Gwiezdne wojny (Star Wars)

Ta gra była jedną z najmilszych niespodzianek ubiegłego roku. Wciągająca i trudna gwiezdnowojenna produkcja z pogranicza gry akcji i slashera zdobyła sympatię fanów i krytyków. Teraz dostępna będzie za darmo dla osób, które opłaciły abonament EA Play bądź wybrane wersje Xbox Game Pass.

Star Wars: Squadrons na PlayStation VR jest niczym marzenie fanów Gwiezdnych wojen, ale jedna gra to za mało, by przekonać kogoś do zakupu gogli wirtualnej rzeczywistości. Na szczęście na tym oferta Sony się nie kończy i przygotowaliśmy listę 6 gier, dla których warto kupić PS VR.

Przepustnica do połowy. Przekierowanie energii z osłony na silniki. Wejście w ruch wirowy. To obowiązkowe kroki, gdy na ekranie wyświetla się ostrzeżenie przed nadlatującym pociskiem. Mocny zryw w bok sprawił, że rakieta minęła kokpit X-Winga o kilka metrów. Przełączam energię na lasery. Teraz moja kolej.

Opuściłem jeszcze dymiący kokpit X-Winga z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku i z jedną myślą w głowie: „ale to było dobre!”. Nie dam sobie jednak ręki uciąć, że inni gracze będą podzielali mój optymizm w kwestii Star Wars: Squadrons.

Z perspektywy gówniarza chodzącego do szkoły podstawowej, Mroczne Widmo było świetnym filmem. Walka z Darth Maulem, bitwa z droidami, no i oczywiście wyścig na Tatooine! To wszystko ekscytowało nieletnią, niezbyt wymagającą widownię, ze mną włącznie. Dlatego miałem taką słabość do Star Wars Episode I: Racer.

Zgodnie z obietnicami podczas EA Play 2020 dostaliśmy dziś zwiastun Star Wars: Squadrons, czyli sieciowej strzelaniny studia Motive. Rozebraliśmy te pięć minut soczystego gameplayu na czynniki pierwsze.

EA zaprezentowało zwiastun nowej gry osadzonej w uniwersum Gwiezdnych wojen. Znamy też już datę premiery Star Wars: Squadrons.

Electronic Arts potwierdziło że pracuje nad kosmiczną strzelanką w uniwersum Gwiezdnych wojen. Gra Star Wars: Squadrons umożliwi nam pilotowanie maszyn Sojuszu Rebeliantów i – oby! – Galaktycznego Imperium.

Już od kilku dni gracze mogą pobrać Call of Duty: WWII, czyli pierwszy tytuł w czerwcowej ofercie PS Plus. Drugą darmową grą najprawdopodobniej zostanie Star Wars: Battlefront II.

Miały być Gwiezdne wojny z wielkim, otwartym światem. Miał być kolejny Battlefront, ale jeszcze silniej nastawiony na kampanię dla jednego gracza. Miała być filmowa przygoda o kosmicznych łowcach nagród. Każdy z tych projektów został anulowany decyzją Electronic Arts.

FIFA, Grand Theft Auto, Red Dead Redemption, Star Wars oraz The Sims – te marki zdominowały listę najchętniej kupowanych gier w końcówce 2019 r. Dane z przedziału 10 – 16 grudnia 2019 r. jasno pokazują, że nasz rynek podbiła Cenega do spółki z EA.

Twórcy Map Google mrugają okiem do fanów Gwiezdnych wojen. Animacja przemieszczania się między planetami jest jakby żywcem wzięta wprost w kultowej sagi. 

Jednorazowe, zaplanowane na dokładną godzinę wydarzenie poświęcone Gwiezdnym wojnom było najważniejszym momentem w historii gry Fortnite od momentu premiery Rozdziału Drugiego. Postanowiłem wziąć w nim udział i naprawdę nie żałuję. Było ciekawie, było dziwnie i było ekscytująco.

Gwiezdne Wojny opanują Fortnite’a. Epic dodaje do sklepu w grze nowe stroje, tematyczna emotki i szpanerską lotnię. Będzie jak zadać szyku, idąc do kina na sobotnią unikalną premierę nowego materiału filmowego z Skywalker. Odrodzenie.

Kontrolowane przecieki, teasery trailerów i zapowiedzi teaserów trailerów to zdecydowanie za mało jak na taką franszyzę, jak Gwiezdne Wojny. Disney więc się nie cacka i z okazji premiery najnowszej części sagi ostro atakuje kampanią marketingową na wszystkich możliwych polach.

Tuż przed premierą ostatniej części sagi „Gwiezdnych wojen” Coca-Cola wprowadza do sprzedaży nowe butelki. Rey i Kylo Ren trzymają na nich miecze świetlne, które naprawdę świecą dzięki panelowi OLED.

EA ma powody do zadowolenia. Star Wars Jedi: Fallen Order najpierw przypadło do gustu zarówno krytykom, jak i graczom, a potem wykręciło świetne wyniki sprzedaży. Cieszy mnie to z kilku powodów i daje nadzieję nie tylko na sequel, ale również na kolejne gry na licencji Gwiezdnych wojen.

Jak możecie wywnioskować z recenzji na Spider’s Web, Star Wars Jedi: Fallen Order to zaskakująco dobra gra akcji. Do tego podana w starym, dobrym stylu. Nie spodziewałem się jednak, że kosmiczna przygoda uciekiniera Imperium będzie aż tak podobna do serii Dark Souls. 

Jedi: Fallen Order trafiło dziś w nocy do sprzedaży, ale z nową grą w uniwersum Star Wars spędziłem sporo czasu jeszcze przed premierą. 7 rzeczy mnie totalnie zaskoczyło.