REKLAMA

Konsola czy PC? Sprawdziliśmy, gdzie Fallout 4 wygląda najlepiej

Wielkie święto fanów serii Fallout właśnie nastało! Na Spider’s Web już przemierzamy pustkowia Fallouta 4, zarówno na konsoli PlayStation 4, jak i na PC. Nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy na redakcyjnym Slacku nie wymienili między sobą trochę międzyplatformowych złośliwości. Sami zobaczcie, czy jest o co walczyć. Oto porównanie grafiki Fallouta 4 na konsoli PS4 oraz na PC na ustawieniach Ultra.

Grafika w Fallout 4: PS4 kontra PC na ustawieniach Ultra
REKLAMA

Fallout 4 jest jedną z tych gier, w których jakość grafiki schodzi na drugi plan, ustępując miejsca dla wielkości świata, potężnego spektrum możliwości oraz - przede wszystkim - dla klimatu, który pochłania gracza w całości.

REKLAMA

Mimo wszystko nie mogliśmy sobie odmówić porównania graficznego Fallouta 4 w wersji PS4 oraz PC na ustawieniach Ultra

Przede wszystkim, Fallout 4 nie jest szczególnie wymagającą grą jeśli chodzi o wymagania sprzętowe. Na moim zestawie Intel Core-i5-4690K, przy karcie graficznej GeForce GTX960 i przy 16 GB pamięci RAM gra sama podpowiada ustawienia Ultra. I faktycznie, przy „wymaksowanych” ustawieniach graficznych i przy rozdzielczości 1920x1200 rozgrywka jest płynna, a liczba klatek na sekundę jest bliżej wartości 60, niż 30. Nawet na kilkuletnim sprzęcie Fallout 4 powinien być w pełni grywalny.

Ile Ultra w Ultra?

Fallout-4-01

Poprzeczka ustawień Ultra jest ustawiona na stosunkowo niskim poziomie, ale ma to swoje odbicie w jakości grafiki. Niestety, ta wyraźnie odstaje od najlepszych produkcji 2015 roku. Póki co pod względem grafiki moim absolutnym numerem jeden 2015 roku jest Batman: Arkham Knight. Gra wygląda na PC bajecznie, zwłaszcza przy dynamicznym ruchu, który jest ukazany w 60 kl/s.

W Falloucie 4 niestety trzeba się pogodzić z niższym standardem grafiki. Widzę tu duże pole manewru dla modderów. Mimo wszystko Fallout 4 jest grą ładną, choć nie zachwycającą.

Konsola czy PC?

Fallout-4-03

Porównanie grafiki Fallouta 4 pomiędzy PlayStation 4 a PC w ustawieniach Ultra jest szalenie… nierówne. Pecet czasami nie zostawia suchej nitki na PS4 i wyprzedza konsolę o kilka długości. W innych scenach trudno doszukać się jakichkolwiek różnic.

Na pececie główną różnicą jest bardziej zaawansowana gra świateł. Dynamicznie generowany światłocień sprawia o niebo lepsze wrażenie, niż na konsoli. Pecet zdecydowanie wygrywa też pod względem szczegółowości obrazu, kiedy w kadrze mamy dużo odległych planów. Na plus w przypadku peceta można też zaliczyć większą liczbę drobnych elementów, takich jak dodatkowe krzaki, czy kamienie. Widać też lepszą rozdzielczość tekstur.

Przemierzając pustkowia Fallouta 4 tylko niekiedy widzę wyraźną przepaść między wersją PC a PS4. Mimo wszystko przyjemniej jest mieć świadomość, że ogląda się grę w najlepszej możliwej wersji graficznej.

REKLAMA

Czytaj również:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA