REKLAMA

Zapomnijcie o Firefox OS. Na dobre

To definitywny koniec marzeń o powrocie telefonów z Firefox OS. Mozilla właśnie pozbyła się części firmy, która nie dała rady wprowadzić Firefoxa do naszych kieszeni i domów.

03.02.2017 10.59
iOS 9.3.5
REKLAMA
REKLAMA

Oficjalnie: Mozilla zamyka swoją dywizję odpowiedzialną za Firefox OS i wprowadzenie systemu do Internetu Rzeczy. 50 osób straciło pracę i na razie nic nie słychać o tym, by operująca pod nowym emblematem Mozilla planowała w najbliższym czasie powrót na tę drogę.

O tym, że smartfony z Firefox OS okazały się porażką, wiedzieliśmy już w grudniu 2015, kiedy firma ogłosiła wstrzymanie ich produkcji i dalszego rozwoju. O tym, że system operacyjny z liskiem nie sprawdził się w inteligentnych sprzętach domowych wiemy od kilku miesięcy; odkąd Mozilla zaczęła wycofywać wsparcie dla kolejnych telewizorów wyposażonych w ten system.

Teraz jednak wiemy na pewno, że faktycznie były to ostatnie podrygi.

Co dalej z Mozillą?

Ledwie dwa tygodnie temu Mozilla pokazała nowe, genialne logo. Wraz z rebrandingiem idzie też powrót do korzeni firmy, która od teraz skupi się na dalszym rozwoju swojego głównego produktu, czyli przeglądarki internetowej.

Przedstawiciele firmy potwierdzili też, że na razie Mozilla wycofuje się z prób wejścia na inne, komercyjne rynki. Zamiast tego skupi się na rozwoju technologii i nowych sposobach jej implementacji w Internecie Rzeczy.

Dlatego też, choć Mozilla oficjalnie zamknęła swój dział urządzeń połączonych, możemy być więcej pewni, że prędzej czy później, w ten czy inny sposób producent przeglądarki będzie próbował ukroić dla siebie kawałek „inteligentnego” tortu.

REKLAMA

Jak ujęli to przedstawiciele firmy – Internet Rzeczy to obszar technologii, który się rozwija, ale jest jeszcze we wczesnej fazie. Tłumacząc na ludzki język – firma taka jak Mozilla, bez potężnego zaplecza finansowego a’la Samsung czy LG, nie może sobie pozwolić na ogromne inwestycje w tym sektorze, które są w tej chwili niezbędne, by jakkolwiek na nim zaistnieć.

Nic więc dziwnego, że nauczona własną serią porażek Mozilla woli na razie usunąć się w cień. Ale kto wie? Wiele funkcji i założeń Firefox OS spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem użytkowników. Może za kilka lat firmie uda się wyciągnąć właściwe wnioski i powrócić z produktem, który przekona do siebie tłumy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA