REKLAMA

Na żywo: Kolejna partia satelitów leci na orbitę. Tym razem to nie jest Starlink, ani nawet Stany Zjednoczone

Relacje na żywo ze startów rakiet wynoszących na orbitę okołoziemską kolejne dziesiątki satelitów, które mają dostarczać internet satelitarny, stały się już codziennością. Dzisiejszy start jednak różni się od tych najpopularniejszych.

Na żywo: Kolejna partia satelitów leci na orbitę. Tym razem to nie jest Starlink, ani nawet Stany Zjednoczone
REKLAMA

Jeszcze niedawno niska orbita okołoziemska wyglądała zupełnie inaczej. W ciągu ostatniego roku SpaceX dostarczył na orbitę ponad 1200 satelitów i najprawdopodobniej przez najbliższe lata nadal będzie to robił. Ale zaraz, zaraz. Dzisiejszy start przecież to nie Starlink.

REKLAMA

Czasami można zapomnieć, że są na świecie także inne firmy, które zajmują się wynoszeniem własnych satelitów w przestrzeń kosmiczną.

OneWeb stara się gonić Starlinka

Stojąca już na stanowisku startowym Kosmodromu Wostocznyj rakieta Sojuz-2.1b już o godzinie 19:43 polskiego czasu wyniesie dzisiaj na orbitę 36 kolejnych satelitów konstelacji OneWeb. Po dotarciu na orbitę dołączą one do znajdujących się tam 168 innych satelitów tego samego operatora. Nic więc zatem dziwnego, że OneWeb jest aktualnie drugą pod względem wielkości konstelacją satelitów na orbicie okołoziemskiej, ustępując jedynie firmie SpaceX.

REKLAMA

Co ciekawe, mimo tego, że satelity produkowane są tuż obok Centrum Kosmicznego im. Kennedy'ego na Florydzie, wynoszone są one za pomocą rosyjskich rakiet z kosmodromu znajdującego się w Rosji.

Docelowo konstelacja OneWeb ma się składać z nieco ponad sześciu tysięcy satelitów okrążających Ziemię na orbicie na wysokości ok. 1200 km. Wcześniej plany były znacznie ambitniejsze i wskazywały nawet na 48 000 satelitów, jednak z uwagi na problemy finansowe i zmiany właścicielskie rozmiary konstelacji ograniczono na początku 2021 r.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA