REKLAMA

Fujifilm X-T3 sprawił, że zapomniałem o pełnej klatce- recenzja z podróży

Przemierzyłem ok. 20 tys. km, aby sprawdzić jak sprawuje się jeden z najciekawszych aparatów 2018 roku. W podróż do Korei Południowej zabrałem bezlusterkowca Fujifilm X-T3.

Fujifilm X-T3 test
REKLAMA

Przez ostatnie lata miałem przyjemność testować niemal wszystkie aparaty Fujifilm z serii X, a sam jestem posiadaczem modelu X100F. Kupiłem go z resztą po miesiącu testów w Chinach. Kiedy zatem zapadła decyzja o 2-tygodniowym wyjeździe do Korei Południowej, szybko poprosiłem Fujifilm Polska o egzemplarz testowy Fujifilm X-T3 - jednego z najlepiej ocenianych aparatów 2018 roku. Czy stylowy bezlusterkowiec jest rzeczywiście tak dobry, jak go opisują? Aby to sprawdzić dokładnie, najpierw poprosiłem Marcina Połowianiuka o pomoc i dokładny test funkcji wideo. Sam skupiłem się na analizie jego możliwości fotograficznych. Do dyspozycji miałem korpus X-T3 z czterema akumulatorami oraz dwa obiektywy: 16-55 mm f/2.8 oraz "naleśnika" 18 mm f./2. Pierwsze szkło to niezwykle uniwersalny zoom na każdą okazję. Drugi obiektyw to z kolei typowo streetowy, reportażowy maluch, który jest lekki i nie zwraca na siebie uwagi w czasie zdjęć ludzi.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-09-10T19:16:46+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T18:07:50+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T17:28:13+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T16:57:25+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T16:49:07+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T11:09:57+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T06:34:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T06:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T21:38:22+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T21:07:40+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T20:59:49+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T20:18:45+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T20:05:39+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T19:54:10+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA