myTaxi wjeżdża do Poznania i nawiązuje współpracę z kolejną korporacją
myTaxi, czyli aplikacja do zamawiania kursów przez smartfona, rozszerzyła dostępność swoich usług o kolejne polskie miasto. Od teraz klienci będą mogli przywołać pod współrzędne GPS taksówkę również w Poznaniu.
Uber może i spopularyzował zamawianie kursów przez aplikację, ale na polskim rynku działa wiele innych firm, które współpracują nie z „partnerami”, a z licencjonowanymi taksówkarzami. Jedną z nich jest istniejące od 2009 roku myTaxi, z którego korzysta 160 tys. kierowców, w tym 5 tys. w Polsce.
myTaxi działa w całej Europie, obecne jest w 11 krajach i ma 13 mln użytkowników. Firma chwali się, że ma największy zasięg na całym kontynencie. Do tej pory dostępność myTaxi w Polsce była ograniczona do czterech dużych ośrodków miejskich: Warszawy, Krakowa, Trójmiasta i Aglomeracji Śląskiej.
myTaxi startuje w Poznaniu.
Pod system podpięta została ponad setka licencjonowanych taksówkarzy, a firma łącząca pasażerów z kierowcami nawiązała partnerstwo z lokalną korporacją taxi, czyli z Poznańskim Stowarzyszeniem Taksówkarzy. Firmy uznały, że mają na tyle inny profil działalności, że nie będą dla siebie konkurencją.
Usługa ruszyła w nowym polskim mieście dzisiaj. Kursy już teraz mogą skorzystać klienci z Polski i zagranicy, którzy korzystają - lub zaczną korzystać - z aplikacji myTaxi. Firma planuje teraz powiększenie floty, by skrócić czas oczekiwania na kurs do 5 minut.
Cennik myTaxi w Poznaniu:
- opłata startowa - 5,85 zł;
- cena za kilometr - 2 zł;
By promować swoją usługę wśród mieszkańców Poznania (oraz wśród osób przebywających akurat teraz w tym mieście) ruszyła promocja. Do 30 czerwca klienci płacący przez aplikację będą mogli zamawiać kursy za połowę ceny.
W następnej kolejności firma planuje start w Łodzi, gdzie też prowadzone są rozmowy z lokalną korporacją taksówkarską. Poznań został zaś wybrany ze względu na użytkowników, którzy zgłaszali takie zapotrzebowanie.