AirPods

Wybraliśmy już najlepszy smartfon 2016 roku oraz największą technologiczną porażkę ostatnich 12 miesięcy. Przyszła pora na wybór gadżetu roku.

AirPods to kontrowersyjny produkt. Nawet na tle pozostałych kosztownych sprzętów Apple'a pierwsze bezprzewodowe słuchawki tej firmy są po prostu nieprzyzwoicie drogie w porównaniu do tego, jaką jakość dźwięku oferują. Tylko co z tego, skoro nie pamiętam już kiedy ostatnio elektroniczny gadżet wywołał na mojej twarzy uśmiech od ucha do ucha?

Premiera handlowa zaprezentowanych podczas premiery iPhone’a 7 słuchawek AirPods była w nietypowym dla Apple’a stylu co rusz przekładana. Na szczęście już koniec oczekiwań!

Traf chciał, że podczas konferencji Apple’a byłem w biegu i nie mogłem śledzić jej w ludzkich warunkach. Obserwowałem jednym okiem klatkujący stream, a drugim livebloga kolegów z redakcji. W pewnym momencie mocniej zabiło mi serce, ale nie było to wcale przy prezentacji nowych telefonów.

Apple Watch series 2 to nuda, nowe iPhone’y nie zachwycają niczym specjalnym prócz aparatem w 7 Plus, za to nowe słuchawki od Apple’a sprawiają, że odzyskuję wiarę w umiejętności Apple’a w tworzeniu nowych możliwości dla znanych już rozwiązań. W końcu słuchawki bezprzewodowe dostaną kopa potrzebnego do rozwoju tak, by stały się wygodne.

Apple pozbył się słuchawkowego jacka w nowym iPhonie, więc musiało przemyśleć działanie nowych słuchawek. Owocem jest model AirPods - bezprzewodowe słuchawki, wyposażone we własny procesor W1.