REKLAMA

Symulator polskiego druciarza już na Steam. Wycinasz katalizatory i kupujesz gruzy

OVH to najnowszy oddolny fenomen na Steam. Za ten symulator druciarstwa osadzony w latach 90. odpowiada Polak Przemysław Hadała, tworząc go amatorsko po godzinach.

Symulator polskiego druciarza już na Steam. Wycinasz katalizatory i kupujesz gruzy
REKLAMA

Odpalam główną stronę Steam i przeglądam kafle polecanych produkcji. Jest DOTA 2, jest Helldivers 2, nie mogło zabraknąć Elden Ringa. Na kolejnym kaflu nieoczekiwanie widzę swojskiego poloneza, w koszmarnej oprawie graficznej i z wielkimi literami OVH. Ach, czyli symulator druciarstwa w Polsce lat 90 jest już dostępny!

REKLAMA
Polskie OHV na Steam

OVH to rodzimy symulator druciarstwa, który pod koniec 2023 roku zachwycił wielu graczy prostotą.

Czym jest druciarstwo? Pytając kolegów z redakcji Autobloga, w motoryzacyjnym żargonie to kreślenie na naprawianie byle jak i byle czym. Według miejskiego słownika termin ten oznacza robienie czegoś niestarannie, zazwyczaj niskim kosztem. Przez druciarstwo trzeba więc rozumieć wszelkiej maści prowizorkę, od wyklepywania blachy na oko po mistrzowskie spawanie po kilku głębszych.

Druciarstwo było powszechne w latach 90, kiedy niskie zarobki i brak towarów zmuszał do kreatywnego rozwiązywania problemów motoryzacyjnych. Dlatego to właśnie do Polski lat 90. przenosi graczy produkcja OHV, która jest już dostępna na Steam w ramach wczesnego dostępu.

W kilka dni od komercyjnego debiutu OVH może się pochwalić wysokim, 87-proc. współczynnikiem bardzo pozytywnych recenzji. Produkcja dojechała do pierwszego tysiąca najchętniej kupowanych gier na Steam. W OHV gra średnio 500 osób w każdym momencie, czyli mniej więcej tyle, co w XCOM: Enemy Unknown, Just Cause 4, Heroes 7 czy BioShock Infinite. Może nie jest to wartość zawrotna, lecz mówimy o tytule tworzonym przez jedną osobę, po godzinach.

OHV to gra tworzona przez zaledwie jedną osobę: Przemysława Hadałę.

Hadała nie ukrywa, że grę robi wtedy, kiedy ma czas, a że czasu nie ma wiele, projekt przyspieszył dopiero w ostatnich miesiącach. Po zamkniętych testach wszedł w fazę wczesnego dostępu, przez co teraz OHV może kupić każdy, wykładając na stół 87 zł.

Za tę kasę gracz otrzymuje bilet na podróż w czasie, trafiając na polską wieś lat 90. Tam wskakujemy w dresy młodego, ambitnego i bezrobotnego jegomościa, żyjącego na utrzymaniu matki. Budząc się pod kocem z tygrysem, bierzemy w łapę ogórek kiszony, włączamy radio i przenosimy się do przydomowej szopy. Tam pracujemy nad cudem inżynierii, budując pojazd z części znalezionych na złomowisku.

Poza cięciem metalu, spawaniem rurek i wyginaniem blachy, OHV pozwala eksplorować otwarty świat w swobodny sposób, pieszo lub pojazdem. Na graczy czekają takie atrakcje jak jedzenie kiełbasy i oscypków, dostarczanie węgla ciężarówką SMAR, jazda dostawczakiem Odra, okradanie ogródków działkowych czy wycinanie katalizatorów.

Chociaż zdecydowana większość komentarzy tych, co OHV już kupili, jest pozytywna, gracze sygnalizują mało zawartości. Przemysław Hadała zaznacza jednak, że produkcja we wczesnym dostępie będzie rozszerzana i ulepszana, w tym o więcej misji fabularnych, wykończenie mapy, dodanie nowych części dla pojazdów SAM oraz OHV, a także gęstsze zaludnienie świata.

OHV to nie jedyny symulator druciarstwa tworzony w Polsce. Na horyzoncie majaczy Auto Fuszerka.

REKLAMA

Auto Fuszerka to kolejny rodzimy projekt przenoszący graczy do lat 90. Ten symulator druciarstwa cechuje bardziej rozbudowana oprawa graficzna. Gra wciąż nie doczekała się wersji demonstracyjnej ani wczesnego dostępu, chociaż jej premiera jest planowana już na pierwszy kwartał 2025 r. Czekam, obserwuję, jestem mocno na tak.

Także do końca 2025 r. Hadała planuje doprowadzić swoje OHV do statusu pełnej wersji, ulepszonej o nową zawartość. W tym roku szykuje się więc nam wielki pojedynek rodzimych druciarzy. Tyle tylko, że nie na giełdzie samochodowej ani w automobilklubie, lecz na platformie Steam. Co za piękne czasy.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: przedwczoraj
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA