Sezon na Hana Solo w Star Wars Battlefront 2 to nie tylko nowa mapa - przegląd nowości
Electronic Arts zdradziło wreszcie, jakie atrakcje studio DICE przygotowało z okazji EA Play dla fanów Star Wars Battlefront 2. Poznaliśmy zawartość drugiej części sezonu poświęconego postaci Hana Solo. Do gry zmierzają nowe mapy, nowe tryby i nowe skórki.
Chociaż wydawca robił wszystko, żeby zabić tę grę jeszcze w kołysce, na multiplayerowych mapach Battlefront 2 spędziłem całą zimę. Najnowsza gra w uniwersum Star Wars okazała się wizerunkową porażką Electronic Arts, ale studio DICE przez kilka miesięcy udało się - przynajmniej po części - zmazać złe wrażenie i poprawić najbardziej kardynalne błędy.
Po wycofaniu mikropłatności i wprowadzeniu nowego systemu progresji ruszyły prace nad nową darmową zawartością. Już na kilka tygodni przed premierą filmu Han Solo: Gwiezdne wojny - historie w grze pojawiły się pierwsze nowe elementy utrzymane w duchu oryginalnej trylogii, a teraz zapowiedziano kolejne nowości, w tym nowy nową mapę, tryb rozgrywki i nowe skórki.
Star Wars Battlefront 2: sezon Solo, część druga - co nowego?
Informacja prasowa od twórców Star Wars Battlefront zaczyna się słowami prosto z ostatniego gwiezdnowojnnego filmu: „Mamy co do tego naprawdę dobre przeczucie”. Dowiadujemy się z niej, że aktualizacja wprowadzająca nowe elementy trafi do graczy 12 czerwca, a wraz z nią w grze pojawią się:
- nowy-start tryb rozgrywki - DICE zdecydowało się przywrócić w Battlefront 2 jeden z najfajniejszych elementów z dodatków do poprzedniej odsłony, czyli tryb Konwój. W jego ramach zawodnicy jednej drużyny będą transportować ładunek przez mapę, a przeciwnicy starają się to uniemożliwić;
- nowa mapa prosto z filmu - gracze będą mogli wybrać się do kopalni coaxium na Kessel, gdzie Han Solo z towarzyszami mimowolnie rozpętali powstanie. Na mapie będzie można grać w trybach Potyczka, Zmagania bohaterów, Bohaterowie kontra złoczyńcy oraz w nowo-starym trybie Konwój (a także w Arcade);
- nowy-stary statek - tak jak można było się spodziewać, gracze będą mogli wsiąść za stery Sokoła Millennium z czasów, gdy frachotwiec należał do Lando Calrissiana. Tym samym ten ikoniczny statek będzie dostępny już w trzech odsłonach, które różnić się będą możliwościami i wyglądem;
- nowe skórki - gracze będą mogli zmienić wygląd wybranych postaci, w tym Hana Solo, Chewbakki i Lando Calrissiana.
Oprócz tego w grze pojawi się sporo innych zmian i usprawnień. DICE całkowicie rezygnuje z hologramowego filtra - nie tylko w menu, ale również na ekranie spawnowania i tym podsumowującym rundy. Pojawi się też nowy tryb oglądania modeli postaci z bliska prosto z menu, a czasowe wyzwania będzie można podejrzeć z ekranu głównego.
Nie zabrakło też zmian w mechanice.
Z najważniejszych warto wspomnieć o możliwości oddania aż trzech strzałów z rakietnicy jonowej. Osłabiono też bronie i granat błyskowy oficera i - wreszcie - zwiększono zdrowie specjalisty do 150 punktów. DICE przyznaje, że do tej pory ta klasa miała najgorsze wyniki ze wszystkich.
Co ciekawe, to nie koniec zmian w przypadku Specjalisty. Będzie wolniej regenerował zdrowie, a w dodatku… będzie wolniej strzelał po zakończeniu sprintu. Ma to sprawić, że Oficer i Żołnierz szturmowy będą mogły strzelić pierwsi, gdy trafią na specjalistę w ciasnym korytarzu.
Nowe skórki w Star Wars Battlefront 2:
- Han Solo - Corellia Escape (Legendarna);
- Han Solo - Beckett’s Crew (Legendarna);
- Lando - Professional “Sportsman” (Legendarna);
- Lando - Raconteur (Legendarna);
- Chewbacca - Vandor Heist (Epicka).
Można oczywiście od razu kręcić nosem, że DICE wprowadza do nowej gry elementy z poprzedniej odsłony.
Tak naprawdę jedyną prawdziwą nowością jest mapa inspirowana filmem Han Solo - która zapowiada się swoją drogą fantastycznie - a pozostałe elementy to kosmetyka i ponowne wykorzystanie już raz sprzedanej zawartości, w tym np. Pałacu Jabby. Nie ma nawet nowych bohaterów, w tym np. Qi’Ry czy Becketta, o broniach dla piechoty i gwiezdnych kartach nie wspominając.
Należy mieć jednak na uwadze, że dodatki do Battlefront 2 są darmowe, a Electronics Arts w wyniku kryzysu wizerunkowego straciło ogromne pieniądze na giełdzie. Wydawca w dodatku nie zarobił z tytułu mikropłatności tyle, ile się spodziewał. Można być rozczarowanym obrotem spraw, ale realistycznie rzecz biorąc… i tak jest nieźle.
Mam dobre przeczucia.
Na serwerach Battlefront 2 spędziłem ze znajomymi dziesiątki godzin, a nowy sezon zachęca mnie, by wrócić do gry. Jeśli tylko nowa mapa będzie nie tylko ładnie wyglądała, ale będzie również grywalna, to dodatek uznam za udany. Tym bardziej, że tryb Konwoju był jednym z tych dających największą frajdę w poprzedniej części.
Nie mogę się teraz doczekać, aż przetestuję nowy dodatek podczas tegorocznego EA Play w Los Angeles, które redakcja Spider’s Web znów odwiedzi. Spodziewajcie się pierwszych wrażeń z drugiej części sezonu Solo do Battlefront 2 - oraz z innych gier Electronic Arts - już za kilka dni!