Znamy ceny Microsoft Surface z Windowsem RT! Tanio nie jest, drogo też nie
Microsoft ogłosił dziś ceny na rynku amerykańskim swojego czołowego produktu - Surface'a z Windowsem RT, czyli tabletu, który ma powalczyć z iPadem. Wprawdzie najtańsza wersja kosztuje tyle samo, co najtańszy nowy iPad, jednak ma dwa razy większą pojemność. Mimo wszystko trzeba pamiętać, że jest to produkt całkowicie nowy na rynku, z niesprawdzonym i dosyć rewolucyjnym systemem, a bardzo ważne akcesorium - klawiatura do Surface - kosztuje 1/5 ceny samego tabletu.
I tak z 499 dolarów kupimy Surtace'a z Windows RT bez klawiatury Touch Cover, z klawiaturą 599 dolarów. Wersja pojemności 64 GB z klawiaturą, czyli najdroższa, to koszt 699 dolarów. To ceny podobne do cen iPada, chociaż najtańszy iPad i najtańszy Surface dzieli jedna różnica - 16 GB pamięci. Microsoft nie oferuje takich wersji, za to jest haczyk. Jeśli klient życzy sobie klawiatury - pokrowca, dopłaci albo od razu 100 dolarów, albo potem, jeśli zdecyduje się ją dokupić, 120 dolarów za ten gadżet.
Można więc powiedzieć, że cenowo Surface plasuje się na poziomie iPada, albo że jest droższy niż iPad z pokrowcem na ekran. Czy to dobrze dla Microsoftu? Z jednej strony buduje to poczucie produktu dosyć ekskluzywnego, równego albo i lepszego od iPada, z drugiej grozi brakiem chęci zakupu nieznanego. Microsoft reklamuje Surface'a mocno stawiając na klawiaturę TouchCover, ale czy to wystarczy?
Martwi mnie jedno: jeśli Surface z Windowsem RT kosztuje 500 dolarów, to ile będą kosztować Surface'y z pełnoprawnym Windowsem 8? Strach się bać... Dobrze, że nie tylko Microsoft tworzy urządzenia ze swoim systemem.