Nowy Far Cry będzie postapokaliptyczny. Mamy pierwszy teaser
Są pewne rzeczy, które są oczywiste. Jak to, że po zimie nadejdzie wiosna. Albo że Ubisoft zrobi nową grę z serii Far Cry.
Oto jedna z tych serii, które trwają i trwają, i prawdopodobnie trwać będą jeszcze długo. Ubisoft znalazł format, który się sprawdził, wypromował markę, teraz więc tworzy kolejne części zmieniając tylko scenerię. Brzmi znajomo? Nie, wcale nie mówię o Assassin's Creed, tylko o tej drugiej serii - Far Cry.
Już dzisiaj, a właściwie w nocy z czwartku na piątek, odbędzie się uroczysta gala The Game Awards, podczas której zostaną wręczone nagrody dla najlepszych gier 2018 roku. Impreza będzie też okazją do zapowiedzenia zupełnie nowych tytułów. Potwierdzono, że będzie ich ponad dziesięć, a plotki o tym, co tam poznamy, buzują w internecie od dobrych kilku dni. Najświeższą - i bardzo realną - jest choćby istnienie remastera Crash Team Racing.
Ubisoft nie każe się domyślać - wprost zapowiada, że będzie nowy Far Cry. I to postapokaliptyczny.
Wyjątkową scenerię zdradza zaskakująco rozbudowany teaser. Dlaczego te czterdzieści cztery sekundy zaskakują? Ano dlatego, że to dopiero przystawka, a główne danie w postaci pełnej zapowiedzi pojawi się właśnie na rzeczonym The Game Awards. Póki co przyjrzyjmy się jednak temu, co mamy:
W pierwszej scenie widzimy teren, który jest uderzająco podobny do amerykańskiej Montany, w której strzelaliśmy się w Far Cry 5. Potem widzimy grzyb atomowy, który zmiata to wszystko z powierzchni ziemi. Osoby zaznajomione z Far Cry 5 mogą domyślać się, że nowa część w pewnym (prawdopodobnie minimalnym) stopniu połączy się fabularnie z poprzedniczką.
Mamy zatem postapokalipsę w Far Cry. Po tropikach, prehistorii czy amerykańskim zaścianku, już nic raczej nie powinno dziwić. Z teasera wynika jeszcze kilka rzeczy. Po pierwsze: świat po katastrofie nuklearnej zaczął odżywać (pojawiają się nawet kwiaty). Po drugie: oczywiście nikt nie jest bezpieczny, prawdopodobnie przez bandytów i ogólnie zdziczałe resztki cywilizacji.
Po trzecie: jedną z naszych broni będzie wyrzutnia ostrzy piły.
Te ostrza mogą być znaczącym elementem marketingowym, bo teaser poświęca im w sumie całkiem sporo miejsca. Poki co jednak to wszystko, co wiemy o nowym, postapokaliptycznym Far Cry. Trzeba przyznać, że jak na "zapowiedź zapowiedzi" to i tak sporo. Resztę szczegółów poznamy w nocy. Podejrzewam, że przez wybraną tematykę marka może wzbudzić zainteresowanie osób, które dotąd ją ignorowały. Tylko czy naszych potrzeb pierwszoosbowego strzelania w postapokaliptycznym świecie nie zaspokoi już w lutym Metro: Exodus?