Wimbledon na niesamowitych zdjęciach makro
Trudno jest uchwycić dobre zdjęcie makro. Jeszcze trudniej jest dostrzec dobre makro w rzeczach, które potencjalnie się do tego nie nadają.
Wielu makrofotografów szuka inspiracji wśród kwiatów i owadów. A co by było gdyby przyjrzeć się w zbliżeniu obszarom, które teoretycznie nie mają z fotografią makro nic wspólnego? Tenis, setki tysięcy widzów, korty z dużymi trybunami i zwrotne tempo to raczej przeciwny biegun do spokoju i precyzji makrofotografii. A jednak.
Fotograf Peter Macdiarmid pokazał, że dobre makro można zrobić nawet w tak trudnych warunkach, jakie panują na Wimbledonie. Na zdjęciach nie znajdziemy co prawda Jerzego Janowicza ani Agnieszki Radwanskiej, ale fotografie Petera i tak robią duże wrażenie. Na zdjęciach widać tylko fragmenty przedmiotów, faktur i kolorów różnych obiektów, ale wystarczy to w zupełności do stwierdzenia, że przedstawiają one Wimbledon.
Peter Macdiarmid jest szkockim fotografem, który wykonuje fotografie zawodowo od 26 lat. Swoją karierę zaczął od pracy w małych londyńskich gazetach. Pozwoliło mu to nawiązać współpracę z Telegraph i agencją Reuters. Obecnie pracuje dla agencji Getty Images. Peter jest finalistą nagrody Pulitzera w fotografii za 2012 rok. Otrzymał także tytuł fotografa roku w konkursie prasowym Press Photographer's Year Award.
Zdjęcia makro Petera Macdiarmida z Wimbledonu możecie obejrzeć poniżej.
Wszystkie zdjęcia w tekście: Peter Macdiarmid