Play maluje mapę Polski na fioletowo. Do końca lipca co trzeci z nas będzie w zasięgu jego 5G
Play poinformował, jak idzie rozwój fioletowej sieci 5. generacji. Operator obiecuje, że do końca lipca w zasięgu jego 5G znajdzie się 35 proc. populacji Polski.
Już rok temu ruszyła w naszym kraju sieć 5. generacji, chociaż tzw. aukcja 5G cały czas się nie odbyła i telekomy nie mają dostępu do częstotliwości z zakresu 3,4-3,8 GHz. Operatorzy ze względu na opieszałość polityków zdecydowali, że w pierwszej kolejności przeznaczą na potrzeby 5G pasma używane uprzednio na potrzeby LTE.
Od debiutu sieci 5. generacji od Plusa, który udostępnił ją komercyjnie jako pierwszy, minął rok. Od tego czasu swoje własne 5G uruchomili również pozostali operatorzy: T-Mobile, Orange i Play, a teraz przyszła pora na pierwsze podsumowania. Swoimi wynikami i objęciem zasięgiem 1/3 populacji naszego kraju pochwalił się w czerwcu Plus, a dzisiaj informację o rozszerzeniu zasięgu 5G w Polsce podaje Play.
Do końca lipca w zasięgu 5G od Play znajdzie się 35 proc. populacji Polski.
Play ma dysponować za miesiąc 2576 stacjami bazowymi 5G, co przełoży się na pokrycie zasięgiem 35 proc. populacji kraju na terenie ponad 700 miejscowości. Fioletowy operator skończy tym samym „kolejną fazę intensywnej rozbudowy” swojego 5G, które wykorzystuje dynamiczne współdzielenie częstotliwości (DSS), dzięki czemu w locie potrafi przełączać się na LTE, gdy pojawi się taka potrzeba.
Operator przypomina przy tym, że ma w swojej ofercie 49 różnych urządzeń obsługujących 5G w Polsce i obiecuje, że ta lista będzie się powiększać. Już teraz niemalże co miesiąc pojawiają się nowe sprzęty takie jak smartfony i routery z najróżniejszych półek cenowych. Z biegiem czasu obsługa sieci 5. generacji będzie trafiała też zapewne do nowych taryf.