REKLAMA

Do walki z koronawirusem potrzebujesz wody, mydła i zegarka z Wear OS

Google uaktualnił aplikację zegarka w systemie Wear OS o nową funkcję. Będzie ona odliczać czas potrzebny na umycie rąk. By była pewność, że umyliśmy je bardzo dokładnie, nie dając koronawirusowi żadnych szans.

koronawirus apka do mycia rąk
REKLAMA
REKLAMA

Jednym z kluczowych działań celem powstrzymania epidemii koronawirusa jest dyscyplina częstego i dokładnego mycia rąk. Sam wirus nie zaraża w wyniku kontaktu ze skórą, ale przecież wystarczy sięgnąć dłonią w okolice ust czy nosa – i nieszczęście gotowe. Na dodatek brudnymi rękoma możemy nieświadomie roznosić szkodnika dotykając kolejnych powierzchni.

Samo ochlapanie rąk jednak nie wystarczy. Po każdym powrocie do domu powinniśmy natychmiastowo udać się do łazienki, bardzo dokładnie namydlić dłonie i starannie je pucować. Ile czasu? Co najmniej 20 sekund.

Mydlmy i myjmy ręce by walczyć z koronawirusem. Pomogą w tym zegarki z systemem Wear OS.

Google umieścił w Sklepie Play aktualizację aplikacji zegarka dla Wear OS, o czym jako pierwsze poinformowało XDA. Po uaktualnieniu apka zyskuje nową funkcję, jaką jest sekundnik czasu mycia rąk – pojawi się on w launcherze jako niezależna ikonka, mimo że jest częścią aplikacji Google Clock.

koronawirus apka do mycia rąk
(źródło: XDA)
REKLAMA

Po uruchomieniu aplikacji ta rozpocznie trzysekundowe odliczanie wstępne – by dać nam czas na przygotowanie się do mycia – a następnie rozpocznie 40-sekundowe właściwe odliczanie. Po zakończeniu apka podziękuje za współpracę i poinformuje, że za trzy godziny wyśle przypomnienie o konieczności ponownego umycia rąk.

Nowość jest więc niczym więcej jak minutnikiem z dedykowaną ikonką i ustawionym na sztywno czasem. Jeżeli to ma być jednak motywacja dla tych leniwych i zapominalskich z nas, to zdecydowanie jesteśmy za. Mamy tylko jedną uwagę: upewnijmy się proszę przed umyciem rąk, czy zegarek na którym chcemy używać aplikacji jest wodoodporny.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA