Zobaczyłem, jak 12 mld zł trafia do układu nerwowego polskiej gospodarki

Czasami trudno jest docenić takie wydarzenia, bo nie widać jeszcze ich efektu. Nie można zrobić zdjęcia świeżo powstałej drogi, fabryki, czy farmy fotowoltaicznej. Podpisanie wielomiliardowej umowy to inwestycja w układ nerwowy polskiej gospodarki, ale trzeba zrozumieć skalę przedsięwzięcia, by je docenić.

Dziś miałem okazję uczestniczyć w wyjątkowym wydarzeniu – podpisaniu przez PGE Polską Grupę Energetyczną dwóch umów pożyczek z Bankiem Gospodarstwa Krajowego na łączną kwotę ponad 12 miliardów złotych. Te pieniądze trafią do dwóch spółek z Grupy PGE — PGE Dystrybucja oraz PGE Energetyka Kolejowa.

Finansowanie jest w rekordowej wysokości, a środki pochodzą z Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. To istotny krok w kierunku modernizacji i rozbudowy polskich sieci elektroenergetycznych. 87 proc. środków przeznaczonych na transformację skonsumują polscy dostawcy.

Długość linii dystrybucyjnych w Grupie PGE wynosi ok. 322 tys. km. PGE Dystrybucja za pomocą 304 tys. km linii elektroenergetycznych dostarcza ponad 36 TWh energii elektrycznej do blisko 6 mln Odbiorców, na terenie ponad 40% powierzchni kraju. Do końca 2035 r. inwestycje w sieci dystrybucyjne mają sięgnąć 75 mld zł.

W praktyce oznacza to rozbudowę i modernizację infrastruktury, która ma umożliwić skuteczniejszą integrację odnawialnych źródeł energii i poprawę jakości dostaw energii elektrycznej. Praca nad usprawnianiem sieci dystrybucyjnej jest ciężka i niewdzięczna, bo niewidoczna, ale spróbujmy przełożyć to na sprawy bardziej namacalne dla obywateli.

Tak wielka inwestycja ma przede wszystkim służyć mieszkańcom, bo bezpieczna, dostępna i tania energia ma stać się siłą napędową gospodarki. Wysokie ceny energii osłabiają konkurencyjność naszej, ale także europejskiej gospodarki. Transformacja energetyczna ma także uniezależnić nas od paliw kopalnych pochodzących z Rosji. Dotychczas transformacja energetyczna odbywała się z pominięciem systemu nerwowego, czyli sieci dystrybucji, które nie były na nią gotowe.

Klienci zyskają inteligentne liczniki. Do 2030 r. każdy z 6 mln klientów PGE zyska taki licznik, który da większą możliwość oszczędzania energii. Dane dla klienta będą dostępne w czasie rzeczywistym, a rachunki będą prostsze. Sieć zyska stały monitoring, co umożliwi szybkie reagowanie na awarie. Dzięki temu zmniejszy się liczba przerw w dostawie energii.

Jednym z wzmacnianych elementów będzie sieć LTE 450, która będzie w stanie pracować samodzielnie przez 36 godzin, co jest ważne w kontekście naszego bezpieczeństwa. Kable ze słupów energetycznych są przenoszone pod ziemię. Pozwala to zwiększać ich moc, a linie są bezpieczniejsze, mniej podatne na uszkodzenia.

Ponad 9,5 miliarda złotych na rozwój i modernizację sieci elektroenergetycznych trafi do PGE Dystrybucja. To pozwoli na poprawę stabilności dostaw energii oraz na lepsze dostosowanie systemu dystrybucyjnego do rosnącego zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce.

Ważnym aspektem tej inwestycji jest również rozwój infrastruktury energetycznej kolei. PGE Energetyka Kolejowa zainwestuje ponad 2,5 miliarda złotych w projekt „Dystrybucja kolejowa 4.0”, który przyczyni się do zwiększenia możliwości przyłączania odnawialnych źródeł energii do sieci zasilającej polską kolej. To krok, który nie tylko poprawi jakość energii dostarczanej do systemu kolejowego, ale również zwiększy jego odporność na awarie i podniesie bezpieczeństwo ruchu kolejowego.

Należy wspomnieć tu jeszcze o budowie 1 tys. km nowych linii elektroenergetycznych, budowie i modernizację około 700 obiektów energetycznych, skablowaniu ponad 1000 napowietrznych linii energetycznych, zwiększeniu przepustowości i bezpieczeństwa. Nastąpi także rozwój kolei dużych prędkości i czystego transportu.

PGE Energetyka Kolejowa dostarcza za pomocą 18 tys. km linii elektroenergetycznych i 834 podstacji trakcyjnych i kabin sekcyjnych 4,3 TWh energii elektrycznej przede wszystkim dla przewoźników kolejowych. Za pomocą 79 pociągów sieciowych, spółka utrzymuje również 25 tys. torokilometrów sieci trakcyjnej należącej do PKP Polskich Linii Kolejowych.

Podczas konferencji podkreślano, że transformacja energetyczna to nie tylko odpowiedź na wyzwania związane z ochroną środowiska, ale także dbałość o stabilność i konkurencyjność polskiej gospodarki. Nowoczesne sieci to fundament, który pozwoli na lepszą dostępność energii, jej niższe koszty i zwiększenie niezawodności dostaw zarówno dla gospodarstw domowych, jak i przemysłu.

Już teraz grupa ma 6 mln klientów, a w 2024 r. dołączyło 50 tys. nowych odbiorców. Dociera również do przedsiębiorców, w zeszłym roku zrealizowano dla nich 40 tys. nowych przyłączeń, podwyższając liczbę ogółem do 200 tys. obsługiwanych przedsiębiorców. Grupa może pochwalić się też 0,5 mln prosumentów i 70 tys. przyłączeń instalacji w 2024 r. Ponad 4000 MW przyłączonych do sieci w ramach OZE, w tym 650 MW w zeszłym roku.

Podczas wydarzenia wielokrotnie podkreślano, że inwestycje w sieci elektroenergetyczne to kluczowy element transformacji energetycznej. Do 2035 roku Grupa PGE planuje przeznaczyć na rozwój infrastruktury dystrybucyjnej blisko 75 miliardów złotych. To ogromne przedsięwzięcie, które pozwoli na skuteczniejsze wykorzystanie odnawialnych źródeł energii i zapewni stabilność systemu energetycznego w nadchodzących dekadach.

Podpisanie tych umów to bez wątpienia ważny moment dla polskiej energetyki. Dzięki temu wsparciu możemy liczyć na dynamiczny rozwój infrastruktury, zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego i poprawę konkurencyjności naszego kraju w obliczu globalnych wyzwań związanych z transformacją energetyczną.

Konferencja nieprzypadkowo odbyła się Lubelskim Centrum Konferencyjnym. To miasto stało się sercem polskiej dystrybucji.