Samsung Galaxy S10e wygląda intrygująco. Oto najtańszy z tegorocznych sztandarowych smartfonów firmy
Po raz pierwszy możemy zobaczyć, jak będzie wyglądał Samsung Galaxy S10e - mniejsza i tańsza wersja topowej linii, która dodatkowo będzie miała płaski ekran. Jest naprawdę ładna!
Wiemy już niemal wszystko o dużych Samsungach Galaxy S10 i S10 Plus. Tekst z podsumowaniem najnowszych przecieków przygotował dziś Łukasz Kotkowski. Teraz jednak po raz pierwszy widzimy mniejszy model, który zapowiada się również ciekawie.
Samsung Galaxy S10e to mniejszy i tańszy wariant.
Mniejszy Samsung Galaxy S10 jest przedstawiany jako „S10e”, choć trudno mi uwierzyć, ża taka będzie finalna nazwa tego smartfona. Możliwe, że na tym etapie jest to tylko kod produktu.
Wiemy jednak, że smartfon ma mieć zupełnie płaski ekran o przekątnej 5,8 cala. Konstrukcja bardzo przypomina Samsunga Galaxy A8S, choć otwór aparatu jest przeniesiony na prawą stronę, a ramki są zdecydowanie cieńsze. Wygląda to naprawdę estetycznie, a część naszej redakcji twierdzi, że to nawet ładniejszy projekt od dużych wariantów S10.
Jeśli chodzi o podzespoły, Samsung Galaxy S10e ma mieć 6 GB RAM i 128 GB pamięci na dane, a więc mamy tu taki sam zestaw, jak we wspomnianym Galaxy A8S. Nie znamy jeszcze procesora, a zatem nie wiemy, czy mniejszy Galaxy S10 nie będzie odbiegał wydajnością od większych braci. Warto jednak zauważyć, że Galaxy A8S korzysta ze Snapdragona 710, a dotychczas seria S zawsze miała lepsze podzespoły od serii A.
Akumulator będzie miał pojemność 3100 mAh, co jest dość małą wartością jak na ekran o przekątnej 5,8 cala. W konstrukcji nie zabraknie złącza mini jack. Sporym zaskoczeniem jest układ przycisków, bowiem wygląda na to, że nie znajdziemy przycisku asystenta Bixby. Dla wielu osób będzie to bardzo dobrą wiadomością. Z drugiej strony może to oznaczać, że Galaxy S10e będzie miał wybrakowane oprogramowanie względem większych braci.
Całkiem pewnym brakiem będzie natomiast trzeci obiektyw głównego aparatu. Galaxy S10e będzie wyposażony w podwójny moduł, więc najpewniej nie znajdziemy tu ultraszerokokątnego obiektywu. Pod aparatem nie znajdziemy też czytnika linii papilarnych. Wcześniejsze przecieki mówiły o czytniku ukrytym w bocznym przycisku, ale na renderach jest on bardzo mały. Sugeruje to wykorzystanie czytnika pod ekranem.
Samsung Galaxy S10e ma być sporo tańszy od większych modeli.
Według przecieków cena ma wynosić 749 euro, co daje w przeliczeniu nieco ponad 3200 zł. Sporo? Nie w 2019 roku. Jestem przekonany, że modele S10 i S10 Plus będą o wiele droższe.
Samsung Galaxy S10e wygląda bardzo intrygująco. Model zapowiada się równie ciekawie, co więksi bracia, choć na pewno skusi inny typ klienta. Nie wszystkim podobają się zakrzywione krawędzie, a już od dawna nie widzieliśmy modelu sztandarowej linii z płaskim ekranem. Czuję, że galaxy S10e może okazać się hitem.