REKLAMA

Specgrupa celników prześwietli przesyłki z Chin. Tak fiskus chce uszczelnić system podatkowy

Kończą się przygotowania do utworzenia w Lublinie Oddziału Celno-Pocztowego. Jego zadaniem będzie ściąganie podatku od zamówionych w sieci towarów. Specgrupa celników prześwietli przede wszystkim te zamawiane na chińskich stronach internetowych. Być może funkcjonować będzie już od listopada.

Specgrupa celników prześwietli paczki z Chin
REKLAMA
REKLAMA

Jeszcze w wakacje Ministerstwo Finansów przypominało, że podatek VAT dotyczy wszystkich towarów. To, ile są warte, nie ma żadnego znaczenia. Resort kolejny raz zwrócił uwagę, że nie mają racji osoby twierdzące, że jeśli towar zamówiony nie przekracza wartości 22 euro, to VAT-u płacić już nie trzeba. Podobnie miało być w przypadku, kiedy sprzedający określi swój towar jako prezent. Wtedy zwolniona od podatku wartość miała rosnąć do 45 euro.

Konfederacja zrzeszająca pracodawców Lewiatan apelowała do rządu o interwencję w tej sprawie. Okazało się bowiem, że takie sposoby na teoretycznie zgodne z prawem ominięcie płacenia podatku VAT w Polsce są dosyć powszechne. Jeżeli dodamy do tego, że coraz częściej kupujemy w sieci, a chiński AliExpress jest drugim (zaraz po Allegro) wyborem Polaków w e-commerce, to na horyzoncie pojawia się pokaźna góra, z którą trzeba się zmierzyć. I warto zrobić to jak najszybciej.

Nie ma co czekać, Poczta Polska współpracuje z chińskim operatorem pocztowym.

Odzyskiwanie niezapłaconego podatku VAT stało się dla gabinetu Mateusza Morawieckiego kluczowym kierunkiem działań. Aktywność Ministerstwa Finansów względem kupowanych na AliExpress paczek mogła wyłącznie zapowiadać dalsze działania. Całość dodatkowo przyspieszyła po tym, jak Poczta Polska rozpoczęła współpracę z chińskim operatorem pocztowym w zakresie obsługi przesyłek pocztowych, transportowanych w kontenerach drogą kolejową przez Małaszewicze do Lublina.

Pojawiła się więc możliwość kontrolowania naprawdę wielu paczek zamawianych z AliExpress. Tym samym w Lublinie można byłoby sprawdzić różne rozwiązania, które ewentualnie później byłyby powielane w całym kraju. Tak zrodził się pomysł na powołanie do życia Oddziału Celno-Pocztowego w Lublinie. Po roku jesteśmy coraz bliżsi finału.

Specgrupa celników prześwietli przesyłki z Chin.

Żeby w ogóle o takim specjalnym oddziale można było mówić, najpierw niezbędne były zmiany w przepisach prawa. Tak powstało rozporządzenie w sprawie urzędów celno-skarbowych i podległych im oddziałów celnych, gdzie dokonuje się czynności przewidzianych przepisami prawa celnego. Nowelizacja 20 września trafiła do międzyresortowych konsultacji, podpisano ją 16 października, a za chwilę będzie opublikowana w Dzienniku Ustaw. Wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia. To zaś oznacza, że być może już w listopadzie specgrupa celników prześwietli przesyłki z Chin.

I chyba taki krok resortu finansów był w Polsce oczekiwany.

Nie ma żartów, stworzą co najmniej 35 etatów.

To, że specgrupa celników prześwietli przesyłki z Chin, Ministerstwo Finansów traktuje jak najbardziej poważnie. Specjalnie w tym celu utworzonych zostanie 35 dodatkowych etatów. Ci pracownicy mają być gwarantem lepszych i efektywniejszych kontroli celnych - ukierunkowanych w pierwszej kolejności na towary zamówione przez internet.

Warto o tym pamiętać, zamawiając na AliExpress i innych chińskich serwisach. Ominąć VAT od teraz z pewnością będzie trudniej. I rzecz jasna będzie miało to wpływ na cenę zamówionego towaru. Nie wydaje się, żeby Ministerstwo Finansów miało odpuścić - lepiej do cen dodawać przynajmniej w myślach należny VAT.

Dzień Singla, czyli chińskie przesyłki problemem globalnym.

REKLAMA

Problem cen i należnych podatków od towarów zamawianych na chińskich stronach absolutnie nie ma tylko i wyłącznie barw biało-czerwonych. Męczą się z tym problemem na całym świecie, a za chwilę temat wróci pewnie do informacyjnych topów. Wielkimi krokami bowiem zbliża się Dzień Singla (11 listopada), kiedy szaleństwo zakupów w Chinach sięga zenitu. Rok temu tylko tego jednego dnia Chińczycy wydali w sieci 25 mld dol. Dla porównania: słynny, amerykański Cyber Monday to raptem 6,8 mld dol.

Bardzo kręcą na to nosem Amerykanie. Według nich system przesyłek premiuje te najtańsze, właśnie z Chin. Utrzymują, że przesyłka z Chin do Stanów Zjednoczonych jest od 40 do 70 proc. tańsza niż w odwrotnym kierunku. Nie podoba im się to na tyle, że zagrozili wyjściem ze Światowej Unii Pocztowej.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA