Tani smartfon może być dobry. Oto trzy nowe sprzęty od Samsunga
Samsung pokazał nowe tanie smartfony, które zawojują rynek podstawowych urządzeń w 2024 roku. Z taką specyfikacją mają szansę na zostanie jednymi z najbardziej popularnych budżetowych rozwiązań dostępnych w sklepach i u operatorów „za złotówkę”.
Zaprezentowane zostały trzy modele na kilku rynkach na świecie – mowa o Galaxy A05s, Galaxy A15 (w dwóch wariantach) oraz Galaxy A25. W modelu A15 wprowadzono zupełną nowość, która w poprzednich generacjach (A14, A13) była nie do pomyślenia – mowa o ekranach AMOLED. Te panele w tańszych smartfonach koreańskiego producenta powoli stają się standardem. To bardzo dobra wiadomość do użytkowników, bo kupując sprzęt za parę stówek, dostajemy naprawdę niezły sprzęt.
Samsung Galaxy A05s i Galaxy A15. Tanioszka warta uwagi
Nowy Samsung Galaxy A05s to najtańszy Galaxy z serii, który nie obejdzie się bez nowości w kwestii specyfikacji. Smartfon jest pierwszym takim najtańszym urządzeniem z ekranem pracującym w rozdzielczości FullHD+ zamiast HD+ - jest to oczywiście wyświetlacz LCD, ale o podwyższonej częstotliwości odświeżania.
W kwestii aparatów mamy tu do czynienia z bardzo podstawowym zestawem - 50 + 2 + 2 Mpix oraz 13-Mpix aparat przedni, a urządzenie zasila akumulator o pojemności 5000 mAh z funkcją ładowania o mocy 25 W. Galaxy A05s ma 64 GB wbudowanej pamięci z możliwością rozszerzenia o kartę micro SD o pojemności do 1 TB. Smartfon jednak od wyciągnięcia z pudełka nie oferuje najnowszego Androida 14, a poprzednią wersję Android 13 i One UI 5.
Segment wyżej mamy natomiast Samsunga Galaxy A15 w dwóch wersjach – 4G i 5G, które zapewniają podstawową wydajność za sprawą procesora MediaTek Helio G99 w wersji LTE oraz układu Dimensity 6100+ w wariancie 5G. Niezależnie od wersji urządzenie gwarantuje coś, czego nie miał poprzednik – ekran Super AMOLED o przekątnej 6,5 cala z odświeżaniem na poziomie 90 Hz i jasnością 800 nitów. Wyświetlacz OLED w tej klasie urządzenia? Wyczuwam istny hit 2024 roku.
Oba Galaxy A15 zostały wyposażone w zestaw aparatów 50 Mpix główny + 5 Mpix ultraszeroki + 2 Mpix ToF, połączone z 13-Mpix modułem do zdjęć selfie i wideorozmów. Smartfonom nie brakuje pojemnego akumulatora 5000 mAh z ładowaniem o mocy 25 W oraz wsparciem Androida 14 z One UI 6 już po wyciągnięciu urządzenia z pudełka. Dodatkowo możemy liczyć na 4 lata aktualizacji systemu i 5 lat poprawek bezpieczeństwa dla obu Galaxy A15.
Samsung Galaxy A25 to trochę droższy, ale wciąż tani smartfon
Jeśli chodzi o Samsunga Galaxy A25, to sprzęt bardzo przypomina zeszłorocznego Galaxy A33. Ma na pokładzie identyczny procesor Samsung Exynos 1280 połączony z 8 GB pamięci operacyjnej i 128 GB wbudowanej przestrzeni na dane. Urządzeniu nie brakuje 6,5-calowego ekranu AMOLED w rozdzielczości FullHD+ z wysokim odświeżaniem na poziomie 120 Hz i jasnością 1000 nitów.
Aparat jest tu niezły, ponieważ główny moduł bazuje na matrycy 50 Mpix i oferuje wsparcie OiS (optycznej stabilizacji obrazu) co w tańszych smartfonach nie jest częstym widokiem, ultraszeroki kąt 8 Mpix, natomiast trzeci to wypełniacz w postaci 2-Mpix aparatu. Z przodu znajduje się 13-Mpix oczko do selfie.
Galaxy A25 nie brakuje też pojemnej baterii 5000 mAh z ładowaniem o mocy 25 W, łączności 5G czy systemu Android 14 z nakładką One UI 6 od razu po wyciągnięciu z pudełka. Co ciekawe, Samsung w modelach Galaxy A15 i A25 zastosował "key island", czyli wyspę... na guziki. Smartfon został zapowiedziany we Francji, więc wydaje się, że premiera w Polsce to kwestia najbliższych dni.
Więcej o smartfonach Samsunga przeczytasz na Spider's Web: