Przy takich cenach nowych kamer GoPro, aż żal którejś nie kupić
Dokładnie tydzień temu zaprezentowano trzy nowe kamery GoPro. Dzisiaj znamy też ich ceny, a ja wiem przy okazji, że jedna z nich będzie moja.
Hero4 Black to najwyższy model z nowych kamer GoPro, który wyróżnia się przede wszystkim nagrywaniem wideo 4K przy 30 klatkach na sekundę. Kamera ta potrafi też rejestrować wideo przy 50 i 120 klatkach na sekundę dla rozdzielczości, kolejno 2,7K oraz 1080p. Cena na poziomie 2049 zł może być dla wielu osób zaporową, jednak siła marki i jakość kamer GoPro bez wątpienia przyciągną niemałe grono klientów.
Drugim w kolejności produktem, który zadebiutował w ubiegłym tygodniu jest kamerka GoPro Hero4 Silver. To tańszy model, który może nagrywać obraz w jakości 1080p przy 60 klatkach na sekundę, lub 720p przy 120 klatkach na sekundę. Sporym atutem jest obecność ekranu dotykowego, który zajmuje praktycznie całą tylną część urządzenia. Polska cena tej kamery to 1599 zł.
Ostatnim, ale zdecydowanie najdłużej wyczekiwanym produktem jest tania kamera GoPro Hero. Rejestruje wideo w jakości 1080p przy 30 klatkach na sekundę lub 720p przy 60 klatkach na sekundę. Mimo że zabrakło tutaj dotykowego ekranu, łączności bezprzewodowej, czy nawet wymiennych akumulatorów, to GoPro Hero ma szansę stać się prawdziwym hitem.
Markowa kamera dla osób aktywnych, której cena wynosi 549 zł z powodzeniem wytnie całą gałąź zamienników i podróbek. Przez ostatnie miesiące różni producenci próbowali wykorzystać popularność i wysokie ceny kamer GoPro i zalewali rynek sprzętami w cenach między 400 a 600 zł.
Przy tak niskiej cenie oryginalnej kamery GoPro Hero producenci będą musieli jeszcze raz skalkulować koszty i nie zdziwię się, gdy część z nich odpuści ten segment urządzeń.
Od chwili, gdy zobaczyłem polską cenę podstawowego modelu GoPro Hero jestem praktycznie przekonany, że go zakupię. Nie potrzebuję urządzenia bardziej zaawansowanego i na moje potrzeby zdecydowanie wystarczy ten budżetowy model. A jeszcze kilka tygodni temu rozważałem zakup jakiegoś "zamiennika"
Czytaj również: Poznaliśmy nowe kamery GoPro! Czas na 4K i dotykowe ekrany