Cyberpunk 2077 otrzyma 3 płatne DLC. Darmowych dodatków będzie jeszcze więcej
Do sieci trafiła informacja na temat rozszerzeń do gry Cyberpunk 2077, nad którymi pracuje teraz CD Projekt RED. Niespodziankę popsuł Epic Games Store.
Cyberpunk 2077 pomimo trzykrotnego przekładania premiery zaliczył bardzo kiepski start, zwłaszcza na konsolach. Gra zebrała mieszane oceny głównie ze względu na zły stan techniczny. Ten sprawił, iż została zaraz po premierze wycofana z PlayStation Store i nadal do niego nie wróciła, a Microsoft do teraz ostrzega klientów przed zakupem. CD Projekt RED w odpowiedzi uruchomił program zwrotu pieniędzy i obiecał poprawę (a dokładniej dwie duże poprawki) oraz dodatki.
Jak na razie udało się wypuścić zgodnie z planem pierwszy z patchy oznaczony numerem 1.1, a druga łatka zapowiedziana na luty nadal nie trafiła do odbiorców, chociaż mamy koniec marca. CD Projekt RED co prawda ma niezłą wymówkę, gdyż boryka się teraz ze skutkami ataku hakerów, ale i tak gracze są rozczarowani listą zmian w patchu 1.2. Do tego deweloperzy nic nie mówią o obiecanych DLC, ale do sieci trafiły konkretne informacje na ich temat.
Cyberpunk 2077 ma otrzymać 3 płatne dodatki i jeszcze więcej darmowych DLC
Rozszerzenia gry zapewniające jeszcze więcej przygód w Night City są kolejnym krokiem po udostępnieniu aktualizacji 1.2 wyszczególnionych na rozpisce szumnie nazywanej roadmapą studia na 2021 r. Czego możemy się po niej spodziewać? Wiemy to dzięki wyciekowi z Epic Games Store, który opisano na Reddicie. W sklepie zauważono w lutym aż 18 bezpłatnych DLC do Cyberpunka 2077. Od tego czasu część usunięto i zostało 10. Jedno nie ma nazwy, a pozostałe to kolejno:
- Ripperdocs Expansion;
- Body Shops Expansion;
- Fashion Forward Expansion;
- Gangs of Night City;
- Body of Chrome;
- Rides of the Dark Future;
- The Relic;
- Neck Deep;
- Night City Expansion.
Można rozsądnie założyć, że w ramach tych dodatków na mapie Night City pojawią się nowe punkty usługowe, a do tego dostaniemy nowe questy, najpewniej w ramach kontraktów od Fixerów. Warto zwrócić też uwagę na to, że tytuły dwóch z nich zostały użyte w materiałach wideo promujących Cyberpunka 2077 w formie tytułów, a fani spekulują, iż to oznacza, że ich zawartość miała być dostępna w grze na premierę, ale twórcom zabrakło czasu na jej doszlifowanie i ją wycięli.
Oprócz tego w sieci pojawiła się informacja o trzech płatnych DLC, po których spodziewamy się czegoś więcej niż tylko kilku dodatkowych znaczników na mapie Night City. Możliwe, że wcielimy się w nich ponownie w V i przeżyjemy kolejne przygody, ale równie dobrze mogą to być np. prequele, w których będziemy mogli poznać lepiej świat Cyberpunka 2077 z perspektywy Johnny’ego Silverhanda lub innego bohatera niezależnego. Jednym z kandydatów jest Jackie Wells.