REKLAMA

Znajomi od dziś dzielą się na fajnych i fajniejszych. Sprawdź nowość na WhatsAppie

Rosnąca popularność WhatsAppa oznacza również, że w aplikacji pojawia się coraz więcej kontaktów i czatów. Dlatego też ta zyska funkcję, która u większości konkurencji jest już od dawna. Filtr na ulubionych znajomych.

mniej niż minutę temu
Znajomi od dziś dzielą się na fajnych i fajniejszych. Sprawdź nowość na WhatsAppie
REKLAMA

WhatsApp ogłosił, że jeszcze dziś w sklepach z aplikacjami pojawi się aktualizacja, która wprowadza do komunikatora nową, ważną i użyteczną funkcję. Jest nią możliwość oznaczania poszczególnych kontaktów i rozmów jako Ulubione. Jak nietrudno się domyślić, ma to pomóc użytkownikowi odnaleźć te najważniejsze dla niego elementy aplikacji. W tym osoby, które chce mieć zawsze pod ręką i ważne grupowe czaty.

REKLAMA

Odnajdywanie Ulubionych jest równie łatwe, co odnajdywanie nieprzeczytanych wiadomości. Filtr bowiem działa na identycznej zasadzie: na samej górze aplikacji w grupie dotychczasowych filtrów (nieprzeczytane, grupy, itd.) pojawi się nowa opcja Ulubione. Po jej wciśnięciu wszystkie czaty i kontakty, które nie są oznaczone jako Ulubione, znikną z interfejsu. Oczywiście ponowne wciśnięcie filtra przywraca domyślny widok.

Nie przegap:

WhatsApp - jak dodać kontakt lub czat do Ulubionych?

WhatsApp z nową funkcją Ulubione

Aby dodać element WhatsApa do Ulubionych, należy:

  • Na ekranie czatów wybrać  filtr Ulubione, a następnie wybrać kontakty lub grupy.
  • Z poziomu zakładki Połączenia dotknąć opcji Dodaj ulubione i wybrać kontakty lub grupy.
  • Ulubionymi można też zarządzać w ustawieniach, przechodząc kolejno do opcji Ustawienia > Ulubione > Dodaj do ulubionych. Z tego poziomu można w dowolnym momencie zmienić ich kolejność.
REKLAMA

WhatsApp informuje przy tym, że choć funkcja od dziś jest dostępna, tak będzie udostępniana kolejnym użytkownikom stopniowo. W moim przypadku ani aplikacja na Androida, ani ta webowa, ani ta dla Windowsa jeszcze nie miała aktywnej opisywanej nowości. Operator zapewnia, że nie powinno to potrwać dłużej niż w przeciągu najbliższych tygodni.

*Ilustracja otwierająca: Diego Thomazini / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA