Oto Google Pixel 3 i Pixel 3 XL
Pixel ma być tym dla Androida, czym Surface dla Windows czy iPhone dla iOS-a. Urządzeniem, które sprzętem doskonale uzupełnia programowy twór, jakim jest system Android Pie. Sprawdźmy czy telefonom Pixel 3 i Pixel 3 XL się to udało.
Pixel 2 i Pixel 2 XL okazały się drogimi sztandarowymi telefonami dla systemu Android. Wyróżniały się z tłumu głęboką integracją z usługą Asystent Google oraz znakomitymi aparatami fotograficznymi, które nawet teraz znajdują się wśród najlepszych tego typu urządzeń na rynku.
Tegoroczne Pixele są przede wszystkim pierwszymi, które od początku do końca zostały sprzętowo opracowane przez firmę Google. Do tej pory ich producent polegał na zewnętrznych partnerach przy projektowaniu i produkcji telefonów i innych sprzętów. Tym razem Pixel 3 i Pixel 3 XL to całkowicie autorskie dzieło.
Łatwo będzie odróżnić telefony Pixel 3 i Pixel 3 XL od siebie. Wystarczy spojrzeć na wyświetlacz.
Wersja XL to coś więcej, niż tylko powiększona przekątna ekranu. Co prawda oba telefony napędza procesor Snapdragon 845 i oba wykorzystują ładowanie bezprzewodowe w standardzie Qi, ale tylko większy model ma wyświetlacz z charakterystycznym wcięciem na górze. To pomysł wprowadzony jako pierwszy w telefonie iPhone X – kontrowersyjny w ujęciu wzorniczym, ale pozwala zyskać kilka dodatkowych pikseli na ekranie bez pozbywania się przedniej kamery, słuchawki i innych czujników. 5,5-calowy zwykły Pixel 3 jest tego wcięcia pozbawiony.
Pixel 3 XL mierzy 15,74 x 7,62 x 0,78 cm i znajdziemy w nim 6,3-calowy wyświetlacz OLED o proporcjach 19:9. Z kolei Pixel 3 posiada 5,5-calowy wyświetlacz, również OLED-owy. Producentem obu wyświetlaczy jest firma LG. Oba telefony wyposażone są w złącze USB-C i są pozbawione audio jacka. Będą dostępne w trzech wersjach kolorystycznych: czarnej, białej i różówej.
Najnowszy Android i najnowszy sprzęt.
Android nie powinien mieć żadnych problemów z płynną i wielozadaniową pracą na tych urządzeniach. Snapdragon 845 z układem Adreno 630 to na tę chwilę najlepsza kombinacja podzespołów, jaka może być wykorzystana w telefonie z wysokiej półki.
Nie zabrakło też układu Pixel Visual Core, który pomaga w przetwarzaniu zdjęć metodą HDR+ z aparatu oraz modułu Titan, który ma odpowiadać w jakiś sposób za bezpieczeństwo danych. Sprzętem zarządzać będzie oczywiście system Android Pie, do którego dodano kilka nowych aktywnych tapet oraz funkcję automatycznego wyciszenia telefonu po odwróceniu go do góry plecami.
Na to czekaliśmy najbardziej. Jakie zdjęcia wykonują telefony Pixel 3 i Pixel 3 XL?
Wszystko wskazuje na to, że możemy się spodziewać równie wysokiego poziomu, co w przypadku Pixeli poprzednich generacji. Za sprawą Pixel Visual Core i zdjęć HDR+, a także nowych mechanizmów, dzięki którym będziemy mogli wygodniej kadrować zdjęcia po ich wykonaniu. Nowością jest też imponująco - na prezentacji Google'a - działający mechanizm do zdjęć po zmroku, dzięki któremu mamy praktycznie zrezygnować z używania lampy błyskowej.
Ciekawą jest decyzja o zastosowaniu aparatu głównego tylko z jednym obiektywem. Podwójny obiektyw znajduje się tylko w przedniej kamerze, pozwalając na regulację zakresu kadru lub na wykonywanie ładnie stylizowanych zdjęć portretowych.
Google ogłosił też nową ambasadorkę Piksela 3: Annie Leibovitz. To prawdziwa ikona fotografii, zwłaszcza portretowej. Leibovitz to jedna z najbardziej zasłużonych i utytułowanych fotografek na świecie. Każdy użytkownik Pixela otrzyma też nielimitowaną przestrzeń w usłudze Zdjęcia Google.
Kiedy będę mógł kupić Pixela 3 i Pixela 3 XL i ile będzie to kosztować?
Oba telefony pojawią się w sprzedaży od przyszłego miesiąca. Niestety, nie pojawią się w Polsce w oficjalnym obrocie. Ceny prezentują się następująco:
- Pixel 3 - 800 dol.
- Bezprzewodowa ładowarka Qi - 80 dol.
- Pixel 3 XL - 900 dol.