TP-Link

TP Link po raz kolejny przypomina, że ma w ofercie znacznie więcej sprzętów niż tylko świetne routery. Firma ma chrapkę na to, by urządzić nam cały inteligentny dom.

System Wi-Fi typu mesh marzy się prawdopodobnie wielu właścicielom domów, większych mieszkań oraz po prostu tym, którzy w swoim miejscu zamieszkania mają „martwe pola” dostępu do internetu. Czy jednak trzeba od razu wymieniać wszystkie sprzęty i wydawać pieniądze na komplet nowych urządzeń? Niekoniecznie.

Czy warto zmienić swój dom w smart dom? Odpowiedź jest tylko jedna: tak. Czy musi to być skomplikowany i kosztowny proces? Tutaj odpowiedź też jest prosta: nie oraz nie. O ile odpowiednio się do tego zabierzemy.

Stało się. Po wielu latach oczekiwania do mojego rodzinnego domu dotarła cywilizacja w postaci łącza światłowodowego. Niestety jego podłączenie nie oznaczało, że moi rodzice od razu zyskali dostęp do szybkiego Internetu. Konieczne było kilka inwestycji, w tym kupno zestawu mesh TP-Link Deco X50.Podłączenie światłowodu w dużym mieście i w małej podmiejskiej miejscowości różni się mniej więcej o 180 stopni. Gdy przeprowadziłem się do nowego mieszkania w Warszawie, proces zamówienia oraz instalacji nowego łącza zajął zaledwie kilka dni.

System Tapo firmy TP-Link to prawdopodobnie najtańszy sposób na utworzenie inteligentnego domu z markowych sprzętów. Co potrafi ta linia, u kogo się sprawdzi, a kto powinien ją omijać szerokim łukiem?

Polska cyfrowa to w zakątkach kraju wciąż pieśń przyszłości. Tam, gdzie nie sięgają dostawcy szybkiego internetu, trzeba radzić sobie samemu.

Wystarczy kilka klocków by sprawić sobie internet domowy tam, gdzie nie dociera z ofertą żaden standardowy dostawca i zapewnić sobie wygodny dostęp do niego w każdym końcu domu.

Udowadnia to nowa rodzina produktów TP-Link VIGI, dzięki której każdy może sam stworzyć własną sieć monitoringu.

Dzięki tym drobiazgom mogę zdalnie sterować oświetleniem i sprzętem elektrycznym w domu. I lepiej mi się śpi.

Budując dom, możesz zaplanować, by był smart. Ale jeśli masz gotowy dom czy mieszkanie i nie chcesz pruć ścian… też możesz sprawić, by był smart.

Sprawdziłem, jak działa access point TP-Link montowany w puszce elektrycznej. I działa elegancko, o ile się pamięta, że trzeba do niego podłączyć prąd.

Stosunkowo łatwo jest stworzyć sieć w mieszkaniu. A co, jeśli trzeba zaprojektować stabilne Wi-Fi na większej przestrzeni?

Jest szybki, stabilny, prosty w obsłudze i pozwolił mi na odcięcie dzieciaków od YouTube’a.

Jeśli przymierzasz się do wymiany routera albo rozbudowy sieci w domu, zwróć uwagę, czy wybrany sprzęt obsługuje najnowszy standard sieci – Wi-Fi 6.

Za czterema padami, pomiędzy dwoma konsolami, tuż pod telewizorem i zaraz nad koszyczkiem z grami, stoi sobie u mnie w domu małe czarne pudełko. Z antenkami.

Jeżeli masz dość problemów z siecią Wi-Fi w domu, nie do końca znasz się na technikaliach, a chciałbyś skonfigurować sieć raz i zapomnieć o niej na lata, mam coś dla ciebie. Sieć Wi-Fi mesh TP-Link Deco X60 może być bardzo dobrym pomysłem.

Wiele osób się zastanawia, czy warto kupić tablet od Apple’a z modemem LTE, czy też wybrać iPada w wersji Wi-Fi i wyposażyć się dodatkowo w router mobilny. Sprawdzamy, jakie są wady i zalety obu rozwiązań.

Jeżeli w twoim domu sieć Wi-Fi ma za słaby zasięg, masz kilka rozwiązań. Ja zdecydowałem się na sieć mesh, ale to nie jedyny pomysł.

Sugestie redakcyjnych kolegów, żebym wymienił wreszcie router na nowszy model, zbywałem zawsze w myśl zasady: „jak działa, to nie rusz”. Ależ sobie teraz pluję w brodę.

Jesteśmy u progu rewolucji zarówno sieci mobilnych, jak i domowych. Na ulicach lada moment zacznie królować 5G, a w naszych domach powoli pojawia się Wi-Fi 6. Wyjaśniamy, czym właściwie jest ten nowy standard i dlaczego jest tak istotny.