Koniec absurdu. GTA V będzie wyglądało równie dobrze na PC, co na konsolach
Jedna z najpopularniejszych i najważniejszych gier na rynku wygląda i działa znacznie lepiej na kilkuletnim PlayStation 5 niż na wypasionym PC z najnowszym GeForce RTX. Znamy datę zakończenia tego absurdu.
Gra Grand Theft Auto V pierwotnie została wydana już dawno temu, bo w 2013 r. (sic!) na konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Spektakularny i bezprecedensowy sukces tej produkcji sprawił, że gra jest bardzo popularna również i dziś. Prawdopodobnie przede wszystkim z uwagi na wydłużający życie moduł do gry multiplayer, a więc GTA Online.
W 2014 r. gra doczekała się reedycji na konsole PlayStation 4 i Xbox One. Ta baza kodowa była też podstawą do opracowania wersji na komputery osobiste z Windowsem. Tyle że przecież od tego czasu minęła ponad dekada, a rynek doczekał się kolejnej generacji maszynek do grania. Odpowiedzialne za grę studio Rockstar wprowadziło więc kolejną reedycję, tym razem na Xbox Series i PlayStation 5. Logicznym było oczekiwać, że usprawnienia techniczne trafią również do wersji na PC.
To w co gramy w ten weekend?
Sęk w tym, że Rockstar Games od dawna bardzo niechętnie podchodzi do platformy PC. Gry z serii GTA i Red Dead Redemption pojawiają się na Windowsie często z opóźnieniem, nierzadko cechując się pewnymi problemami w zestawieniu z konsolowymi edycjami. Dopiero teraz, trzy lata po premierze reedycji na PS5, gra zostanie unowocześniona również w wersji na komputery osobiste.
GTA V PC next-gen upgrade. To już na początku marca
4 marca pojawi się darmowa aktualizacja do gry na PC. Wprowadzi ona nowe pojazdy i ulepszenia, większą różnorodność i gęstość fauny, obsługę usługi GTA+ dla GTA Online. Przede wszystkim jednak gra w końcu zacznie wyglądać i działać nowocześnie.
Rockstar Games zapowiada zupełnie nowy model światła bazujący na śledzeniu promieni (ambient occlusion, oświetlenie globalne, odbicia lustrzane), gra będzie obsługiwać technologie FSR 3 i DLSS 3, będzie wczytywać się istotnie szybciej za sprawą obsługi interfejsu DirectStorage, obsłuży najnowsze kontrolery gier (w tym DualSense z obsługą adaptacyjnych spustów) oraz wprowadzi obsługę dźwięu Dolby Atmos.
Gra niestety nie będzie miała ustawień graficznych pozwalających jej wyglądać tak samo, jak przed aktualizacją. To niestety oznacza zwiększenie wymagań sprzętowych, co dla niektórych zapewne będzie niemałym problemem. Szczęście w nieszczęściu, aktualizacja nie będzie obowiązkowa.
Posiadacze starych PC będą mogli więc grać w starszą, brzydszą wersję gry. Niestety ci gracze, jeżeli zechcą bawić się w tryb multiplayer, będą zamknięci w swoim getcie klasycznych komputerów. GTA Online na PC bez omawianej tu aktualizacji umożliwi wyłącznie zabawę z innymi graczami, którzy również nie uaktualnili gry. Wspólna zabawa z posiadaczami nowej wersji nie będzie możliwa.
