REKLAMA

Rozbiorą część katowickiego Spodka. Legendarny budynek jest w opłakanym stanie

Spodek - jeden z najważniejszych budynków nie tylko Katowic, ale i całej Polski - nie jest w najlepszym stanie. Konieczny będzie remont. Kopia ma nie odbiegać od oryginału.

Rozbiorą część katowickiego Spodka. Legendarny budynek jest w opłakanym stanie
REKLAMA

Śląsk pełen jest kosmicznej architektury, wprost odwołującej się do marzeń o opuszczeniu Ziemi i odkrywaniu nowych światów. Spodek to najważniejszy symbol tamtych czasów. Wiary w to, że wszystko jest możliwe – nawet wylądowanie w środku miasta statkiem kosmicznym. Mój ulubiony widok na Spodek to ten przeważnie niedostępny zwykłemu człowiekowi: rzut z góry, kiedy widzimy też pobliskie zielone tarasy prowadzące do hali, imitujące twarde lądowanie. Obiekt zanim się zatrzymał, wrył się w ziemię i przebił się przed sąsiadujący budynek. Imponująca scenka.

REKLAMA

Dlaczego to akurat na Śląsku tak upodobano sobie kosmiczną architekturę? Twórcy dokumentu „Archikosmos” sugerowali, że mógł to być efekt wpływu górniczego krajobrazu.

Górnicze otoczenie, hałdy, kopalniane szyby – to przecież widoki rodem z wizji tego, jak wyglądać może Księżyc w pierwszych latach kolonizacji. Faktycznie trudno znaleźć lepsze miejsce, gdzie człowiek okiełznał naturę, uczynił ją sobie poddaną, wykorzystując skarby ziemi do własnego rozwoju. Śląsk rozkwitał, pędził do przodu, więc nic dziwnego, że i architektura musiała wybiegać w przyszłość mocniej, niż w reszcie kraju.

Otwarty w 1971 r. Spodek wyprzedzał swoje czasy. Teraz nie nadąża, co stanowi zagrożenie dla odwiedzających

Jak informuje serwis katowice24.info, tarasy i schody wymagają wymiany. Przeprowadzona w 2023 r. ekspertyza wykazała wiele uszkodzeń, w tym, jak wylicza portal, „korozję prętów zbrojeniowych, miejscowe ubytki przekroju nawet do 100 proc., destrukcję żelbetowych belek i płyt, zwłaszcza krawędziowych i dylatacyjnych, pęknięcia oraz uszkodzenia otuliny prętów”.

Dodatkowo nośność balustrad jest już niewystarczająca. Nie spełniają norm dotyczących naporu tłumu. Niedobory zbrojenia stwierdzono w kluczowych elementach konstrukcji. Są też problemy z odprowadzaniem wody opadowej, wynikające z ugięć konstrukcji​ – kontynuuje katowice24.info.

Ogłoszony został przetarg, a dwie firmy zgłosiły oferty. Zaznaczono, że tarasy i schody muszą zostać odtworzone w oryginalnej formie, przy wykorzystaniu materiałów wykończeniowych „identycznych lub maksymalnie zbliżonych do istniejących”.

Póki co jednak nie wiadomo, kiedy zostaną przeprowadzone prace.

Oby wierność oryginalnej koncepcji została zachowana. Katowice na własnej skórze przekonały się, jak to jest tracić wyjątkowe budynki. Zburzono wyjątkowy dworzec, śladu nie ma też po innym brutalu, który zastąpiony został nudnym klockiem.

Dobrze, że teraz nikt nie macha ręką i nie mówi, że schody to schody, ważne, żeby dało się zejść i wejść, a jak będą wyglądać to nieistotne. Jakaś lekcja została wyciągnięta. Szkoda tylko, że nie wszędzie i w niedalekiej Częstochowie są pomysły, by pożegnać wyjątkowy symbol szalonej architektury lat 90.  

REKLAMA

Więcej o architekturze piszemy na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-16T16:21:32+01:00
Aktualizacja: 2025-03-16T08:20:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-16T07:50:00+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T20:09:13+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T16:49:10+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T16:07:06+01:00
Aktualizacja: 2025-03-14T15:32:46+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA