Aplikacja VeloBanku ma 9 rozwiązań, które mogą być inspiracją dla twórców innych appek bankowych

Lokowanie produktu: VeloBank

- Ale ja to mam w aplikacji bankowej - odpowiada żona na sugestię, by zainstalowała appkę do płatności za autostrady, w kontekście jej wyjazdu do Krakowa. Nie ukrywam, jestem lekko zdziwiony. Aplikacja mojego banku nie oferuje podobnych udogodnień. Zaintrygowany, proszę małżonkę o pokazanie tego rozwiązania. Okazuje się, że pod zieloną ikoną VeloBanku kryje się szeroki pakiet rozwiązań, które chętnie zobaczyłbym także we własnej aplikacji bankowej.

mniej niż minutę temu
Aplikacja VeloBanku ma 9 rozwiązań, które mogą być inspiracją dla twórców innych appek bankowych

Appka VeloBanku udowadnia, że rozwiązania bankowe powinny przestać być tylko oknami do przelewów i podglądania salda.

Przyjrzałem się aplikacji VeloBanku bliżej, sprawdzając jakie możliwości i rozwiązania oferuje w porównaniu do appki mojego banku - klasycznej, skąpej w możliwości. W ten sposób sporządziłem listę 9 najciekawszych funkcjonalności, jakie oferuje VeloBank, które powinny stanowić wzór do naśladowania:

1. Rachunki i subskrypcje pod kontrolą w jednej aplikacji

To, czego najbardziej zazdroszczę użytkownikom aplikacji VeloBanku są Moje rachunki. Wystarczy raz połączyć konto bankowe z usługami dostawców prądu, internetu czy gazu, by otrzymywać powiadomienia o nowych fakturach. Opłacenie rachunków jest banalne. Mogę to zrobić jednym kliknięciem lub ustawić automatyczne regulowanie należności. Wszystko z poziomu aplikacji bankowej lub jak ktoś woli w bankowości internetowej, z jasną kontrolą nad wydatkami i widokiem na saldo konta.

Uzupełnieniem rachunków jest monitorowanie usług i subskrypcji, jak platformy z muzyką, VoD czy abonamenty w programach biurowych. Aplikacja VeloBanku sama generuje listę aktywnych subskrypcji, na podstawie analizy płatności. W ten sposób powstaje zestawienie pozwalające podejrzeć, ile płacimy za Netflix, Spotify, pakiet Adobe, Google Drive i wiele innych.

2. Bilety komunikacji miejskiej i parkowanie: bez zbędnych aplikacji oraz nowych kont użytkownika.

Appka VeloBanku pozwala ograniczyć liczbę zainstalowanych programów, dzięki dodatkowym możliwościom takim jak kupno biletów komunikacji miejskiej czy płatność za parking. Z poziomu appki banku kupimy i skasujemy bilet miejski na autobus oraz tramwaj na terenie miast całej Polski, od śląskiego GZM po nadmorskie ZTM. Ich ceny są dokładnie takie same jak w kioskach czy biletomatach, a proces zakupu jest dużo wygodniejszy, szybszy i ekologiczny, bo bez drukowania biletów i potwierdzeń zakupu. Nie zabrakło też funkcji okazania biletu do kontroli, z czytelnym podświetleniem ekranu.

Z kolei osoby podróżujące własnym samochodem docenią funkcję wirtualnego parkometru, z licznikiem start/stop. Dzięki temu nie musimy wróżyć z fusów, ile będzie trwał postój. Po prostu wyłączamy „wirtualny parkometr” w swojej aplikacji. O konieczności szukania drobnych do fizycznego parkometru też można zapomnieć.

3. Bezpieczeństwo podstawą: weryfikacja behawioralna brzmi jak science fiction, ale już działa.

Bardzo podoba mi się rozwiązanie dotyczące bezpieczeństwa, skryte pod enigmatyczną nazwą „weryfikacja behawioralna”. To opcjonalna, dodatkowa warstwa zabezpieczeń, która działa „w ukryciu”.  We współpracy z BIK system tworzy indywidualny model zachowania poprzez obserwację sposobu, w jaki korzystamy z aplikacji VeloBanku oraz z serwisu bankowego na komputerze. Program „uczy się” tego, w jaki sposób piszemy na klawiaturze, jak operujemy myszką, pod jakim kątem trzymamy telefon i jak używamy ekranu dotykowego. Poznaje zatem użytkownika i jego unikalne cechy.

Jeśli algorytmy odnotują istotną zmianę w sposobie korzystania z programu lub serwisu bankowego - na przykład zupełnie inne tempo pisania czy sposób klikania w interfejs - poinformuje o tym użytkownika za pomocą SMS-a lub telefonicznie. Jeżeli niestandardowo zachowujący się klient będzie chciał np. wysłać przelew, algorytm może nałożyć dodatkową warstwę weryfikacji, dbając o bezpieczeństwo klienta i jego środków. Sprytne, a do tego w pełni opcjonalne, do włączenia i wyłączenia w ustawieniach.

 Kiedy tylko system weryfikacji behawioralnej wykryje, że ktoś nieuprawniony zalogował się na nasze konto i np. zleca przelewy, wyśle powiadomienie o nietypowej sytuacji, wywoła dodatkową autoryzację lub nawet odrzuci wątpliwą transakcję. To kolejna cegiełka jaką dokładamy, by zapewnić klientom najwyższy poziom cyfrowego bezpieczeństwa. Dbamy też o komfort użytkowników i przejrzystość naszych rozwiązań. Weryfikacja behawioralna zbiera dane służące do blokowania nieautoryzowanych transakcji i robi to „w tle”, a więc bez konieczności działań ze strony klienta. To wygodne rozwiązanie stanowi skuteczną, dodatkową barierę dla cyberprzestępców. Dlatego chcemy zachęcić do korzystania z tej nowej ochrony kanałów elektronicznych jak najszersze grono klientów.

Marek Korulczyk, Kierownik Wydziału Przeciwdziałania Nadużyciom w VeloBanku.

4. Autostradowy problem z głowy. Nie tylko w Polsce, ale też za granicą

Kolejna usługa, którą chętnie zobaczyłbym we własnej aplikacji bankowej, to możliwość opłacania przejazdów płatnymi drogami. Klienci VeloBanku mogą korzystać z systemu płatności za odcinki autostrad A1 oraz A4. W obu przypadkach opłata jest pobierana automatycznie, po zjeździe z autostrady. Pełen serwis.

VeloBank idzie o krok dalej, rozbudowując system płatności za drogi ekspresowe także o inne państwa. Jest to możliwe dzięki usłudze E-Winiet, czyli elektronicznych opłat za przejazd zagranicznymi drogami, które można kupić z poziomu aplikacji, generowanych w formie pliku pdf. Ten można wydrukować bądź okazać podczas kontroli bezpośrednio na smartfonie. Co ważne, E-Winiet nie trzeba umieszczać za szybą, co znacząco zwiększa wygodę. Usługa jest dostępna na terytorium Czech, Słowacji, Słowenii oraz Węgier, a w przyszłości zostanie rozszerzona na kolejne kraje.

Naszą aplikację mobilną od początku rozwijamy z myślą o osobach, które od banku oczekują czegoś więcej niż tylko szybkiego dostępu do swoich finansów. Dzięki wielu dodatkowym usługom, takim jak płatności za bilety komunikacji miejskiej, parkowanie czy wybór ubezpieczenia, nasza appka pozwala mieć wszystko w jednym miejscu. Zamiast oddzielnej aplikacji do każdej funkcji wystarczy jedna, bankowa. Cały czas rozbudowujemy ją o kolejne elementy, które ułatwiają życie i E-Winiety to tego idealny przykład.

Marta Dałkiewicz, Dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej w VeloBanku.

Będąc przy wyjazdach zagranicznych, aplikacja VeloBanku posiada wirtualny kantor, umożliwiający szybkie przewalutowanie dostępnych środków po korzystnym kursie. Kantor działa o każdej porze dnia i nocy, obsługując osiem popularnych walut, w tym oczywiście dolary, euro, funty, franki i korony, a liczba obsługiwanych walut regularnie się zwiększa. Z VeloKantorem powiązana jest usługa wielowalutowa, umożliwiająca płacenie za granicą w lokalnej walucie, co pozwala sporo oszczędzić podczas podróżowania. Miłym dodatkiem jest możliwość otrzymywania powiadomień, gdy kurs wskazanej waluty znajdzie się na interesującym nas poziomie.

5. Bezpieczny użytkownik bezpiecznej bankowości: szybkie ubezpieczenie na różne okazje

Jako osoba podróżująca służbowo w różne zakątki świata, notorycznie korzystam z szybkich ubezpieczeń przez internet, często opłacanych na terminalu lotniczym, w oczekiwaniu na samolot.  Z poziomu aplikacji VeloBanku klient może wykupić ubezpieczenie turystyczne, ale także ubezpieczenie nieruchomości. Bank oferuje kilka rodzajów polisy do wyboru, w zależności od potrzeb i budżetu.

Najbardziej korzysta cenowo oferta zaczyna się od 5 zł za dzień podróżowania po Europie lub 7 zł za dzień dla całego globu. W ramach takiego ubezpieczenia uwzględniane są koszty ratownictwa, leczenia, transportu, a także następstw nieszczęśliwego wypadku.

6. Wygodne przejście między komputerem i smartfonem: skanowanie kodów QR ułatwia codzienność

Na pewno znacie tę sytuację: kupujecie produkt w sklepie online na laptopie, finalizujecie zakup, a wybrana metoda płatności wymaga zalogowania się do konta bankowego. W sprytny sposób rozwiązuje to VeloBank za pomocą logowania QR. Dzięki niemu nie trzeba wpisywać loginów oraz haseł w przeglądarkę na laptopie. Wystarczy zeskanować kod QR aplikacją i gotowe. Podobną formę uwierzytelniania od dłuższego czasu stosuje popularna platforma z grami Steam i świetnie działa to w praktyce.

7. (m)Obywatel na miarę XXI wieku: pełna integracja z systemem weryfikacji tożsamości

Podoba mi się głęboka integracja aplikacji VeloBanku z coraz popularniejszym mObywatelem. Za jego pośrednictwem internauta może założyć konto w VeloBanku, bez wizyty w placówce, bez skanowania dowodu osobistego, bez selfie oraz bez podpisywania dokumentów dostarczanych kurierem. Wystarczy cyfrowo potwierdzić tożsamość i gotowe, kilka klików załatwia sprawę.

Warto dodać, że VeloBank to pierwszy bank w Polsce zintegrowany z tzw. węzłem krajowym - infrastrukturą uwierzytelniającą, z której korzysta mObywatel. Wsparcie dla mObywatela zostało wdrożone już w 2022 roku, a od tego czasu znany i bezpieczny system weryfikacji jest coraz szerzej wykorzystywany w aplikacji. W jej nowej wersji za pośrednictwem mObywatela nie tylko otworzymy nowy rachunek, ale także zawnioskujemy o kredyt w wysokości do 6500 zł. 

Jeśli ktoś jest zainteresowany założeniem konta w VeloBanku, może to zrobić online, bez selfie i skanowania dokumentów osobistych. Wystarczy logowanie z użyciem mObywatela lub e-Dowodu. Prowadzenie VeloKonta jest darmowe, a do tego można zyskać od banku 60 zł na start i 5% zwrotu za zakupy kartą lub BLIKIEM przez kolejne 9 miesięcy, więc dodatkowo można zyskać do 540 zł. Z pomocą mObywatela możemy także odblokować dostęp do konta, bez konieczności dzwonienia do centrum obsługi klienta.

Miłym dodatkiem jest ekologiczna inicjatywa zielonego banku, który zobowiązał się do zasadzenia drzewa za każde konto założone właśnie z użyciem mObywatela lub e-Dowodu. Do tego momentu VeloBank sfinansował już ponad 25 tys. nasadzeń na terenie Polski, w imieniu swoich klientów. Inicjatywa okazała się na tyle wartościowa, że bank został nagrodzony podczas gali XII Cashless Congress w kategorii najlepszej akcji proekologicznej.

Każdy, kto zechce dołączyć do grona klientów VeloBanku i użytkowników VeloKonta, zrobi to w zaledwie kilka chwil na swoim smartfonie lub ekranie komputera. Wdrożenie funkcjonalności z użyciem aplikacji mObywatela lub e-Dowodu umożliwia też weryfikację podczas zaciągania kredytu do 6500 zł czy sprawne logowanie do kanałów zdalnych. Jest prosto, intuicyjnie i całkowicie zdalnie.

Marta Dałkiewicz, Dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej w VeloBanku.

8. Skróty, funkcje, wygląd: VeloBank zachęca do ustawienia wszystkiego „po swojemu”

W porównaniu z programem mobilnym mojego banku, nowa aplikacja VeloBanku jest niezwykle elastyczna i konfigurowalna. Mam tu na myśli więcej niż tylko szybkie skróty, czyli podręczne kafelki do najczęściej wybieranych usług i operacji wybranych przez użytkownika. Takimi skrótami może być np. BLIK, kupno biletu komunikacji miejskiej albo przelew do bliskiej osoby.

Aplikacja VeloBanku umożliwia dopasowanie elementów kosmetycznych, jak jasny lub ciemny motyw kolorystyczny, ale także wiele innych aspektów działania, np. sposób logowania. Użytkownicy mogą korzystać z sejfu, czyli bezpiecznego bufora na rachunku zabezpieczającego środki na opłacenie comiesięcznych rachunków. Aplikacja umożliwia szybkie dzwonienie na infolinię jako zweryfikowany klient, a także wyświetlanie wybranych treści bez logowania, np. stan konta czy kod BLIK. Ktoś tu odrobił lekcję z obszaru dobrego UX.

9. Może upominek do tego? VeloBank pozwala bezpiecznie kupić prezent dla gracza i kartę przedpłaconą

Na koniec warto wspomnieć o wewnętrznym, cyfrowym sklepie, umożliwiającym kupno kart przedpłaconych oraz kodów do szeregu popularnych sklepów i usług. Od fizycznych księgarni, przez butiki z odzieżą z możliwością zakupów online, kończąc na cyfrowych platformach VoD.

Jako gracz, spodobała mi się zwłaszcza szeroka oferta kodów dla platform z grami. VeloBank pozwala nabyć - dla siebie lub na prezent - nie tylko karty do wykorzystania na konsolach Xbox oraz PlayStation, ale także Nintendo Switch, wliczając w to dedykowane karty abonamentowe Nintendo Switch Online. Jest więc w czym wybierać. 

Stworzyliśmy naszą aplikację w oparciu o ideę mobile first, czyli dbając o użytkowników, którzy wybierają głównie korzystanie ze swojego smartfona. Stąd kluczowa była dla nas m.in. intuicyjność i możliwość wykonania operacji na kilka kliknięć, kompleksowość oferowanych rozwiązań i usług oraz bezpieczeństwo. Zatem naszych użytkowników chronimy m.in. weryfikacją behawioralną, a szeroki zakres usług sprawia, że nie muszą używać wielu różnych aplikacji. Wystarczy aplikacja VeloBanku, żeby kupić kartę podarunkową czy bilet, opłacić autostradę lub wymienić walutę.

Marta Dałkiewicz, Dyrektor Departamentu Bankowości Elektronicznej w VeloBanku.

Więcej o nowej aplikacji VeloBanku oraz jej możliwościach przeczytasz w tym miejscu.

Lokowanie produktu: VeloBank
Najnowsze