Jak aparat Galaxy S20 Ultra poradzi sobie w nocy? Sprawdzimy to w nowym wyzwaniu
Trzecie wyzwanie w ramach fotograficznego pojedynku z Galaxy S20 Ultra poświęcimy trybowi nocnemu. Zobaczymy, jakie efekty uda się uzyskać w słabym świetle.
Razem z Łukaszem Kotkowskim prowadzimy fotograficzny pojedynek, w którym robimy zdjęcia dwoma smartfonami Samsung Galaxy S20 Ultra. Tematem pierwszego wyzwania była fotografia kulinarna, a w drugim pojedynku motywem przewodnim była Wielkanoc. Oto kilka naszych zdjęć zrobionych aparatem Galaxy S20 Ultra.
Teraz czas na trzeci pojedynek. Sprawdzimy, co potrafi tryb nocny w Galaxy S20 Ultra.
Przy dwóch pierwszych pojedynkach ograniczyliśmy się do fotografowania w domu, lecz teraz - nareszcie! - możemy sobie pozwolić na trochę więcej. Rekreacyjne spacery są już dozwolone, a więc czas zabrać nasze testowe smartfony także w plener.
Żeby nie było za łatwo, w nadchodzącym wyzwaniu postawiliśmy na fotografię nocną. Wiadomo, że topowy smartfon, jakim jest Samsung Galaxy S20 Ultra, potrafi dać świetne zdjęcia za dnia. Większym wyzwaniem są sytuacje, kiedy światła brakuje. A jako, że lubimy wyzwania, postanowiliśmy postawić na fotografię nocną i tryb nocny.
Aparat w Galaxy S20 Ultra jest oczywiście wyposażony w tryb nocny, który pozwala na dłuższe naświetlanie zdjęć, co w efekcie daje znacznie lepsze rezultaty. Zdjęcia wykonane w trybie nocnym mają większą szczegółowość i wyższą jakość. Są też często jaśniejsze.
Co więcej, w Galaxy S20 Ultra możemy korzystać z trybu nocnego przy użyciu wszystkich obiektywów smartfonu, w tym z ultraszerokokątnego oraz z teleobiektywu. Daje nam to bardzo dużą elastyczność dostępną nie tylko w dzień, ale i nocą.
W nadchodzącym pojedynku pokażemy zdjęcia, które w trybie nocnym błyszczą najbardziej.
W nadchodzącym wyzwaniu chcę sprawdzić, na ile tryb nocny różni się od standardowego. Będę chciał pokazać zdjęcia, które w trybie nocnym zyskały najbardziej względem domyślnych ustawień.
Planuję dużo fotografować w plenerze, ale niewykluczone, że wykorzystam też domowe zacisze. Stanowisko komputerowe oświetlone samym podświetleniem z klawiatury? A może korytarz oświetlony światłem wydobywającym się spod zamkniętych drzwi łazienki? Mam kilka pomysłów, które w nadchodzącym tygodniu będę realizował.
Jak zwykle nasze zdjęcia z pojedynku znajdziecie na Instagramie Spider’s Web. Znajdziecie tam też finałowe fotografie i będziecie mogli wybrać, czy lepsze zdjęcie zrobiłem ja, czy może Łukasz. Polubicie nasz profil i zaglądajcie do Instagram Stories po fotografie, które nie zawsze trafiają do tekstów na Spider’s Web.
*Materiał powstał we współpracy z firmą Samsung