Galaxy Note 20 będzie miał więcej RAM-u niż typowy pecet
Samsung podobno nie będzie oszczędzał na swoim sztandarowym fablecie. Galaxy Note 20 ma w najtańszej wersji ponoć oferować użytkownikom aż 16 GB RAM. Prawdopodobnie będą też i lepiej wyposażone odmiany.
Linia Galaxy Note przeznaczona jest dla osób, które dużo pracują na swoich telefonach. Za sprawą dużego wyświetlacza mamy możliwość relatywnie wygodnej pracy z dużymi dokumentami czy wieloma aplikacjami równocześnie. Do urządzenia dodawany jest też rysik, by dodatkowo usprawnić nawigację po interfejsie oraz wprowadzanie tekstu. A całość ma świetnie funkcjonować za sprawą wydajnych podzespołów.
Nie inaczej ma być z przyszłym reprezentantem tej serii, a więc z Galaxy Note 20. Z informacji, do których dotarła redakcja SamMobile wynika, że telefon ma zawierać 16 GB LPDDR5 DRAM w standardzie. Nie jest jasne czy ów standard sugeruje że pojawią się wersje z jeszcze większą ilością pamięci operacyjnej. Jednak nawet i taka ilość powinna wystarczyć do pracy z wieloma wymagającymi aplikacjami równocześnie – i to prawdopodobnie ze sporym zapasem.
Samsung Galaxy Note 20 z 16 GB RAM. Co jeszcze o nim wiemy?
Na razie dość niewiele i z dość niepewnych źródeł. Podobno telefon ma być wyposażony w zupełnie nowy, wbudowany w wyświetlacz czytnik linii papilarnych Qualcomma o nazwie 3D Sonic Max. Ma on się wyróżniać dużą powierzchnią czujnika – 20 mm x 30 mm, podczas gdy typowy czujnik bieżącej generacji zapewnia czujnik o powierzchni raptem 4 mm x 9 mm. Wyświetlacz telefonu ma cechować się odświeżaniem z częstotliwością 120 Hz
Premiera Galaxy Note 20 spodziewana jest na jesień bieżącego roku, a jego oficjalna prezentacja na sierpień. Poznamy wtedy resztę jego specyfikacji oraz – co prawdopodobnie najważniejsze – jego cenę.
Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.