Składane smartfony

Koniec z nudnymi premierami Apple’a? Jeden z informatorów ujawnił ambitne plany firmy na lata 2026-2027. Szykujcie się na składanego iPhone'a, inteligentne okulary, roboty i zupełnie nowego iPhone'a.

Nadchodzący smartfon Samsunga ma wyróżniać się na tle wcześniejszych telefonów koreańskiego producenta baterią. W urządzeniu zostanie zastosowana nowa technologia akumulatora, która wpłynie na długość czasu pracy na jednym ładowaniu.

Motorola pokazała nowe smartfony i akcesoria na wydarzeniu Future Express. Sprawdziłem odświeżone składaki Razr 60 Ultra i Razr 60, wytrzymałe Edge 60 Pro i Edge 60 oraz tani zegarek Moto Watch Fit. Oto moje pierwsze wrażenia.

Renomowani analitycy donoszą, że Apple planuje totalną zmianę strategii na lata 2026-2027, wprowadzając więcej modeli, w tym składanego iPhone'a i rozbijając premiery na dwie pory roku.

Od jakiegoś czasu mówi się, że jednym z jubileuszowych iPhone’ów w 2026 r. będzie składak. Najnowsze doniesienia sugerują, że Apple może zastosować w nim rewolucyjną technologię.

Pamiętacie udaną Motorolę razr 50 Ultra? Jej następca, razr 60 Ultra, już zadebiutował w Polsce. Jest piękny (drewno), mocarny (Snapdragon 8 Elite), ma świetne aparaty (3x 50MP) i większą baterię, ale kosztuje 5699 zł. Albo 4699 zł. Czy warto?

Nowe doniesienia sugerują, że osoby, które czekają na tańszego Galaxy Z Flip 7 FE powinni natychmiastowo zaprzestać czekania. Właściwie już teraz można go kupić, tylko pod inną nazwą. Nie wykosztujesz się.

Składane telefony obiecują zmienić sposób, w jaki korzystamy z naszych urządzeń. Pod futurystyczną formą kryje się całkiem skomplikowana mieszanka innowacji, kompromisów i potencjalnych możliwości.

Plotki o kolejnej generacji składaka od Samsunga nie milkną. Najnowsze doniesienia sugerują, że jeden z aparatów w Galaxy Z Fold 7 będzie mieć aż 200 megapikseli. Urządzenie najprawdopodobniej zadebiutuje w lipcu tego roku.

Nowe informacje sugerują, że Samsung ma zdecydować się na odważny krok w przypadku nadchodzącego smartfona. Galaxy Z Flip 7 pod względem budowy może być rewolucyjny. Jeśli doniesienia się sprawdzą, będziemy mieli nowego rekordzistę.

Zwykle widzimy tylko gotowe produkty. Ja zobaczyłem, jak się je tworzy, testuje i rozwija. Huawei zaprosił mnie do swojego technologicznego imperium w Chinach. Wyszedłem z niego zmieszany – tyle pozytywnych doświadczeń, ale jednak smuteczek wjechał mocno.

Motorola wydała na świat dwa nowe składane smartfony - razr 60 i razr 60 Ultra. Oba modele zachwycają wyglądem i możliwościami. Sprawdźmy, czym się od siebie różnią.

Samsung szykuje rewolucję w składakach - tańszego Z Flip FE i potrójnego G Folda. Niestety, najnowsze plotki sugerują, że na te najbardziej intrygujące nowości poczekamy dłużej, niż zakładano.

Motorola Razr 60 Ultra nie ma przed nami tajemnic. Mimo że smartfon zostanie wprowadzony na rynek dopiero za kilka dni, wiemy o nim już praktycznie wszystko. W telefonie znajdzie się rekordowo duży wyświetlacz.

Ten innowacyjny telefon ma szansę zrewolucjonizować rynek urządzeń mobilnych, jednak jego cena będzie znacznie wyższa niż standardowych modeli iPhone'a, co stawia go w segmencie ultra-premium.

Samsung nie poddaje się w tworzeniu kolejnych generacji składanych smartfonów. Tegoroczny model Galaxy Z Fold 7 otrzyma kilka znaczących zmian względem zeszłorocznego udanego Z Folda 6. Największe nowości będą dotyczyć konstrukcji.

Samsung najwyraźniej chce zrobić urządzenie, które z jednej strony będzie pełnoprawnym tabletem o ogromnym ekranie, a z drugiej smartfonem. Takiego czegoś jeszcze nie widzieliśmy.

Samsungowi marzy się smartfon, który byłby inne niż wszystkie, które dziś znamy. Taki, który potrafiłby się złożyć w dowolną stronę. Byłoby trudno go złamać.

Zeszłoroczny powrót do drewnianego wykończenia smartfonów drewnem okazał się być dla Motoroli sukcesem. Jak dowiadujemy się z najnowszego przecieku, nadchodzący składak koncernu będzie dostępny także w opcji wykończonej drewnem.

Nowa premiera Huawei sprawiła, że nie da się patrzeć na składane smartfony tak samo jak dotychczas. Producent pokazał, że nawet w tak ograniczonej konstrukcji jest miejsce na odrobinę szaleństwa.