REKLAMA

Nawigacja w Mapach Google przestaje być darmowa. Albo udostępnisz dane, albo żegnaj się ze wskazówkami

Kończą się piękne czasy, w których z Map Google można było korzystać w błogiej nieświadomości, że te nie są za darmo. Google zaproponuje deal: albo udostępniasz dane, albo żegnasz się z nawigacją.

mapy google nawigacja dane
REKLAMA

Nowa wersja aplikacji Mapy Google dla Androida i iOS-a zaczyna trafiać do pierwszych użytkowników. Najważniejszą nowością, co zauważyła redakcja 9to5Google, jest prośba o zgodę na dzielenie się danymi podczas nawigacji. Można odmówić, ale wtedy funkcja nie będzie aktywna. Mapy Google będą funkcjonować tylko jak mapy, bez prowadzenia użytkownika zakręt po zakręcie.

REKLAMA

Czytaj też:

Mapy Google – zgoda na dzielenie się danymi przy nawigacji.

Jedną z tajemnic sukcesu Map Google i wbudowanej weń nawigacji jest umiejętne przetwarzanie danych zapewnianych przez użytkowników usługi. Google przez lata analizując decyzje milionów swoich użytkowników był w stanie dostroić swoją usługę lokalizacyjną do stanu nieodległego perfekcji. Do tej pory ta wymiana dane za usługę się po prostu odbywała. Teraz będzie można ją zatrzymać. Za cenę braku dostępu do nawigacji.

 class="wp-image-1838683"
Mapy Google - nawigacja. (źródło: 9to5Google)
REKLAMA

Pełnoekranowa prośba o zgodę wyraża mniej więcej to samo. Informuje użytkownika, że nawigacja w Mapach Google jest tak skuteczna dzięki temu, że Google zbiera dane od użytkowników, przetwarza je i wyciąga z nich stosowne wnioski. Można dołączyć do przekazywania danych, ale odmówić. Wówczas nawigacja nie będzie dostępna – wyświetlona zostanie tylko lista manewrów do wykonania na trasie, bez prowadzenia użytkownika na żywo.

Google zapewnia przy tym, że dane są zanonimizowane i nie są przypisywane do danego urządzenia czy użytkownika. Jedyne więc co się w praktyce zmienia, to poinformowanie użytkownika, że Mapy Google są tylko teoretycznie darmowe. Cóż, lepiej późno niż wcale.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA