Dlaczego oni tego nie wyburzają? Ruiny na nowym osiedlu przypominają o ważnej rzeczy
Gdy wiele zabytków znika bezpowrotnie lub ze zobojętnieniem patrzy się na niszczenie ciągle dających się odratować budynków, zachowanie każdego elementu dawnego świata jest na wagę złota. I na szczęście coraz częściej to się dzieje. Miasta myślące o przyszłości nie mogą zapomnieć o swojej historii.
Rzeki wysychają, a fontanny w miastach wesoło tryskają. To absurd
Czasami nie trzeba marnować zasobów na dużą skalę, aby uderzyła nieodpowiedzialność. Kiedy patrzę na radośnie tryskające fontanny w miastach zastanawiam się nad brakiem refleksji. Może zamiast się nimi cieszyć należy zastanowić się, czy ich użycie jest… etyczne?
Nie muszą blokować drogi i być tablicą na bazgroły. Miasto ma pomysł na szpetne skrzynki
Chociaż niby nie są największym problemem polskich miast, to skupiają w sobie najważniejsze problemy. Stawiane byle gdzie, zaniedbane, utrudniające życie pieszym. Da się inaczej? Da. Tylko trzeba chcieć. A to właśnie tej ochoty brakuje najczęściej.
Przystanek próbował mnie zabić. Tak w Polsce korzysta się z komunikacji miejskiej
To absurd, że dla wielu osób stawiających przystanki ważniejsza jest dziś fotowoltaika na dachu i możliwość ładowania telefonu, niż to, by czekający na pojazd mieli jak schronić się przed słońcem czy deszczem. Kolejny raz miejska architektura pokazała mi, że nie jesteśmy gotowi na zmiany klimatu. Lekcja była bolesna i potencjalnie niebezpieczna.
To mógł być jeden z bardziej uroczych rynków w Polsce. Przegrał z betonozą
Betonozą, która się przepoczwarzyła. Choć nadal rządzi beton to przykryty jest namiastką zieleni. Nowa, udawana nie-betonoza dobrze się maskuje, ale to tylko pozory.
Polacy są mistrzami w wyśmiewaniu własnych miast. Czas z tym skończyć
Rozwalająca się ulica, dziurawy chodnik, rynek, na którym nikogo nie ma. Szyldy starych sklepów i powszechna nuda. W tle głos mówi: co za wspaniałe miejsce, ósmy cud świata, nic tylko przyjeżdżać. Internet ma ubaw. Tak bardzo często wygląda próba oswojenia się z trudną rzeczywistością polskich miast i miasteczek. Śmiech jest, ale co po nim pozostaje?
W polskim mieście postawili dziwne konstrukcje. Miały pomagać w upałach, a budzą politowanie
Kiedyś przeczytałem, że tam, gdzie kończy się logika, zaczyna się urzędnicza jazda bez trzymanki. Przeczytałem rewelacyjne wieści z Krakowa i wiem, że to bohaterskie rozwiązanie problemów, które samemu się stworzyło.
Chcecie mniej upału w mieście? Zapomnijcie o drzewach i zieleni. Naukowcy odkryli coś ważnego
Malowanie dachów na biało lub pokrywanie ich powłoką odblaskową byłoby skuteczniejsze w chłodzeniu dużych miast niż „zielone dachy” pokryte roślinnością, roślinność na poziomie ulic lub panele słoneczne – wynika z nowego badania przeprowadzonego przez brytyjskich naukowców.
Oddali ulice pieszym, rowerzystom i kierowcom. Miało być pięknie, jest prawo silniejszego
Woonerf szybko stał się jeszcze jedną wizytówką Łodzi, bo wcześniej żadne polskie miasto nie zdecydowało się tak przerobić ulicy. 10 urodziny koncepcji to jednak słodko-gorzka rocznica.