Oto zestaw klawiatury i myszy Logitech POP Icon Combo. Idealny pomysł na świąteczny prezent

Klawiatura i mysz to najważniejsze narzędzie pracy (oczywiście oprócz samego komputera i monitorów). Każdego tygodnia produkuję tysiące słów, więc najważniejsza jest dla mnie wygoda pisania. W swoim stosunkowo niedługim życiu (należę do pokolenia Z, które obecnie szturmem wchodzi na rynek pracy) korzystałem z wielu tego typu sprzętów i zawsze miałem do nich pewne zastrzeżenia. Nie tylko pod względem działania, ale też wyglądu. Podobnie jak wiele osób w moim wieku preferuję żywsze kolory. Przyjemniej mi się patrzy na kolorową elektronikę niż nudne i stonowane urządzenia.

Dlatego zestaw Logitech POP Icon Combo aż tak bardzo przypadł mi do gustu.

Gdy wypakowałem zestaw Logitech POP Icon Combo i rozstawiłem klawiaturę POP Icon Keys oraz myszkę POP Mouse na moim biurku, pomyślałem, że pasuje tu jak ulał. Moje stanowisko pracy jest dość niecodzienne - ma wiele akcentów z mangi i anime. Korzystam z zestawu POP Icon w wersji z białą obudową i pomarańczowymi wstawkami obejmującymi czcionkę oraz dodatkowe klawisze na prawym boku, które można dowolnie konfigurować w aplikacji (o czym opowiem zaraz). Zestaw POP Icon Combo od popularnego producenta akcesoriów komputerowych jest jednak dostępny w kilku innych wersjach kolorystycznych – grafitowo-zielonej, różowo-białej i fioletowo-białej.

Wszystkie cztery warianty mają wspólną cechę – mocno wyróżniają się w tłumie. Nie tylko przez kolorystykę, ale i nietuzinkowy wygląd. Bryła klawiatury prezentuje się na biurku czy stoliku naprawdę świetnie, zresztą podobnie jak kompaktowa mysz. Szczególnie gdy miejsce pracy (lub nauki) jest zagospodarowane w taki sposób, że zestaw Icon Combo jest dopełnieniem całości. Ludzie w moim wieku lubią przyozdabiać biurko najróżniejszymi dodatkami, dlatego postawienie zwykłej klawiatury i myszy zaburza nierzadko szaloną estetykę.

Oczywiście za wyglądem i formą idzie także funkcjonalność. Klawiatura w zestawie POP Icon Combo została wykonana w formacie TKL, który pozbywa się dodatkowego bloku z sekcją numeryczną. Dla mnie to ogromny plus. Sprzęt zachowuje tylko najpotrzebniejszy zestaw przycisków, dzięki czemu całość jest mała i zgrabna. To samo można powiedzieć o POP Mouse - okazuje się bardzo kompaktowa, dobrze prezentuje się na biurku.

Logitech stawia tu na funkcjonalność, ale i zgodność. Wystarczy tylko spojrzeć na to, że układ urządzenie jest dostosowany zarówno do komputerów z Windowsem, jak i sprzętów Apple z macOS. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie, by połączyć sprzęt innymi popularnymi systemami - Androidem, iOS-em, iPadOS-em.

To sprawia, że nie trzeba rezygnować z jednej czy drugiej platformy, lub korzystać z dwóch klawiatur. Wystarczy jedna, którą łączymy poprzez Bluetooth z dowolnym zgodnym urządzeniem. Logitech POP Icon Keys wspiera do trzech urządzeń jednocześnie – sam w głównej mierze korzystam z komputera Apple'a, lecz czasem zdarzy mi się uruchomić komputer z Windowsem. Chcąc przełączyć się z jednego na drugi sprzęt, wcale nie muszę szukać po ustawieniach, tylko klikam na klawiaturze przycisk F1 lub F2 i gotowe. Od razu mogę pisać.

Bardzo podobnie działa to w myszce POP Mouse – wystarczy kliknąć przycisk na spodzie urządzenia, który pozwala na przełączanie się między trzema urządzeniami. Takie rozwiązanie zapewnia spore ułatwienia – m.in. multitasking, jeśli korzysta się z wielu dwóch lub trzech komputerów.

Wyobrażam sobie scenariusz, w którym pracujemy zdalnie i korzystamy ze służbowego komputera, z którym łączymy klawiaturę i mysz Logitech, a po zakończeniu pracy przechodzimy na prywatny sprzęt jednym kliknięciem. Świetnym dodatkiem jest obecność klawisza trybu przerwy, który pozwala jednym kliknięciem uruchomić m.in. Spotify lub Netflixa. Czasem trzeba odpocząć od pracy i wrzucić na luz przy ulubionej piosence lub serialu.

Jak korzysta się z zestawu Logitech POP Icon Combo? Klawiatura ma przełączniki membranowe z odczuwalnym, pewnym, ale i przyjemnym klikiem. Co ważne, jest bardzo cicha podczas pisania. Jeśli będziemy mieli do napisania ważne sprawozdanie w środku nocy, głośność nie powinna przeszkadzać innym osobom w pokoju. Producent postawił również na niskoprofilową budowę.

W przypadku klawiatur wysokoprofilowych nierzadko do wygodnego pisania potrzebna jest podkładka pod nadgarstki, a tutaj nie jest to potrzebne. Logitech POP Icon Keys została lekko nachylona (nie leży na płasko) i pisząc setki wyrazów każdego dnia, nie miałem poczucia dyskomfortu. Jest bardzo wygodnie.

Z kolei mysz POP Mouse jest malutka, poręczna i w przypadku posiadacza mniejszych lub średnich dłoni naprawdę dobrze leży w dłoni. Trudno mi się wypowiadać w imieniu osób z większymi dłońmi, za to mogę powiedzieć, że ogromnym plusem urządzenia jest praktycznie bezgłośny klik. Na tyle cichy, że jest słyszalny wyłącznie dla osoby korzystającej. Z kolei kółko Smart Wheel pozwala na szybkie przewijanie strony - wystarczy wykonać zdecydowany ruch w dół.

Logitech w tym modelu zastosował także bardzo ciekawy dodatek – w pełni konfigurowalny przycisk, dla którego można przypisać najróżniejsze akcje – m.in. uruchomienie określonej aplikacji lub zadania. Ja przypisałem opcję cofania z racji tego, że dużo pracuję z przeglądarką.

Zresztą, oprogramowanie pozwala też na personalizację klawiatury Logitech POP Icon Keys. Bez problemu możemy przypisać określone czynności (także wykorzystujące sztuczną inteligencję!) m.in. do bocznych, kolorowych przycisków sygnowanych kształtami kółka, trójkąta, kwadratu i gwiazdki. A gdyby tego było mało, zarówno klawiatura, jak i mysz z zestawu Logitech zapewnia bardzo długi czas pracy - odpowiednio 3 i 2 lata. Tak, lata, a nie miesiące. Po 3 miesiącach użytkowania komputer wskazuje 100 proc. naładowania, a w myszy 90 proc. 

Możliwość zapewnienia wygodnej i przyjemnej pracy to bardzo dobry prezent. Wydajna praca to... mniej pracy. Z kolei mniej pracy, to więcej czasu dla siebie i rodziny. Zestaw Logitech POP Icon Combo należy do przystępnych cenowo propozycji - kosztuje ok. 300 zł. To niewiele, ponieważ w tej cenie zyskujemy zarówno klawiaturę, jak i myszkę.

Kolorowe i wyraziste wzornictwo wprowadzi świeżość na biurku użytkownika - niezależnie od wybranej wersji. Już to mówiłem, ale chciałbym dostać taki prezent pod choinkę czy przy innej okazji.