REKLAMA

Kupili okulary za 10 000 zł. Teraz będą mogli wyrzucić je do kosza

Magic Leap 1 stracą ważność za 15 miesięcy. Ot, przestaną działać i tyle. Co się takiego wydarzyło? I jak bardzo bezwartościowy będzie to kawałek elektroniki?

Gogle AR Magic Leap 1 przestaną działać. Tak totalnie
REKLAMA

Magic Leap 1 było przełomem podczas swojej premiery w 2018 roku, ponieważ wówczas niewiele firm było w stanie wprowadzić na rynek kompletny produkt związany z rzeczywistością rozszerzoną.

REKLAMA

Mimo że Magic Leap było wyjątkowo drogie, było to także przełomowe. Jednak po 1 stycznia 2025 roku jego właściciele pozostaną z elektrośmieciem, bez wsparcia firmy. To trochę ironiczne.

Magic Leap 1 ma datę przydatności do użycia

Jak podaje serwis UploadVR, Magic Leap ogłosiło właścicielom w mailu, że ich gogle do rozszerzonej rzeczywistości, Magic Leap 1, przestaną działać po 31 grudniu 2024 roku. Tak po prostu. Do tej daty firma zobowiązała się świadczyć wsparcie i rozwiązywać problemy związane z podstawową funkcjonalnością.

Warto przypomnieć, że na początku ML1 kosztowało aż 2300 dolarów - choć po kilku latach cena na rynku spadła do 550 dolarów. W Polsce można było je kupić za około 8,5-10 tys. zł.

Nadal nie była to jednak niska cena - przykładowo Meta Quest 2 kosztuje mniej. Dodatkowo nie stanie się bezwartościowym elektronicznym odpadkiem, gdy twórcy tak zdecydują.

Niestety, pomimo ogromnego zainteresowania, o którym mówił CEO firmy po premierze okularów, Magic Leap 1 miały nie spełnić oczekiwań co do sprzedaży, głównie z powodu wysokiej ceny i ograniczeń technologicznych.

Magic Leap nadal wydaje okulary. Ale dla przedsiębiorstw

REKLAMA

Dowiedzieliśmy się, że firma zdecydowała się przesunąć swoje działania na rynek przedsiębiorstw. Co więcej, Magic Leap nawiązało "wieloletnią" i "wielofazową" współpracę, która rozpoczęła się w 2021 roku.

Pomimo odejścia Magic Leap 1, rynek okularów do rozszerzonej rzeczywistości nadal będzie rósł. Jeżeli Apple zamierza tam wejść na szeroką skalę, wprowadzając swoje gogle Vision Pro za, najprawdopodobniej, 18 tysięcy złotych, a następnie planując tańszą wersję, to inne firmy również zechcą pójść tą drogą. Przecież nawet Samsung i Google zajmują się headsetem.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA