REKLAMA

Tajemniczy obiekt spadł w Polsce. Nikt nie wie, co to może być

Borne Sulinowo stało się centrum niecodziennego wydarzenia. Mieszkańcy tej spokojnej miejscowości w województwie zachodniopomorskim byli świadkami czegoś, co można by śmiało nazwać sceną z filmu science fiction. Niewielki, dymiący obiekt spadł z nieba na prywatną posesję, wywołując niemałe zamieszanie i lawinę pytań.

Tajemniczy obiekt spadł w Polsce. Nikt nie wie, co to może być
REKLAMA

Zgłoszenie o spadającym obiekcie dotarło do zachodniopomorskiej policji około południa w czwartek. Jak poinformował sierż. Jakub Zalewski, przedmiot miał niewielkie rozmiary, a świadkowie twierdzili, że opadał z nieba, pozostawiając za sobą smugę dymu. Już na ziemi z tajemniczego obiektu także wydobywał się dym.

Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy oraz straż pożarną, aby zabezpieczyć teren i ocenić potencjalne zagrożenie.

REKLAMA

Alarm w Bornem Sulinowie – tajemniczy przedmiot na posesji

Po wstępnych oględzinach wykluczono, że przedmiot mógł być materiałem pirotechnicznym. Nie jest to także nic, co mogło dolecieć z pobliskiego poligonu lotniczego w Nadarzycach. Tak przynajmniej twierdzi wojsko. Strażacy sprawdzili również obecność substancji niebezpiecznych – wynik? Żadnego zagrożenia.

Ostatecznie, obiekt został zabezpieczony przez policję, która kontynuuje ustalanie jego pochodzenia i przeznaczenia.

Choć na ten moment służby nie ujawniają szczegółów dotyczących wyglądu przedmiotu, internauci już spekulują. Czy był to fragment satelity? Element rakiety? A może coś zupełnie innego? Na ten moment nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

Więcej przeczytasz na Spider's Web:

Kosmiczny śmieć, meteoryt, a może coś jeszcze?

Nie jest tajemnicą, że nad naszymi głowami każdego dnia przelatują tysiące obiektów – zarówno naturalnych, jak i sztucznych. Według danych NASA na orbicie Ziemi znajduje się ponad 36 tys. większych fragmentów kosmicznych śmieci, które z czasem mogą spadać na powierzchnię naszej planety.

Co więcej, każdego dnia w ziemską atmosferę wchodzi nawet 100 ton pyłu meteorytowego. Czy jeden z takich obiektów mógł spaść właśnie w Bornem Sulinowie?

Nie tak dawno mieliśmy przecież deszcz odłamków po rakiecie SpaceX, które spadły na Polskę i odnajdywane były przez kilka dni w różnych częściach naszego kraju.

Mieszkańcy miejscowości są zaniepokojeni, a wielu z nich liczy na szybkie wyjaśnienie zagadki. Policja nie zdradza jednak kiedy można spodziewać się oficjalnych informacji. Sprawa wciąż jest badana, a tajemniczy obiekt trafił w ręce ekspertów.

REKLAMA

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-28T10:17:34+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T08:14:14+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T07:48:54+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T06:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T18:42:43+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T14:54:23+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T14:46:30+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T09:39:05+01:00
Aktualizacja: 2025-03-27T06:03:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA