Wygląda jak Mac mini, kosztuje grosze. Biedronka rzuciła kuszącą promocję
W Biedronce pojawiła się promocja na miniaturowy komputer przypominający najnowszego Maka mini M4. Jest ponad 3 razy tańszy, zabierzesz go do plecaka i się nie wykosztujesz.
Mowa o sprzęcie marki Blackview – modelu MP60. Jeśli nic nie mówi wam nazwa tej marki, to na szybko dodam, że ten producent ma na koncie najtańszy składany smartfon na rynku. Zaletą omawianego komputera są niezłe możliwości (o czym zaraz) oraz zainstalowany i aktywowany system Windows 11. To taki Mac mini na Windowsie, tyle że mocno budżetowy.
Biedronka ma swojego Maka mini za mniej niż 1000 zł. Obecnie w promocji
Najtańszy komputer giganta technologicznego z Cupertino kosztuje 2999 zł (w ofercie dla edukacji 2499 zł), które trzeba zapłacić za wersję 16/256 GB. Sprzęt ma na pokładzie najnowszy czip M4, który oferuje naprawdę wysoką wydajność w codziennym użytkowaniu i jest zdecydowanie jednym z najbardziej opłacalnych komputerów na rynku.
Blackview MP60 pod wieloma względami jest bardzo podobny, choć zauważalnie tańszy. Domyślna cena tego komputera to 1099 zł, natomiast w obecnie trwającej promocji Biedronki (która potrwa do 2 grudnia) kosztuje 949 zł, czyli 150 zł. Mówimy zatem o ponad 3 razy tańszej propozycji.
Omawiany komputer jest tak miniaturowy, jak sprzęt Apple’a (Mac mini M4 jednak waży niemal 2 razy więcej, co wynika z aluminiowej obudowy). Blackview MP60 to konstrukcja zamknięta w plastikową bryłę – na czymś trzeba było przecież oszczędzić. No dobra, a co mamy w środku? Przede wszystkim sporo pamięci – 16 GB RAM DDR4 oraz 512 GB przestrzeni na pliki za sprawą dysku SSD M.2 SATA. Sercem komputera jest Intel Celeron N5095 (11. Generacja Intel Core) wyposażony w 4 rdzenie (do 2,9 GHz i 4 wątki).
Nie będzie to zatem demon prędkości – nijak się ma pod względem wydajności do Maka mini M4, natomiast taka jednostka powinna zdać egzamin w podstawowych zadaniach – prosta praca biurowa (Word, Excel) czy przeglądanie internetu nie powinna stanowić tu większego problemu. Co ważne, komputer przychodzi z zainstalowanym systemem Windows 11. Legalny system operacyjny Microsoftu kosztuje ponad 500 zł, co stanowi… połowę kwoty całego sprzętu.
Blackview M60 z pozwala na podpięcie dwóch monitorów 4K 60 Hz, ma pełny zestaw portów (4x USB, audio 3,5 mm, Ethernet 1 Gb/s) oraz wspiera łączność WiFi 6 oraz Bluetooth 4.1. Bluetooth może odstaje, ale przynajmniej mamy tu szybkie WiFi, które znajdziemy w większości nowoczesnych modemów operatorów. Wygląd to oczywiście kwestia gustu – komuś może się podobać, natomiast pod tym względem daleko mu do elegancji najtańszego komputera Apple’a.
Komputer jest godny miana Maka mini z Biedronki. Szczególnie w tej cenie – jako prosty komputer do salonu, sprzęt dla dziecka do nauki (naprawdę do nauki, na tym za bardzo nie pogramy – chyba że w chmurze) jak znalazł.
Więcej o promocjach znajdziesz na Spider's Web:
