Race to Mars - polska gra kosmiczna już na serwisie Kickstarter
Myśleliście o założeniu własnej firmy? Podejrzewam, że tak. W dzisiejszych czasach, gdy bezrobocie staje się czymś oczywistym dla młodych ludzi, własna działalność jest jedną z niewielu szans na godne życie. Jednak jaką firmę można założyć? W końcu firmy programistyczne, budowlane, sklepy i agencje PR-owe widzimy na każdym kroku. A trzeba wymyśleć coś zupełnie nowego, coś takiego jak… loty na Marsa i założenie tam kolonii.
Mają to osiągnąć dzięki strojowi, jakiego nie powstydziłby się sam Iron Man. RL Mark VI Diving Suite to nowe przedmiot pożądania łowców najmocniejszych wrażeń.
Planetoida mija Ziemię, macha do obiektywów NASA. Jej księżyc też
Światu nic nie grozi. Przynajmniej na razie. Planetoida 1998 QE2 minęła nas, będąc od nas oddaloną o zaledwie 5,8 miliona kilometrów. Była na tyle masywna, że posiadała swój własny księżyc. New Age’owcy są rozczarowani, ale naukowcy zachwyceni.
Paweł Rejdak - jeden z 5 Polaków, który chce lecieć na Marsa. I nigdy nie wrócić
78 tys. – tyle osób zgłosiło chęć uczestniczenia w misji wyjazdu na Marsa w ramach projektu Mars One. Dodajmy – misji bez powrotu na Ziemię. Wśród nich jest 5 Polaków. Jednym z nich jest Paweł Rejdak – 33-letni pisarz, którego zgłoszenie do Mars One zostało obejrzane już ponad 47 tys. razy.
Piotr Lipiński: ODKURZACZ NA MARSIE, czyli 60-ta rocznica zdobycia Mount Everest
Nigdy nie byłem na Marsie. A co gorsza, nie dotarł tam żaden mój znajomy ani nikt z całej reszty szeroko rozumianej ludzkości. Po co więc nam te wszystkie cudowne komputery, procesory i smartfony, skoro nie potrafimy wystrzeliwać ludzi coraz dalej i dalej w kosmos?
Czym jest astrologia? To dziedzina wiedzy, która pozwala na przewidywanie przyszłości na podstawie wzajemnych relacji gwiazd i planet. Tym samym chce się zajmować NASA. Mniej więcej.
Wygląda na to, że będziemy mieć w przyszłości drugi księżyc. Nie dlatego, że nasz jest jakiś „nie teges”. NASA chce porwać planetoidę i umieścić ją na orbicie okołoziemskiej. Po co, na co?
Po co Google inwestuje w kwantowy komputer? Chce prawdziwego HAL-a 9000?
Amerykańska Agencja Kosmiczna wspólnie z Googlem ma zamiar prowadzić badania nad sztuczną inteligencją. A że obie ze stron nie lubią przebierać w środkach, wykorzystają do tego cuda, jakie umożliwia fizyka kwantowa.
Ten tekst nie przekaże wam za wiele nowych informacji. To moje małe osobiste wynurzenia. Jeżeli nie jesteś nimi zainteresowany lub zainteresowana, nie czytaj dalej. Szkoda twojego czasu.
O tym, jak Rosjanie prawie zniszczyli teleskop NASA. Śmieciami
O tym, jak wielkim problemem są śmieci krążące na orbicie okołoziemskiej pisałem już nieraz. Miesiąc temu NASA, z powodu owych śmieci, o włos uniknęła strat mogących sięgać 0,7 miliarda dolarów. O czym właśnie poinformowała.
Niesamowity, monstrualny huragan na Saturnie [wideo]!
Widziałaś lub widziałeś ziemskie huragany? To prawdziwy Armagedon. Potęga natury, która niszczy wszystko na swojej drodze. Budzi pokorę i szacunek. A teraz wyobraź sobie coś dwudziestokrotnie większego…
Odkryto dwie „nowe Ziemie”. Czy nawiążemy kontakt z kosmitami?
Sonda Kepler zidentyfikowała dwie planety, niewiele większe od Ziemi, które najprawdopodobniej nadają się do rozwoju życia. Naukowcy uważają bowiem, że są w całości pokryte oceanem. Jest tylko jeden problem: są one oddalone od nas o 1200 lat świetlnych…
Wystarczy planetoida o średnicy jednego kilometra na kursie kolizyjnym z Ziemią, byśmy całą naszą nadzieję skierowali w modlitwę. Brakuje nam nawet systemu wczesnego ostrzegania, który mógłby wykryć niszczycielski obiekt. To ma się zmienić. W 2017 roku.
Naukowcy planują stworzyć rakietę, która wykorzysta to samo źródło energii, co… nasze Słońce. Mowa tu o fuzji jądrowej, dzięki której podróż na Marsa tam i z powrotem zajmie raptem 30 dni.
Były marzenia na załogową misję na Księżyc. Słyszeliśmy o planach wysłania misji załogowej na planetoidę. Mówiło się nawet o ściągnięciu jednej na orbitę okołoziemską. Co z tego wszystkiego zostało? Komunikacyjny chaos.
Nie obraziliśmy się na narodowe agencje kosmiczne. Nie mamy też żadnych zatargów z samą Czerwoną Planetą. Pretensje kierować należy do Słońca, które nie dość, że nie chce nam roztopić zimowych śniegów, to na dodatek utrudni przez miesiąc komunikację z Curiosity.
Samochody Google Widok Ulicy jeszcze nie dotarły na Marsa, ale pewną namiastkę usługi dał nam Andrew Bordov, znany fotograf, specjalizujący się w zdjęciach panoramicznych.
Zapomnijcie o bohaterskich astronautach z filmu „Armageddon” czy „Dzień Zagłady”. NASA ma jedną radę w razie zagrożenia kolizją planetoidy z Ziemią: „módlcie się, my nie mamy pieniędzy”.
To już oficjalne: Mars ma wszystkie składniki niezbędne do powstania życia organicznego!
Łazik Curiosity wykonał swoją misję. Udodownił, że Mars ma wszystkie niezbędne składniki do powstania życia. Ale czy faktycznie ono tam istniało? A jeżeli tak, to gdzie się ono podziało?
Miliarder i znany kosmiczny turysta, Dennis Tito, przedstawił konferencji prasowej plan na nową misję marsjańską. Ufundowana całkowicie z prywatnych pieniędzy, ma na celu wysłanie małżeństwa na orbitę okołomarsjańską.
Kosmiczne śmieci na orbicie okołoziemskiej stają się coraz większym problemem i zagrożeniem dla bezpieczeństwa zarówno znajdującego się tam personelu, jak i sprzętu. Pentagon jednak ma pomysł jak sobie z tym poradzić.
Dodatkowy moduł Międzynarodowej Stacji Kosmicznej będzie… nadmuchiwany
Mówiło się już o tym od jakiegoś czasu, ale właśnie opublikowano oficjalne potwierdzenie od NASA: Międzynarodowa Stacja Kosmiczna będzie rozbudowana o dodatkowy moduł. Za jego konstrukcję odpowiada firma Bigelow Aerospace, a ta jest dość niezwykła.
Marsjańska planetoida zawiera wodę i ślady węgla organicznego
Kawałek Marsa spadł nam na głowę i wybił z niej kilka teorii. Jak się okazuje, na Marsie było dużo więcej wody, niż wcześniej przypuszczano. Zdumiewający jest też czas, w jakim ona występowała na Czerwonej Planecie.
Tomek Wawrzyczek: To cóż, że ze Szwecji, czyli Hasselblad w kilku wersach
W ostatnim tekście poświęconym fotografii omówiłem współczesny małoobrazkowy aparat kompaktowy typu lomo. Dziś przedstawiam pochodzący z końca lat 50-tych XX wieku średnioformatowy Hasselblad 500C, jeden z najbardziej znanych i cenionych aparatów, model niemal kultowy, po dziś dzień używany zarówno przez wymagających miłośników fotografii, jak i przez uprawiający zawód fotografa, czyli profesjonalistów.
NASA rozbija sondy o Księżyc i się jeszcze z tego cieszy
Dwie sondy zajmujące się mapowaniem naszego naturalnego satelity właśnie rozbiły się o jego powierzchnię. NASA bije brawo ze szczęścia. Absurd? Nie, to wszystko było częścią planu.
Golden Spike chce zarobić miliardy na księżycowej turystyce
Sny entuzjastów podboju kosmosu powoli kształtują się w rzeczywistość. Coraz więcej firm inwestuje w ten dość szczytny cel. Nie dla chwały, glorii i nauki, a dla kasy. I bardzo dobrze! A do tego grona dołącza właśnie firma Golden Spike.
Misja Curiosity jak dotąd uznawana jest za sukces amerykańskiej agencji kosmicznej. Łazik dopiero co rozpoczął swoją misję, a już dokonał wielu ciekawych odkryć. Dlatego też już niedługo (co jest pojęciem względnym) NASA chce wysłać Curiosity towarzysza.
Jak entuzjazm pewnego naukowca doprowadził do PR-owej wpadki misji Curiosity
Wszystko zaczęło się od komentarza jednego z naukowców pracujących przy Curiosity, który oświadczył, że najnowsze odkrycie łazika (analiza dwóch próbek gleby, ślady po ich pobraniu ilustruje powyższe zdjęcie) trafi do podręczników. NASA jednak wstrzymywała się z publikacją wyników przed ich dokładną weryfikacją, na dodatek próbowała uspokajać prasę. Za późno. Media z niecierpliwością czekały na Wielką Sensację, która nigdy nie nadeszła.
Voyager odkrywa magnetyczną autostradę na krawędzi Układu Słonecznego
Voyagera pamiętają już tylko prawdziwi entuzjaści. Ten pierwszy ambasador rodzaju ludzkiego, wysłany w kierunku gwiazd, dokonał praktycznie wszystkich pomiarów, jakie tylko mógł. Teraz jego podróż potrwa dziesiątki lat, zanim… błąd! Sonda dokonała właśnie kolejnego, bardzo interesującego odkrycia!
NASA znajduje duże pokłady lodu na drugiej najgorętszej planecie w Układzie Słonecznym
Merkury to planeta, która najprawdopodobniej nigdy nie zostanie skolonizowana. Warunki panujące na niej są zbyt trudne, by miało to jakikolwiek sens. Po nasłonecznionej stronie, temperatura na tej planecie przekracza 400 stopni Celsjusza. A mimo to, na tej planecie, NASA odnalazła… lód.
Okazuje się, że Mars ma całkiem przyjazną atmosferę
Naukowcy obawiali się, że załogowa misja na Marsa będzie trudna do realizacji z powodu nadmiernego promieniowania radioaktywnego. Jednak badania, jakie wykonał łazik Curiosity, przeczą tym obawom. Przeżyjemy bez konieczności ubierania grubych kombinezonów przeciwpromiennych.
Tak jak nie lubię prezydenta Obamy z bardzo wielu różnych powodów, tak jedno muszę przyznać: jego zwycięstwo przysłuży się amerykańskiej agencji kosmicznej. Mitt Romney zamierzał „zweryfikować jej dalszą działalność”. Obama również chce się pozbyć tego obciążenia dla gospodarki. Ale w znacznie łagodniejszy sposób.
Wiemy już, że Mars posiadał bogatą atmosferę. Nie wiemy jednak co się z nią stało (aktualizacja)
NASA ma dobrą wiadomość i złą wiadomość. Zła jest taka, że poszukiwania w atmosferze metanu przez Curiosity zakończyły się porażką. Dobra to taka, że wszystko wskazuje na to, że Mars miał dużo bogatszą atmosferę, którą… stracił.
Curiosity nie próżnuje. W końcu mamy pierwsze, dokładne wyniki analizy marsjańskiej gleby. Jak się okazuje, biorąc pod uwagę skład mineralny, bardzo ona przypomina tą, jaką możemy znaleźć na wulkanicznych Hawajach.
Odkryto układ planetarny tuż obok nas, z dużymi szansami na "Ziemię 2"
Szukamy planet bliźniaczych do naszej w całej naszej galaktyce. Nie spodziewaliśmy się jednak, że ta potencjalnie idealna do kolonizacji znajduje się „tylko” 4,37 roku świetlnego od Ziemi.
Czemu taki prowokacyjny tytuł? Przecież na Marsie o skałę co chwila można się potknąć, więc o co chodzi? O to, że skład chemiczny owej skały wprawił naukowców w zdumienie. Jest powszechna, owszem, ale na Ziemi. To, w jaki sposób pojawiła się w tej formie na Marsie, pozostaje zagadką.
Jeśli sądzicie, że korzystacie z foursquare’a i meldujecie się w dość niecodziennych miejscach, to chyba musicie zrewidować swoje zdanie. Ciężko będzie przebić dokonanie marsjańskiego łazika Curiosity, który zameldował się na Marsie.
Curiosity znalazł koryto wyschniętej, marsjańskiej rzeki. Teraz szuka śladów życia
Naukowcy byli pewni, że na Marsie kiedyś istniała woda w stanie ciekłym. Curiosity rozwiał większość wątpliwości znajdując koryto rzeczne, udowadniając nie tylko obecność wody, ale i tego, że ekosystem samej planety zdrowo funkcjonował.
Curiosity najprawdopodobniej nie napotka Marsjan, nawet skamieniałych i jednokomórkowych
Łazik Curiosity został wysłany na Marsa po to, by przeanalizować geologiczną historię tego świata. Miał sprawdzić czy ta planeta , jak głosi popularna teoria, była kiedyś zdatna do podtrzymania życia. Jeżeli tak, to co się stało, że obecnie jest martwa. Curiosity może jednak rozczarować: misja jak dotąd wykazuje, że Mars był martwy od zawsze.
Zabiegów PR-owych związanych z misją na Marsa ciąg dalszy. Raper will.i.am, członek grupy Black Eyed Peas, swój najnowszy singiel będzie transmitował… z powierzchni Czerwonej Planety. Brzmi to nieco tandetnie, ale to doskonały manewr, by na nowo rozbudzić fascynację kosmosem wśród, nazwijmy to, mniej wykształconej części społeczeństwa.