłona legendarnego już czołgu amerykańskiej produkcji M1 Abrams. Póki co producent nie zdradza jeszcze wielu szczegółów, ale już wiadomo, że będzie to czołg na miarę XXI wieku.

Tak będzie wyglądać nowy Abrams.
REKLAMA

AbramsX ma zostać zaprezentowany pierwszy raz na wystawie obronnej Association of United States Army, która odbędzie się w Waszyngtonie w dniach 10-12 października 2022 r.

REKLAMA

AbramsX nie został do tej pory nawet zaprezentowany na zdjęciach, jednak producent, General Dynamics, podzielił się kilkoma szczegółami dotyczącymi możliwości nowego pojazdu. Co już wiadomo?

Przede wszystkim duże zmiany dotyczą wagi pojazdu oraz jego silnika. Czołg nowej generacji AbramsX charakteryzuje się mniejszą masą, co zapewnia lepszą mobilność oraz taki sam zasięg taktyczny jak M1A2 Abrams przy o 50 proc. mniejszym zużyciu paliwa. Osiągnięto to dzięki zastosowaniu silnika hybrydowego. 

To ważne, bo silnik turbowałowy, z którego obecnie korzysta rodzina M1 Abrams, jest dobrze znany jako paliwożerny, wymagający częstej konserwacji i głośny. 

Hybrydowy silnik AbramsX pozwalać ma na "pewien rodzaj cichego przemieszczania się". Szczegóły nie zostały jeszcze podane. 

Duże zmiany dotyczą załogi i elektroniki. Dotychczas w Abramsie załoga składa się z czterech żołnierzy. Już wiadomo, że załoga zostanie zmniejszona najprawdopodobniej do trzech osób dzięki zamontowaniu automatu ładującego do głównego działa.

 class="wp-image-2487093"
Tak ma wyglądać AbramsX

AbramsX będzie też w znacznym stopniu wykorzystywał sztuczną inteligencję oraz posiadał zdolności do autonomicznego działania. Oznacza to, że pojazd będzie mógł działać nawet bez załogi.

Jak widać na grafice opublikowanej przez General Dynamics, AbramsX ma nową konstrukcję i jest wyposażony w nowy pakiet opancerzenia zamontowany wokół kadłuba i wieży. Wygląda też na to, że nowy Abrams posiada system aktywnej ochrony Trophy (APS). Wykrywa on nadlatujące w kierunku pojazdu pociski i wystrzeliwuje w ich kierunki ładunki, które je niszczą. Wszystko odbywa się w ułamkach sekund.

Serwis The Drive podał z kolei, że AbramsX może być uzbrojony w nową armatę XM360 120 mm, która została opracowana przez Centrum Badań, Rozwoju i Inżynierii Armii USA. Działo będzie mogło strzelać nową amunicją MRM (Mid-Range Amunitions), AMP (Advanced Multi-Purpose) i AKE (Advanced Kinetic Energy).

REKLAMA

Wieża AbramX jest wyposażona w zdalnie sterowaną stację uzbrojenia, która może być uzbrojona w jedno automatyczne działo kal. 30 mm i jeden współosiowy karabin maszynowy. Wygląda na to, że czołg wyposażono także w nowe przyrządy celownicze oraz system kierowania ogniem wykorzystujący panoramiczne systemy wizyjne dla dowódcy i działonowego.

Nowy rendering pokazuje również, że wokół kadłuba zamontowane są kamery, które mogą zapewnić dookólną świadomość sytuacyjną załodze. Dane mogą być wyświetlane na wizjerze hełmu. Podobnie działa to w myśliwcu F-35, co pozwala pilotowi "patrzeć" przez kadłub.  

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA