REKLAMA

Ludzkość właśnie odkryła nowego gada morskiego. Leżał... w muzeum

W magazynach muzeum w Stuttgarcie przez dekady spoczywał niemal kompletny szkielet morskiego gada sprzed 180 mln lat. Dziś wiemy, że to zupełnie nowy gatunek, Plesionectes longicollum, czyli wyjątkowy przedstawiciel jurajskich oceanów.

Nowy gatunek gada morskiego odkryty
REKLAMA

W 1978 r. paleontolodzy natrafili na doskonale zachowaną skamielinę w łupkach posidoniowych w Holzmaden, w jednym z najbogatszych stanowisk kopalnych w Europie. Choć szkielet trafił do zbiorów Muzeum Historii Naturalnej w Stuttgarcie, przez niemal 50 lat pozostawał w cieniu, nie doczekawszy się pełnej, kompletnej analizy. Dopiero teraz naukowcy potwierdzili, że mają do czynienia z zupełnie nowym gatunkiem długoszyjego plezjozaura.

REKLAMA

Ciężkie życie w czasach kryzysu

Nowo opisana istota otrzymała nazwę Plesionectes longicollum, co można przetłumaczyć jako bliski pływak o długiej szyi. Jej szkielet mierzy ponad 3 m długości, z czego aż 1,25 m przypada na samą szyję. To właśnie wyjątkowo długa szyja, zbudowana z co najmniej 43 kręgów, wyróżnia tego gada na tle innych wczesnojurajskich przedstawicieli tej grupy.

Jak czytamy na łamach Popular Science, ten morski gad żył w okresie dolnej jury, około 184-175 mln lat temu, a więc w czasie ogromnych zmian klimatycznych. Był to okres, kiedy aktywność wulkaniczna przyczyniła się do gwałtownego wzrostu stężenia dwutlenku węgla w atmosferze, co z kolei doprowadziło do znacznego ocieplenia oceanów. Temperatury wód powierzchniowych mogły wzrosnąć nawet o 6 stopni Celsjusza, osiągając w niektórych rejonach około 21 stopni Celsjusza.

To właśnie w tak niestabilnym środowisku żył Plesionectes longicollum. Była to istota, która prawdopodobnie musiała dostosować się do coraz trudniejszych warunków życia w morzach Europy. Jej odkrycie dostarczy badaczom nowych danych o tym, jak morskie kręgowce reagowały na globalne zmiany klimatu i jak kształtowały się wówczas ekosystemy oceaniczne.

Trafiono na wyjątkowo dobrze zachowany okaz

Choć czaszka szkieletu uległa znacznym uszkodzeniom, reszta ciała zachowała się w niemal idealnym stanie, włącznie z fragmentami skamieniałej tkanki miękkiej. Badacze zauważają, że jest to rzadkość w paleontologii, która pozwoli lepiej zrozumieć budowę i sposób życia dawnego zwierzęcia. Co istotne, odkryty Plesionectes był osobnikiem młodym – nie zdążył jeszcze osiągnąć pełnych rozmiarów dorosłego przedstawiciela swojego gatunku.

Plesionectes longicollum to 6. gatunek plezjozaura odnaleziony w słynnych łupkach z Holzmaden. Co ciekawe, na tym jednym stanowisku kopalnym odkryto przedstawicieli wszystkich głównych linii ewolucyjnych tej grupy morskich gadów. Oznacza to, że region ma ogromne znaczenie dla badań nad historią życia w morzach sprzed setek mln lat.

Zobacz także:

REKLAMA

Jak podkreśla współautor badania, Daniel Madzia, odkrycie Plesionectesa to kolejny element większej układanki. Pomoże zrekonstruować ewolucję morskich ekosystemów w czasach, gdy życie musiało mierzyć się z gwałtownymi zmianami klimatycznymi i środowiskowymi.

*Wizualizacja użyta jako grafika wprowadzająca wygenerowana przez AI

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-08-05T16:37:30+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T15:15:24+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T12:18:41+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T10:32:45+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T08:32:04+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T07:20:54+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T07:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T06:36:15+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T06:31:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-05T06:21:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T20:59:16+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T20:33:07+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T20:07:52+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T18:36:55+02:00
Aktualizacja: 2025-08-04T17:32:30+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA