REKLAMA

Pedofilia tworzona przez AI zalewa sieć. Do tego nie jest skutecznie usuwana

Internauci znaleźli sposób, by szybko i łatwo uczyć sztuczną inteligencję tworzenia materiałów o charakterze pedofilskim. Realistyczne, sugestywne zdjęcia zalewają sieć, a administratorzy mają poważny dylemat. Wszakże nie są to prawdziwe materiały.

Pedofilia tworzona przez AI zalewa sieć. Do tego nie jest skutecznie usuwana
REKLAMA

Sztuczna inteligencja potrafi tworzyć prawdziwe cuda. Twórcy aplikacji Lensa zagrali na próżności milionów internautów, zdobywając popularność przy pomocy pięknych portretów profilowych wspartych AI. Sam dałem się złapać do tego worka próżności, wydając kilkadziesiąt złotych by zbadać możliwości Lensy. Fotograficzna aplikacja na telefon to wyłącznie wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o możliwości grafiki generowanej przez AI.

Rewelacyjnym przykładem gigantycznego potencjału sztucznej inteligencji jest galeria mieszająca Gwiezdne wojny z PRL-em. Część zdjęć to absolutne mistrzostwo świata. AI pozwala szybko, tanio oraz bez własnego wkładu kreatywnego tworzyć kompozycje, które potem fascynują dziesiątki milionów ludzi na całym świecie. To gigantyczne zagrożenie dla ludzkiej sztuki oraz gigantyczna okazja do rozwoju cywilizacji.

REKLAMA
 class="wp-image-3101838"
Star Wars i PRL? Tak osobliwe połączenie wygląda oczami sztucznej inteligencji

Niestety, jak zawsze, niektórzy wykorzystują dobrodziejstwa przełomowej technologii do niecnych celów…

Internauci uczą sztuczną inteligencję tworzenia materiałów pedofilskich. Te zalewają potem Internet

O zjawisku dowiedziałem się przypadkowo, przeglądając agregator z humorystycznymi treściami 9GAG. Tam natrafiłem na wątek dotyczący AI, które jest wykorzystywane do niemoralnych celów. Internauci raportowali o zdjęciach o charakterze pedofilskim, które zaczęły się pojawiać w ich mediach społecznościowych, głównie Instagramie oraz Twitterze. Zdumiała mnie pokaźna liczba osób, które zetknęły się z tym problemem, ponieważ mój Instagram to głównie zdjęcia rowerów oraz filmików z psami Welsh Corgi. Zacząłem więc drążyć.

Okazuje się, że internauci znaleźli sposób, aby algorytm Stable Diffusion nauczył się tworzenia pedofilskich treści. Stable Diffusion to model AI stworzony w 2022 roku, którego podstawowym celem jest generowanie obrazów wysokiej jakości. W sieci powstał wyczerpujący, podzielony na wiele podrozdziałów poradnik, traktujący o tym jak nagiąć nowoczesne narzędzie to swoich potrzeb, wraz z linkami do materiałów źródłowych oraz niezbędnych zasobów. Oczywiście nie będziemy go linkować.

W tym miejscu warto dodać, że twórcy Stable Diffusion nie chcą, by ich dzieło tworzyło pornografię, a domyślnie algorytmy nie pozwalają na generowanie nagich ludzi.

 class="wp-image-3101841"

W oparciu o poradnik zaczęły powstawać materiały dla dorosłych, w tym treści z udziałem dzieci. Dzięki szerokiej bazie wiedzy takie obrazy mogły tworzyć osoby bez wcześniejszej wiedzy, o ile poświęciły na to odpowiednio wiele czasu. Potem tego typu materiały trafiały na platformy społecznościowe o wątpliwej reputacji, skąd trafiały do szerokiego obiegu w ogólnodostępnym Internecie.

Problem polega na tym, że takie treści nie są usuwane przez administratorów wielu stron

Chociaż Stable Diffusion potrafi generować obrazy o dużym stopniu realizmu, zmierzające w kierunku realistycznej fotografii, to wciąż stuprocentowo fikcyjne dzieła. Taki wytrych stosują twórcy treści z udziałem dzieci, publikując je serwisach typu chan. Administratorzy szemranych witryn nie usuwają tych treści - a przynajmniej nie od razu - ponieważ co do zasady jest to ta sama kategoria treści co np. japońskie hentai - kompletna fikcja, która nie przedstawia prawdziwych osób oraz wydarzeń.

Problem polega na tym, że w przeciwieństwie do owoców pracy azjatyckich rysowników, dzieła sztucznej inteligencji mogą być o wiele bardziej realistyczne wizualnie, zmierzając w kierunku wiernej fotografii. Co prawda AI ma poważne problemy z analizą oraz interpretacją ludzkiego ciała (trzy nogi czy czteropalczaste dłonie to klasyk), ale to tylko kwestia czasu, kiedy sztuczna inteligencja zostanie nakarmiona odpowiednią liczbą materiałów źródłowych, do perfekcji opanowując ludzką anatomię.

 class="wp-image-3101844"
Jedno z milionów dzieł generowanych przez Stable Diffusion

Sytuacja dowodzi, że musimy dopasować prawo do nowych wyzwań związanych z postępem technologii oraz AI

REKLAMA

Na horyzoncie pojawia się nowe pytanie: czy treści pedofilskie tworzone przez sztuczną inteligencję to wciąż treści pedofilskie? Moim zdaniem tak, chociaż nie pojawiają się na tego typu materiałach prawdziwe osoby. Ich legalny obieg może narażać dzieci, przesuwając granice społecznej tolerancji dla tego typu dewiacji.

Nie można pozwolić, by pedofilia w jakikolwiek sposób spowszechniała, a wytrych w postaci sztucznej inteligencji to… no właśnie, tylko wytrych. Chociaż na materiałach nie cierpią prawdziwe dzieci, w dłuższej perspektywie może to prowadzić do ich jeszcze większego zagrożenia niż ma to miejsce współcześnie.

Świat wciąż nie rozliczył się z pedofilskimi skandalami sięgającymi najwyższych szczytów globalnej władzy, polityki oraz sławy. Tymczasem już teraz potrzebujemy nowych regulacji, które zapobiegną negatywnym skutkom postępu, jakim jest udział sztucznej inteligencji w tworzeniu szeroko rozumianych dzieł, które stają się czymś więcej niż wytworem ludzkiej kreatywności.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA