Co Prezydent Obama daje królowej Elżbiecie?
Odpowiedź: iPoda wypełnionego po brzegi zdjęciami oraz plikami video z jej ostatniej wizyty do Richmond w 2007 roku. Niewiadomo do końca jaki to model popularnego odtwarzacza medialnego Apple. Niektórzy sugerują, że iPod classic.
W kurtuazyjnej odpowiedzi królowa Elżbieta dała Prezydentowi Obamie jej własny portret z księciem Edynburga. To raczej standardowy prezent dla odwiedzających Buckingham dygnitarzy.
Angielska królowa Elżbieta II ma już jednego iPoda - sześciogigowy model mini, który zakupiła w 2005 roku za namową księcia Andrzeja. Mimo to, Obama nie mógł chyba wybrać lepiej. Wprawdzie można by dyskutować, czy gadżet technologiczny to prezent o odpowiednim "statusie ważności" dla koronowanych głów, ale chyba żaden z nich tak celnie i jednoznacznie nie symbolizuje Ameryki, jak właśnie iPod. Z jednej strony to kwintesencja praktycznego podejścia do życia i świata, któremu hołdują Amerykanie, a z drugiej niezwykły wyznacznik naszych czasów - globalizacji, komercjalizacji i unifikacji kulturowej na świecie.
Przekazywany z rąk prezydenta Baracka Obamy to rąk królowej Elżbiety II, iPod nabrał więc nowego, symbolicznego wymiaru.
* grafika pochodzi z serwisu Engadget