Nie opadł kurz po premierze HTC One M8, a już wiemy, że następca z zoomem optycznym pojawi się w przyszłym roku
Wygląda na to, że aparat HTC One M8 wyposażony w dwa obiektywy i technologię UltraPixels jest dopiero przedsmakiem tego, co planuje HTC. Firma zdradza, że już za kilkanaście miesięcy w smartfonach pojawi się ostatnie brakujące ogniwo układanki, czyli długo oczekiwany zoom optyczny.
![Nie opadł kurz po premierze HTC One M8, a już wiemy, że następca z zoomem optycznym pojawi się w przyszłym roku](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2014%2F04%2Fhtc-one-m8-380x220.png&w=1200&q=75)
Chyba każdy, kto obserwuje rynek smartfonów zgodzi się ze mną, że ostatnie kilkanaście miesięcy było bardzo gorącym okresem jeśli chodzi o fotografię mobilną. Nokia Lumia 1020 przekroczyła kosmiczną barierę 41 megapikseli w smartfonie, HTC One M8 eksperymentowało z podwójnymi obiektywami, a coraz więcej smartfonów kładzie nacisk na dobrą, firmową optykę i na użyteczne dodatki, np. w postaci lamp ksenonowych.
![htc one m8 18](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2014%2F04%2Fhtc-one-m8-18-650x365.jpg&w=1200&q=75)
Dużo działo się w kwestii sprzętowej, ale aparaty rozwijają się także (a może - głównie) w kwestii software’owej. Dzisiejsze aplikacje fotograficzne to nie tylko prymitywne filtry, ale całkiem użyteczne narzędzia, które jeszcze kilka miesięcy temu mogły istnieć tylko w sferze wyobraźni. Dla przykładu, dziś nikogo już nie dziwi zmiana głębi ostrości po zrobieniu zdjęcia, czy animacja wybranego fragmentu fotografii.
Pewne kwestie pozostały jednak bez zmian, a jedną z największych i najbardziej wyczekiwanych nowości jest prawdziwy zoom optyczny w smartfonie. Co prawda były już próby implementacji optycznego powiększania w smartfonach (np. w Samsungu SGH-G800), ale trudno traktować je w innej kategorii, niż mało udany eksperyment.
Wygląda jednak na to, że niebawem doczekamy się prawdziwego przełomu.
![htc one m8 08](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2014%2F04%2Fhtc-one-m8-08-650x365.jpg&w=1200&q=75)
Symon Whitehorn, człowiek odpowiedzialny za dział aparatów w firmie HTC, udzielił ciekawego wywiadu dla Vodafone UK. Twierdzi w nim, że dodanie zoomu optycznego do smartfonów HTC to już nie kwestia „czy”, tylko „kiedy”. Prace nad nowym typem optyki są mocno zaawansowane, a pierwsze smartfony wykorzystujące zoom optyczny powinny pojawić się w przeciągu następnych 12-18 miesięcy.
Ambicje HTC są bardzo duże – Whitehorn zdradza, że celem firmy jest zastąpienie smartfonem nie tylko kompaktów, ale i lustrzanek. Oczywiście nikt o zdrowych zmysłach nie twierdzi, że smartfon zastąpi profesjonalną lustrzankę potrzebną np. fotoreporterom przy fotografii sportowej. Podobnie jak mały obiektyw w smartfonie nie zastąpi profesjonalnego obiektywu, który potrafi kosztować tyle, co kilkuletnie auto. HTC chce jednak znacznie zbliżyć możliwości fotograficzne smartfonów do tego, co potrafią amatorskie lustrzanki.
![htc one](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2014%2F03%2Fhtc-one1-650x281.png&w=1200&q=75)
Już dziś dla większości osób smartfon zastąpił aparat kompaktowy, o czym dobitnie świadczą wielkie spadki sprzedaży kompaktów i fakt, że coraz więcej firm opuszcza ten kurczący się rynek. Whitehorn zapowiada, że nowe smartfony z zoomem optycznym sprawią, że zabieranie z sobą lustrzanki dla przeciętnego użytkownika będzie miało coraz mniej sensu.
Symon Whitehorn w wywiadzie wspomina także o zaawansowanych pracach nad rejestrowaniem obrazu 4K. Już teraz HTC ma technologię, dzięki której może umieścić w smartfonach nagrywanie w takiej rozdzielczości, ale firma czeka na spopularyzowanie się standardu 4K wśród zwykłych użytkowników.
Zapewnienia HTC są niezwykle ciekawe i jeśli Symon Whitehorn mówi prawdę, rok 2015 zapowiada się na dużą fotograficzną rewolucję.
Na rynku mobilnym już teraz coraz widoczniej rysują się dwie strategie – pierwszą jest droga wyznaczona przez Nokię Lumię 1020, czyli wydajny cyfrowy zoom, oparty o matrycę o wielkiej rozdzielczości. HTC obiera drugą drogę, czyli mniej pikseli (trochę na wyrost promowana technologia UltraPixel), oraz postawienie na optykę (dwa obiektywy w HTC One M8 i planowany zoom optyczny). Szczerze mówiąc, trudno powiedzieć które rozwiązanie przyjmie się w przyszłości, gdyż oba wyglądają równie obiecująco. To, co sprawdziło się w dużych lustrzankach niekoniecznie musi przełożyć się na małe smartfony.
Mam tylko nadzieję, że HTC zaimplementuje zoom optyczny w rozsądny sposób, czyli z zachowaniem małych rozmiarów smartfona. Duże obiektywy znane z Samsunga Galaxy Camera i Galaxy S4 Zoom nie są najszczęśliwszym rozwiązaniem. Ogromna krotność zoomu wymusza w nich duży rozmiar, co przekłada się na wielkość i grubość urządzeń. Jedyną sensowną opcją na kieszonkowy zoom optyczny jest umieszczenie ruchomych soczewek wzdłuż krawędzi smartfona, o czym pisałem tutaj. Takie rozwiązanie pozwoli zachować mały rozmiar smartfona, a przecież o to właśnie w fotografii mobilnej chodzi.