Koniec tajemnic i niedomówień. Oto Samsung Galaxy S20 FE

Galaxy S20 FE to jedna ze słabiej pilnowanych tajemnic Samsunga. Po licznych nieoficjalnych przeciekach na temat tego telefonu, w końcu dowiadujemy się o nim z oficjalnych źródeł. Smartfon dostępny będzie w dwóch odmianach: wersja z modemem 4G i procesorem Exynos 990 oraz wersja z modemem 5G z procesorem Snapdragon 865. Cena pierwszego to 2900 zł, drugiego zaś 3400 zł.

Wydajność procesora została więc zachowana z droższego modelu – czyli zwykłego S20. Samsung zaoszczędził jednak nieco na pamięci: wersja FE zawiera tylko 8 GB RAM i 128 GB przestrzeni na dane. Telefon ma też inną obudowę, wykonaną z tworzywa sztucznego, ale za to będzie dostępny w wielu wersjach kolorystycznych: czerwonej, lawendowej, pomarańczowej, miętowej, niebieskiej i białej.

Zmiana obudowy wpłynęła też na oprawę wyświetlacza, który teraz otoczony jest nieco grubszymi ramkami. Sam ekran ma również nieco gorsze parametry, pracując w niższej rozdzielczości 2400 x 1800 pikseli – co nadal jest dość wysoką wartością. Na szczęście nadal obsługuje odświeżanie z częstotliwością 120 Hz, choć tym razem zabrakło w nim obsługi formatu HDR10+.

Zmienił się też nieco aparat. Nietknięta została tylko główna, 12-megapikselowa jednostka. Wymieniono jednostkę szerokokątną na 12-megapikselowy moduł o szerszym, 123-stopniowym kącie i mniejszym rozmiarze piksela (1,12 μm). Największej zmiany doczekał się jednak moduł telefoto: zamiast 64-megapikselowej matrycy znajdziemy tu 8-megapikselową z kątem widzenia 32 stopni. Aparat obsługuje tryb nocny, 3-krotny zoom optyczny i 30-krotny zoom hybrydowy. Całość uzupełnia 32-megapikselowy aparat do autoportretów.

Telefon dostępny jest od dziś w przedsprzedaży, która potrwa do 1.10.2020. Zamówione w ten sposób urządzenia będzie można jednak odbierać już od 29.09.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.